Komentowana treść: Silkcut - wersja finalna
[#1] Re: Silkcut - wersja finalna
Szkoda, że nie podano "danych technicznych" dema.

Demo jest tylko na AGA, dedykowane CPU 060.

Oglądałem na 040/32Mhz; nie jest płynnie, ale da się oglądac. Scena

z pociągiem-cool! Ale scenka z scrollem powinna chodzić płynnie na 030 :(

Tak, czy owak polecam!
[#2] Re: Silkcut - wersja finalna


demko jest wyjatkowe fakt... jeden z tych cudownych amigowskich killerow ktore tak ludzie kochaja!!! szkoda ze coraz mniej tego jest a juz wszczegulnosci na polskich parties i potem nie ma co sie dziwic ze czlowiek ucieka z party przed demo compo do domu jak i tak niema gwozdzia programu :( ach stare czasy byly dobre bo byly dobre i stare :)
[#3] Re: Silkcut - wersja finalna
jeden z tych cudownych amigowskich killerow ktore tak ludzie kochaja!!!



A pożytek?
[#4] Re: Silkcut - wersja finalna

@MinisterQ, post #3

W odpowiedzi na komentarz #3


A jaki pożytek z twojego marudzenia? Jesteś naprawdę twardy.
[#5] Re: Silkcut - wersja finalna


pozytek... a po co sie nad takim czyms zastanawiac... takie cos istmieje od poczatku tego co mozna nazwac komputerem. o ile mnie pamiec nie myli to logo naszego komputerka kochanego wywodzi sie z jednego z pierwszych programow napisanych dla niego a co to byl za sofcik ;). panie MinisterQ troche powagi dla czegos co moze nie jest pozyteczne ale jest piekne.
[#6] Re: Silkcut - wersja finalna

@jimiche, post #5

W odpowiedzi na komentarz #5


A ja, przemyślawszy dogłębnie pytanie MiniQa, odpowiadam: pożytkiem jest rozgłos i respekt dla platformy. Polecam pisane na gorąco (choć nie zawsze obiektywne) relacje z ubiegłorocznego Breakpointa. Na demoscenie nadal ludzie (wielu ludzi) żyją tamtym democompo i tym demem - co prawdopodobnie znajdzie swoje odbicie w wynikach Scene Award ...
[#7] Re: Silkcut - wersja finalna

@htn, post #6

W odpowiedzi na komentarz #6




tak divx silkcut'a szybko poszedl w siec a pomyslcie tak ze ludzie nadal zyja jeszcze democompo z intela5 czy niedaj bog wybrancy byli na assembly w 97,98,99 lub 2001 tam dopiero amigowa dema pokazaly potege. (i nie marudzic mi ze relic jest lichy bo scie wszyscy go po 100 razy zobaczyli to sie wkoncu musial pejesc)
[#8] Re: Silkcut - wersja finalna

@MinisterQ, post #3

W odpowiedzi na komentarz #3


taki sam pożytek jak z filmu w kinie.
[#9] Re: Silkcut - wersja finalna

@htn, post #6

W odpowiedzi na komentarz #6




Rozglos...na 68k i AGA. Wiekszosc zmuszona bedzie podlaczac telewizor do Ami a uzytkownicy nowych Amig musza ogladac u kolegi na WinUAE (chyba ze zostawili sobie Classici)...Ja np. jeszcze przez miesiac nie bede mial monitora Pal, a TV nie chce mi sie taszczyc...i te 040/40 a PPC nic nie bedzie robic...Poprosze o wersje DivX...
[#10] Re: Silkcut - wersja finalna

@Andrzej Drozd, post #9

W odpowiedzi na komentarz #9


To już sprawa Lotusów, na co robią dema. Demo to nie soft komercyjny, czy nawet użytkowy. Zdanie userów się tutaj raczej nie liczy. Userzy powinni klękać przed umiejętnościami tych ludzi - jeśli mają choćby cień pojęcia o włożonym nakładzie pracy.



Zrobienie dema na AGĘ tak, żeby chodziło na vga, to nie jest tylko kwestia wyboru trybu. Oczywiście, można zrobić na kartę graficzną - ale to już "nie to". A tym bardziej na PowerPC - zwłaszcza, że "Silkcut" raczej nie jest pisany w C ...
[#11] Re: Silkcut - wersja finalna

@htn, post #10

W odpowiedzi na komentarz #10






jeśli mają choćby cień pojęcia o włożonym nakładzie pracy.



Uklekne gdy odpala to demo wszyscy...niestety nie kazdy ma jeszcze AGA jak ja. Zamiast robic takie cos lepiej wziasc za portowanie Mozilli a nie AGAtowac. A co do umiejetnosci...Czy aby potrafia robic cos systemowego? Moze dlatego ze nie, to nie biora sie za Mozille? Wiem ze marudze. Ale na co komu taka chwala ktorea docenia garstka osob? A innym platformowca to wszystko jedno czy produkcja jest na GFX i PPC czy AGA i 68k i tak slysza/widza Amiga...ktora "rwie" na 68k i AGA...
[#12] Re: Silkcut - wersja finalna

@Andrzej Drozd, post #11

W odpowiedzi na komentarz #11


Wiesz, wielu zdolnych ludzi musi grzebać w rzeczach "typu Mozilla" (czytaj: nudnych i prozaicznych rzeczach), żeby opłacić rachunki. Pisaniem efektów nie zarabiają, bo: primo - "po co to komu" (świadomie upraszczam), secundo - za pieniądze by ich to nie bawiło, nie mogliby wyrażać siebie. Wbrew lan$owanym ostatnio (na pececie) koncepcjom, demosceny nie da się sklasyfikować, zmierzyć, zważyć.



Sam w tym dłubię i sam nie wiem, dlaczego. Pozatym, mam kilka "dziwnych" projektów, na widok których większość ludzi puka się w czoło. Pomimo tego, "spalam" się właśnie na tych nieracjonalnych (tak - "amigowatych") projektach, zaś rzeczy "poważne" i "dochodowe" piszę na maxymalnie 70% możliwości ... Poprawnie i starannie, ale "tylko" na 70 ...



Z jakiegos powodu człowiek goni za "błędnym ognikiem". Dla jednego jest nim dłubanie w PowerMacu, dla drugiego portowanie Mozilli na Amigę, a dla trzeciego spuszczanie moralnego lania fanom akcelerowanych dem przy pomocy Lisy, Alice i 68060 ...
[#13] Re: Silkcut - wersja finalna
Jakby muza w tym demie i poprzednich TBL'a była w bardziej normalnym (nie fasttracker) formacie to demko by śmigało lepiej, a tak sama ta muza już w dość dużym stopniu spowalnia m68k i AGA'tkę :(



Może nie wiedzą o tym, że zwykły DigiBooster importuje modki PFT czy ST do 8ch, w którym te modki można fajnie doszlifować/podkręcić :D



Wyśle im DigiBoostera 1.7 z playerem i źródłami playera, ciekawe czy odpiszą
[#14] Re: Silkcut - wersja finalna

@Andrzej Drozd, post #11

W odpowiedzi na komentarz #11


Demoscena zawsze się rządziła swoimi prawami. Wiem że Cię nie przekonam do tego typu produkcji. Pytasz na co komu chwała którą doceni garstka osób? Czasem wystarczy jedna osoba, casami nawet dla siebie. Czy nie potrafią robic coś systemowego? Niewiem, ale pomijając system przyspieszyli demo. A że nie pójdzie to k.graf czy wyższej Amidze? No cóż, demo to sztuka dla sztuki a nie wygodny użytek dla wszystkich.
[#15] Re: Silkcut - wersja finalna

@Prince, post #14

W odpowiedzi na komentarz #14




OK, zostanmy przy "sztuka dla sztuki". Sam cos o tym wiem.





W takim razie prosze o link do DivXa, poniewaz nie bede profanowal sztuki ogladajc demo na 040/40. Graficy prezentuja swoje dziela w JPG, na plotnach (galerie), muzycy w mp3, CD itp.

Kazdy z nich uzywa roznej techniki ktora swiadczy o sztuce (ktos tworzy akwarela, komputerem, winylem, syntezatorem) A ktos tworzy wirtualny ruchomy obraz (kamera, kreskowka, komputer) - ale ogolnym formatem jest np. DivX lub kino.



Tak jak nie beda podziwial obrazow w okularach przeciwslonecznych czy sluchal muzyki ze stoperami, Tak do tego dema 040/40 sie chyba nie nadaje...:)
[#16] Re: Silkcut - wersja finalna

@Andrzej Drozd, post #15

W odpowiedzi na komentarz #15


Wolałbym to demo na 040/40 niż z DiviXa (Btw, jest avik tej poprawionej wersji? Bo ja nawet 040/40 teraz nie mam ...). Zresztą, w przypadku dem to co napisałeś nie działa. Dema ogląda się na komputerze. Demo oderwane od komputera (avi, vhs, dvd) to ... już tylko animacja.
[#17] Re: Silkcut - wersja finalna
To zawsze jest tylko animacja.
[#18] Re: Silkcut - wersja finalna

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #13

W odpowiedzi na komentarz #13


Dla tych co mnie źle odebrali odn. poprzedniego posta, a konkretnie w tym demie muzyka jest w formacie FastTrackera (XM). Demo jest naprawdę słabe to nie Microcosm, już lepszy DesertDream, Mnemonics, 3D Demo I-II, StateOfTheArt, BangCock, Back2Roots, Beats, Gift, Mayhem, Capsule, Klone, LittleNell, Bomb, Omnirush, Pulse NVX, Surfs, Skarla, Mansion, Mute 12, Mute 13, Syndrome, IWantToBeMachine, Vertus, Mortality, Gift, PygmyProjects, MaximumOverdrive2, Zif, The Prey, Highanxiety, Jesus, Relic, Motion czy Technological Death, BudBrain Megademo i inne :D



Polecam obejrzeć te dema każdemu
[#19] Re: Silkcut - wersja finalna

@Andrzej Drozd, post #15

W odpowiedzi na komentarz #15




Po dluzszym zastanowieniu doszedlem do wniosku ze byl to "troche"z mojej strony chwyt ponizej pasa...a wlasciwie jest tak (dema jeszcze nie widzialem): Technika - 060/50, grafika AGA 256 color (lub eksperyment HAM). To juz duzo mowi. To cos w stylu "rysowac olowkiem". I trzeba podkreslac technike (tutaj 060 i AGA).......tylko...sztuka ne ma ograniczen i czy ktos doceni za np. 50 lat ze to sa ogranczenia czysto techniczne? (np. olowek). Wydaje mi sie ze za 50 lat nikt nie odrozni 060+AGA od peceta 4 Giga.



Jedno jest tylko pewne - tworczosc ta w zwiazku ze swoimi ograniczeniami jest kreatywna (zmusza do myselnia)...inna i ciekawa w porownaniu z pecetowa popmasa. Tak czy siak trzymam kciuki i namawiam tez do Amizilli :)

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem