Aktualności Forum Graffiti Publicystyka Teleport
  • Alien3

19.02.2005 17:39, autor artykułu: Biolog
odsłon: 7935, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

Alien3

Alien3 "Kapsuła ratunkowa ze statku Sullaco rozbiła się na więziennej planecie Fury 161. Z trójki znajdujących się tam osób przeżyła tylko jedna - porucznik Elen Ripley. Pozostałe dwie osoby, kapral Dwayne Hicks i niezidentyfikowana dziewczynka w wieku ok. 12 lat, zginęły. Znajdujący się tam także android Bishop był na tyle uszkodzony, że nie kwalifikował się do naprawy."

Tak pewnie wyglądałby raport naczelnika więzienia na planecie Fury 161, gdyby wszyscy nadal żyli. Jednak tak się nie stało, gdyż niepostrzeżenie, razem z Ripley, na planetę trafił Obcy. A powszechnie wiadomo, gdzie są Obcy, tam nie może być nikogo żywego - nawet jeśli miałby dużo szczęścia, to i tak by długo nie pożył.

Alien3 Ten artykuł można rozpocząć przytaczając trochę historii o Obcych, w szczególności o filmach i grach, w których występowali. Pierwszy film pod tytułem "Obcy: 8 pasażer Nostromo" (tytuł oryginalny "Alien") powstał w 1979 roku. Opowiadał o załodze statku, który z niewiadomych przyczyn wylądował na nieznanej dotąd planecie. Grupa ochotników wyruszyła z krótką ekspedycją rozpoznawczą. Wrócili wszyscy tyle tylko, że jeden miał w sobie Obcego. Gdy Obcy się wykluł się i "podrósł", w dosyć efektowny sposób zabił prawie całą załogę. Przeżyła tylko jedna osoba - porucznik Elen Ripley. Druga część filmu powstała w roku 1984 i nazywała się "Obcy - decydujące starcie" (tytuł oryginalny "Aliens"). W tej części nasza dzielna pani porucznik wraz z grupą kolonialnych marines powraca na planetę, na której teraz mieszkają koloniści i tu walczy już nie z jednym, lecz całą rodzinką Obcych - łącznie z królową. W części trzeciej, nakręconej w 1992, pani porucznik, podobnie jak w części pierwszej, zmaga się z jednym tylko obcym, ale tym razem w kosmicznym więzieniu i to w dodatku bez żadnej broni, a na końcu ginie, gdyż dowiaduję się, że ma w sobie Obcego. Miała to być ostatnia część, ale w 1997 roku ktoś sklonował panią Ripley i wraz z nią Obcego, dzięki czemu nabyła ona trochę cech obcych, a oni z kolei troszeczkę upodobnili się do ludzi. Film nazywał się "Obcy: Przebudzenie" (tytuł oryginalny "Alien: Resurrection") i jak dotąd jest ostatnią częścią. Krążą jednak plotki o części piątej. Reżyserem ma być ponownie Ridley Scott - nakręcił on część pierwszą. Pod koniec roku ma ukazać się długo oczekiwany film, w którym pojedynek stoczą Obcy, Predator i wszędobylscy ludzie (czekam z niecierpliwością).

Alien3 Jeśli chodzi o gry z Obcymi to, co zadziwiające, nie było ich za wiele. Aż dziw bierze, że firma Ocean specjalizująca się w przenoszeniu na monitory komputerów gier opartych na hitach kinowych, serię o Obcych całkowicie zignorowała. Pojawiło się sporo gier ze słowem "alien" w tytule, lecz na próżno doszukiwać się w nich jakichś powiązań z kwasokrwistym potworem, który narodził się w głowie H.R. Gigera. Godna odnotowania jest jednak seria "Alien Breed" stworzona przez Team 17. Fabularnie luźno powiązana jest z serią filmową, lecz bystre oko wypatrzy mnóstwo podobieństw. Pozostaje jeszcze produkt firmy Acclaim - "Alien3", który opiera się, zarówno pod względem tytułu jak i częściowo fabuły, o trzecią, najsłabszą część filmu. W sumie chodzi w niej o to samo, co w filmie, ale autorzy popuścili wodze fantazji: uzbroili Ripley, rozmnożyli samych Obcych i nakazali naszej bohaterce dodatkowo uwalniać więźniów, nim zostaną zainfekowani przez obcych. Ujmując krótko - czeka nas długie zwiedzanie kompleksu Fury 161 połączone z szukaniem więźniów i rozwalaniem hord obcych, którzy bezustannie nas atakują.

Alien3 Jeśli chodzi o oprawą audio-wizualną, to nie była ona powalająca nawet w momencie wydania gry (1992). Grafika jest dosyć przeciętna - 32-kolorowa. Walkę przyjdzie nam toczyć w czterech, różniących się między sobą sceneriach. Na początek czeka nas wędrówka po powierzchni planety, potem walka w części mieszkalnej więzienia, następnie spacerek przez przytulne gniazdo Obcych, a na samym końcu dowiemy się wszystkiego o odlewie stali, dzięki edukacyjnej wyprawie do części hutniczej całego kompleksu. Na każdy epizod przypadają po cztery etapy. W miarę postępu w grze, wielkość poszczególnych poziomów rośnie i to dosyć szybko. Kilka ostatnich etapów jest tak dużych, że niekiedy nie starczy czasu, aby obejść je całe. Na plus zasługuje wykonanie i animacja samych Obcych. Poruszają się oni szybko i bezszelestnie - włażą wszędzie gdzie się tylko da, jak to obcy. Są dobrze narysowani i nieźle animowani. Za to wiele do życzenia pozostawia wygląd głównej bohaterki.

Muzyka towarzysząca nam podczas rozgrywki także nie jest najwyższych lotów. Pomimo to całkiem dobrze komponuje się z obserwowaną akcją. Trochę lepiej wypada zestaw sampli, takich jak jęki więźniów czy wystrzały z karabinu. Szkoda tylko, że nie można jednocześnie słuchać muzyki i efektów dźwiękowych - należy zdecydować się na jedno z tych rozwiązań.

Alien3 Zdecydowanie najmocniejszą stroną gry jest klimat. Gdy zwiedzamy poszczególne lokacje, to naprawdę czuć smak kosmicznego zaszczucia. Uroku temu wszystkiemu dodają elementy znane z filmów, np. takie same bronie, te same miejsce akcji, no i oczywiście wstrętni, a zarazem wspaniali Obcy. I to właśnie klimat skleja wszystkie, nie najlepszej jakości elementy (grafika, muzyka) w spójną całość i sprawia, że w gierkę w ogóle można pograć. Największym mankamentem gry jest stopień trudności. Nawet na poziomie łatwym ciężko jest dojść do trzeciej planszy. Dodatkowym utrudnieniem jest uciekający czas, szybko kończąca się energia, no i przede wszystkim brak jakiegokolwiek systemu kodów. Na całe szczęście całkiem sporo jest amunicji i apteczek, które można znaleźć po drodze. Dlatego gra jest przeznaczona tylko dla prawdziwych fanów kosmicznej sagi i to w dodatku tych najbardziej cierpliwych i wytrwałych. Cała gra mieści się na dwóch niedosowych dyskietkach i zadowoli się A500 z 1 MB Ram. Jeśli chcemy ją zainstalować na dysku twardym, to potrzeba pakietu WHDLoad i ok. 1.5 MB Ram. Program bez problemu działa na A1200 z 040/40 MHz.

Jeśli chodzi grę "Alien3" to istnieją jeszcze dwie inne wersje różniące się od wersji amigowej. Pierwsza to rozszerzona, w stosunku do naszej, wersja na Super Nintendo Entertainment System (w skrócie SNES), która nie polegała tylko na bieganiu i uwalnianiu więźniów, lecz na wykonywaniu szeregu misji, których opisy znajdowały się w specjalnym terminalu. Właściwie można powiedzieć, że to jest dopiero porządna gra o Obcych. Mamy tu wszystko: więzienie Fury 161, masę obcych do rozwalenia, włącznie z królowymi. W tej wersji do perfekcji doprowadzono muzykę - utwory są bardzo zbliżone do tych z drugiej części filmu i świetnie współgrają z dynamiczną akcją. Ostatnia wersja "Alien3" to czysto zręcznościowa strzelanka na automaty. Totalny old school, full wypas i odlot. Tylko dla prawdziwych hardcore'owców - wielki gun, mały celownik na 35-calowym ekranie i całe setki obcych do rozwalenia na wiele sposobów.

Tips'n Tricks

Na koniec mała sztuczka, która znacznie ułatwia granie: włącz pauzę klawiszem P, następnie wciśnij i przytrzymaj klawisz F1, a następnie wciśnij lewy przycisk myszy. Tło powinno zrobić się zielone, teraz wyłącz pauzę. Od tego momentu klawisz N służy do przeskakiwania między etapami.


 Alien3 - Acclaim 1992 
60 2 Alien3 - Acclaim'92
60
75
Warta uwagi pomimo bardzo przeciętnego wykonania.

 głosów: 1   tagi: Alien3, Acclaim, strzelanina, gry zręcznościowe, obcy
komentarzy: 4ostatni: 09.03.2015 19:35
Na stronie SCENA.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem