Wydana w roku 1991 gra "Lemmings" stała się wielkim przebojem (nie tylko na Amidze). Czy jest ktoś, kto o niej nie słyszał? Wątpię, ale dla porządku przypomnę, że była to gra logiczna polegająca na bezpiecznym przeprowadzeniu grupy lemingów do wyjścia. "All New World of Lemmings" to trzecia i zarazem ostatnia odsłona przygód lemingów wydana na Amigę. Dwanaście plemion znanych z gry "Lemmings 2: The Tribes" opuściło swoją rodzimą wyspę i wyruszyło w podróż latającą arką. Celem podróży było znalezienie nowego domu. Po jakimś czasie podróżnicy natrafili na archipelag wysp nadających się do zamieszkania. Jako pierwsze do akcji ruszyły trzy plemiona: Classic, Egyptian i Shadow. Każde z nich wylądowało na upatrzonej przez siebie wyspie i zaczęła się "kolonizacja". Aby plemię zajęło wyspę, musi przejść 30 etapów (w sumie jest ich 90).

Ogólna zasada gry pozostała niezmieniona, tzn. grupa lemingów musi dotrzeć do wyjścia. Zmieniła się natomiast grafika i sposób gry. Postacie lemingów są nieco większe niż w poprzednich częściach gry - autorzy twierdzą, że lemingi nie urosły tylko patrzymy na nie z mniejszej odległości. Jest to jednak tylko zmiana kosmetyczna nie wpływająca na rozgrywkę. Większy wpływ na sposób gry ma druga zmiana, czyli inna metoda wykorzystywania przez lemingi konkretnych umiejętności. W dwóch poprzednich częściach gry autorzy narzucali graczowi, ile razy może użyć poszczególnych umiejętności. Były one też dostępne od samego początku danego poziomu. W "All New World of Lemmings" mamy dwa typy umiejętności: nielimitowane i limitowane. Te pierwsze to chodzenie, blokowanie i skakanie. Można ich używać dowolną ilość razy. Te drugie to umiejętności wynikające ze znalezionych przedmiotów, takie jak np. budowanie, pływanie, wspinanie się. Można ich użyć tylko określoną ilość razy i może z nich korzystać tylko ten leming, który znalazł odpowiedni przedmiot (cegły, koło ratunkowe itd.). Ta zmiana wzbudziła sporo kontrowersji wśród fanów poprzednich części gry - jedni uważają, że to zmiana na gorsze, a drudzy, że powiew świeżości. Mnie sposób rozgrywki w "All New World of Lemmings" w niczym nie przeszkadzał, ale zaznaczam, że w pierwszą część "Lemmings" grałem tylko trochę i dawno temu, a w drugą nie grałem wcale.

Po ukończeniu danego etapu mamy możliwość nagrania stanu gry, a jeśli nie uda się przejść etapu pomyślnie, możemy skorzystać z opcji "Replay". Jest to opcja, która pokazuje powtórkę naszej gry z tym, że możemy ją przerwać i kontynuować od wybranego momentu. Jest to przydatne, gdy początek danego etapu mamy opanowany, a w końcówce coś poszło źle. Pomysł jest świetny, ale w praktyce sprawdza się słabo, bo etap ukończony z pomocą replaya nie jest zaliczany. W sumie jest to więc tylko ciekawostka służąca do przećwiczenia konkretnego momentu gry.

Grafika trzeciej części lemingów stoi na wysokim poziomie. Poszczególne etapy prezentują się ciekawie i kolorowo. Co prawda gra wymaga Amigi z chipsetem AGA, ale w pewnych miejscach razi mała liczba kolorów (np. ekran tytułowy i z opcjami). Dźwięk to głównie kilka motywów muzycznych (dla każdego plemienia inne) oraz trochę sampli (z obowiązkowym "Let's go" i "Oh no!"). Sterowanie odbywa się przy pomocy myszki, a niektóre opcje można też wybierać przy pomocy klawiatury.

Grać można z dyskietek lub twardego dysku (gra posiada skrypt instalacyjny). Przeszedłem całą grę na Amidze 1200 z procesorem 68040 i wszystko działało jak trzeba. Gdyby u kogoś było inaczej, to w pogotowiu ma zawsze WHDLoad.

"All New World of Lemmings" podobała mi się i polecam ją osobom, które lubią gry wymagające myślenia.

P.S. Na początku wspomniałem, że w podróż wybrało się dwanaście plemion, a w grze mamy tylko trzy. Co z pozostałymi? Miały się pojawić później na data dyskach, ale nigdy do tego nie doszło. Podobno przyczyną była kiepska sprzedaż gry i/lub przejście DMA Design na rynek gier dla Playstation.

All New World of Lemmings - Psygnosis/DMA Design 1995
	80		4
	75		AGA
	85