21.03.2006 15:30
[#1]
Martin Iveson
Czy jest ktoś, kto tak jak ja uważa tego pana za najlepszego twórcę
muzy na Ami? (albo umieszcza go gdzieś na podium)
Chciałem się też dowiedzieć, czy Martin I. poza Jaguarem XJ 220 i Wolfchildem
zrobił muzykę do jeszcze jakiejś gierki.
I jeszcze jedno, co mnie ciekawi. Ktoś jest w stanie powiedzieć, co Martin
teraz porabia (a może nawet zna e-maila do niego)?
muzy na Ami? (albo umieszcza go gdzieś na podium)
Chciałem się też dowiedzieć, czy Martin I. poza Jaguarem XJ 220 i Wolfchildem
zrobił muzykę do jeszcze jakiejś gierki.
I jeszcze jedno, co mnie ciekawi. Ktoś jest w stanie powiedzieć, co Martin
teraz porabia (a może nawet zna e-maila do niego)?
21.03.2006 15:48
[#2]
Re: Martin Iveson
@El Amigos, post #1
Chciałem się też dowiedzieć, czy Martin I. poza Jaguarem XJ 220 i Wolfchildem
zrobił muzykę do jeszcze jakiejś gierki.
Obadaj HOL
Martin Iveson napisał także muzykę do wielu dem (ksywa Nuke). Miał nawet swój musicdisk (a chyba nawet dwa lub trzy).
Więcej informacji znajdziesz o nim w Mantis Recordings. Jest tam też e-mail.
zrobił muzykę do jeszcze jakiejś gierki.
Obadaj HOL
Martin Iveson napisał także muzykę do wielu dem (ksywa Nuke). Miał nawet swój musicdisk (a chyba nawet dwa lub trzy).
Więcej informacji znajdziesz o nim w Mantis Recordings. Jest tam też e-mail.
22.03.2006 17:24
[#9]
Re: Martin Iveson
@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #8
Kurczę, a mi się jeszcze nie zaktualizował. ;) Nadal widzę ten sam. Usunięcie plików cookie i innych tymczasowych nie pomogło. Cholerny WinXP! 
Edit:
A tak przy okazji...
Jest/była jakaś szkoła w Polsce, gdzie zamiast pecetów były Amigi?
Ostatnia modyfikacja: 22.03.06 17:33
Edit:
A tak przy okazji...
Jest/była jakaś szkoła w Polsce, gdzie zamiast pecetów były Amigi?
Ostatnia modyfikacja: 22.03.06 17:33
27.01.2022 11:37
[#13]
Re: Martin Iveson
Jazzcat
redaktor, moderator forum
redaktor, moderator forum
@El Amigos, post #1
Odkopuję stary wątek, bo chyba nie ma sensu zakładać nowego. Oto fajna rozmowa z Martinem Ivesonem (październik 2021):
Najciekawsza jest pierwsza część, gdzie Martin opowiada o swoich początkach na C64 i Amisi, o Noisetrackerze, modułach, robieniu muzyki do gier i o tym, jak to zarabiał na życie jako "milkman" :) Poza tym Martin ma coś takiego w głosie, że świetnie się go słucha.
Najciekawsza jest pierwsza część, gdzie Martin opowiada o swoich początkach na C64 i Amisi, o Noisetrackerze, modułach, robieniu muzyki do gier i o tym, jak to zarabiał na życie jako "milkman" :) Poza tym Martin ma coś takiego w głosie, że świetnie się go słucha.