08.09.2017 22:36
[#1]
Szukam dema Amiga Dealer
Szukam demka "Amiga Dealer" pokazującego możliwości amigi, to demko ponoć często kiedyś było wyświetlane w sklepach z amigami. Demo zajmowało jedną dyskietkę, grafikę do niego zrobił Jim Sachs. Było tam dużo ładnych grafik, grafik z dyskietkami, jeśli mnie pamięć nie myli do pewnego stopnia było interaktywne. Najlepiej w formacie adf, ale może też być pod whdlooad.
11.09.2017 15:50
[#4]
Re: Szukam dema Amiga Dealer
@lod20, post #2
Tak, to właśnie to demo. Może Demo to trochę na wyrost określenie tej produkcji, ale za to pokazuje bardzo dobrze do czego można użyć Amigi. Takie demo mogło sprzedać kiedyś Amigę w sklepie. Ciekawe czy jest więcej takich dem prezentujących możliwości zastosowań komputera, jego specyfikacje techniczną i jakie efekty można osiągnąć.
11.09.2017 16:53
[wyróżniony]
[#5]
Re: Szukam dema Amiga Dealer
@Gżegżółka, post #4
Jeśli interesuje Cię temat to polecam artykuł P. Wasiaka "Computer Dealer Demos: Selling Home Computers with Bouncing Balls and Animated Logos". Nie tylko o Amidze.
Ostatnia aktualizacja: 11.09.2017 16:54:02 przez nogorg
Ostatnia aktualizacja: 11.09.2017 16:54:02 przez nogorg
12.09.2017 18:29
[#8]
Re: Szukam dema Amiga Dealer
@baderman, post #6
Do usług ;). Parę lat temu trochę więcej grzebałem w tym temacie, a ten tekst pojawił się w 2013 roku w "IEEE Annals of the History of Computing".
http://ieeexplore.ieee.org/xpl/tocresult.jsp?isnumber=6674001
Ale polecam inne teksty, gdzie można znaleźć takie perełki jak cytowany kawałek ze Słowa Polskiego z 1988 roku:
https://www.academia.edu/24234108/Strategie_reklamowe_polskich_piratów_komputerowych_w_okresie_transformacji_systemowej
http://ieeexplore.ieee.org/xpl/tocresult.jsp?isnumber=6674001
Ale polecam inne teksty, gdzie można znaleźć takie perełki jak cytowany kawałek ze Słowa Polskiego z 1988 roku:
W ostatnim czasie zetknęłam się z grupą młodych ludzi w wieku od kilkunastu do dwudziestu kilku lat, którzy określali siebie mianem „undergroundu komputerowego na wzór zachodni”. Otóż ci uczniowie i studenci, wyposażeni przez majętnych rodziców w kosztowną zabawkę, bałamucą się komputerowo, czy – co może zabrzmi bardziej współcześnie – po prostu szpanują. Podstawowe atrybuty owego szpanu to: nadużywanie specjalistycznego słownictwa, które nawet wtedy, gdy nie niesie żadnej treści, brzmi dla laika co najmniej tajemniczo; wielogodzinne ślęczenie nad klawiaturą mające na celu zbudowanie dość przypadkowych „grafik komputerowych” – oczywiście na bazie gotowych, zachodnich programów. Młodzieżowy klan komputerowców wypracował także własny język. Jego członkowie budują własne proste własne programy rysunkowe opatrzone tekstem słownym, które kopiują na dyskietkach, a następnie wymieniają – m. in. poprzez pocztę – między sobą. Cóż, zabawa przyjemna i niegłupia, choć przynosząca niewiele pożytku.
https://www.academia.edu/24234108/Strategie_reklamowe_polskich_piratów_komputerowych_w_okresie_transformacji_systemowej
12.09.2017 20:21
[#9]
Re: Szukam dema Amiga Dealer
@nogorg, post #8
Strategie reklamowe polskich piratów komputerowych
Brzmi jak tytuł kiepskiej pracy dyplomowej, sama treść też jest dla mnie dziwna.
Wtedy w Polsce to nie było piractwo, bo prawo nie zabraniało kopiowania i sprzedaży softu.
Naciągane teorie o okładkach kaset wyglądających lepiej niż same gry, oryginały na kasetach miały tak samo przecież - super grafika całkowicie odbiegająca od tego co było w grze.
Jedną z podstawowych strategii reklamowych stosowanych przez handlarzy pirackim oprogramowaniem było dołączanie do kopiowanych przez siebie programów dodatkowych artefaktów software, które pełniły funkcję reklamową.
Tego z intr przed grami nie kojarzę, ale w demkach na Atari 8bit były w scrollach teksty w stylu "zapraszamy do domu związków zawodowych w Katowicach, stoisko nr.4, zawsze nowości i najtaniej" :)
Ostatnia aktualizacja: 12.09.2017 20:36:39 przez agrajek
12.09.2017 20:50
[#10]
Re: Szukam dema Amiga Dealer
@agrajek, post #9
Dobrym przykładem takiej prostej strategii reklamowej, która nie wymagała dużej wiedzy na temat programowania, może być reklama usług Roberta Kinga – znanego handlarza działającego na giełdzie na
Grzybowskiej w drugiej połowie lat 80. W tworzonych przez siebie intrach
W tamtych latach pisanie intr nie wymagało dużej wiedzy na temat programowania?
Ja wymiękam :)
13.09.2017 00:00
[#11]
Re: Szukam dema Amiga Dealer
@nogorg, post #8
Ale polecam inne teksty, gdzie można znaleźć takie perełki jak cytowany kawałek ze Słowa Polskiego z 1988 roku
Wypisz-wymaluj, dzisiejszy hejt na gimbusów ze smartfonami i Facebookiem.
Kolejny dowód na to, że ludzie się zasadniczo nie zmieniają. Zmieniają się jedynie modne gadżety - obiekty uwielbienia i drwin.
Wypisz-wymaluj, dzisiejszy hejt na gimbusów ze smartfonami i Facebookiem.
Kolejny dowód na to, że ludzie się zasadniczo nie zmieniają. Zmieniają się jedynie modne gadżety - obiekty uwielbienia i drwin.
15.09.2017 14:47
[#14]
Re: Szukam dema Amiga Dealer
@Daclaw, post #11
Możliwe. Dla mnie ciekawsze jest to, że może zupełnie przypadkowo, ale całkiem dobrze pasuje do opisu jakiegoś fragmentu demosceny. Chociaż to nie ją opisuje. Czy tak tak zawiązywała się polska crack scena / proto-demoscena? I czy tak była odbierana wówczas przez laików? Nie znam innych tego typu wzmianek z 1988 roku więc trudno tę wypowiedź z czymś skonfrontować.