Cheatmania to gratka dla wszystkich hazardzistów (i nie tylko). Jeżeli nie stać Cię na wyjazd do Las Vegas lub po prostu boisz się wejść do kasyna w obawie, że przegrasz (kto wie, może byś wygrał?), to czas abyś sprawdził swoje hazardowe możliwości grając w tę oto grę.
Cheatmania, obok Monster Minda czy zapowiadanego Poker Challenge, to jedna z wielu prostych, z założenia, gier, która została stworzona przez grupę Stylon Crew. W skład wchodzą sami scenowcy. Główny kod przygotował Twystor, oprawili w przyjemną, soczystą, 256-cio kolorową grafiką członkowie grup Scoopex, TRSI, Kefrens oraz indywidualnie Made i Hotshot, a klimatu mroczną muzyką dopełnił XTD oraz Odie. Mieszanka iście wybuchowa, trzeba przyznać. No ale, o czym, a może raczej, czym jest gra? Cheatmania to "symulator" jednorękiego bandyty opatrzony w horrorowatą fabułę. Podczas swojej podróży psuje ci się samochód. Pada deszcz, jest burza z piorunami, które jako jedyne rozświetlają mroczne pustkowie. Pomiędzy jednym a drugim błyskiem zauważasz nieopodal stojący zamek i postanawiasz doń wejść. Fabuła standardowa i nijak się ima do tego, czym jest gra.
Nasz jednoręki bandyta jest dosyć nietypowy. Na wyświetlaczu zamiast tradycyjnych owoców takich jak: śliweczki, wisienki, banany, jabłuszka, czy inne obrazki, które zapewniają nam wygraną mamy tutaj: tarantulę, bestię, czaszki, pentagramy, czy też Jack'o'Lantern, czyli halloweenową dynię. Wyświetlacz składa się z czterech bębnów, a nie z trzech, także prawdopodobieństwo wygranej zmniejsza się. Należy głównie dążyć do tego, aby uzyskać co najmniej trzy lub cztery takie same symbole na bębnach. Istotna jest także stawka o jaką gramy. W miarę jej zwiększania (do 10) mamy większą szansę otrzymania oprócz wygranej pieniężnej, szansy na spróbowanie swoich sił w grze bonusowej.
Tak, tak! Cheatmania to nie tylko pociąganie za wajchę w celu zainicjowania kolejnych losowań naszego jednorękiego bandyty, ale także dodatkowe gry bonusowe takie jak: strzelanie do robaków, łapanie pewnych kombinacji symboli na bębnach i inne. Ilość gier jednak jest uzależniona od tego jaką stawkę postawiliśmy. I tak: dla co najmniej 3$ mamy Biest Mode, dla co najmniej 5$ Scull Mode, dla co najmniej 7$ Cash Mode, a dla stawki maksymalnej, czyli 10$ dochodzi do tego jeszcze Jackpot Mode. Każdy z trybów oferuje kolejne gry. To jednak nie koniec atrakcji. Gdy już wygramy mamy możliwość (co prawda nie zawsze) zwielokrotnienia wygranej nawet do sześciu razy. Tutaj jednak trzeba już wykazać się refleksem. Jeżeli uda nam się uzyskać sześciokrotność wygranej, to otrzymujemy kolejną bonus grę. Dodatkową grę można także otrzymać po uzyskaniu diabelnej liczby punktów - 666.
W sumie dodatkowych gier jest 11. Każda z nich ma kilka wariantów zależnych od symboli na bębnach. Jeżeli dodamy do tego jeszcze 6 specjalnych bonusów, które można zdobyć w trakcie, to trzeba przyznać, że Cheatmania sprawia, iż gra w jędnorękiego bandyta staje się bardzo urozmaicona nie pozwalając graczowi na nudę.
To jednak jeszcze nie koniec atrakcji. Twórcy stwierdzili, że granie tak aby grać, bez większego celu nie jest niczym przyjemnym, a trzeba przyznać, że granie w jednorękiego bandytę tak dla zasady, jest marnowaniem cennego czasu (no chyba, że ktoś lubi). Cheatmania umożliwia nam wygrane pieniądze zainwestować. "A w co?" - zapyta dociekliwy czytelnik. Już tłumaczę. Za kwotę 50$ możemy wykupić możliwość praktyki na jednej z kilkunastu dostępnych gier. "To wszystko?" - dopytuje się czytelnik. Nie! Za uzbieraną kwotę 150$ możemy wejść do galerii i kupić jeden z kilkudziesięciu obrazków. Obrazki, podobnie jak i cała oprawa graficzna, są w stylu horrorowatym i muszę przyznać, że mnie się podobają. Jest ich około 40 także jest co odsłaniać. Na dodatek obrazki zgrywają się na dysk, co jest dla nas formą nagrody, gdyż są one zgrywane jako tradycyjne pliki IFF i możemy je dołączyć do naszej kolekcji. Według mnie jest to fenomenalny pomysł. Przynajmniej wiadomo po co się gra.
Jak więc widać gra w Cheatmanię nie polega tylko na szczęściu, ale także na refleksie i bystrym oku oraz wymusza na graczu podejmowanie ryzyka. Ponadto jest w tym jakiś cel (obrazki). Cheatmania to gra łatwa i przyjemna. Jest to doskonały przykład na to jak z prostej gry, jaką jest niewątpliwie jednoręki bandyta, można zrobić ciekawą grę, oprawioną w doskonałe efekty audio-wizualne. Cheatmania wymaga kości AGA, ponad 1.7 MB pamięci Chip oraz około 3 MB pamięci fast. Przed uruchomieniem gry należy zdefiniować ścieżkę dostępu katalogu, gdzie będą zgrywane obrazki. Cheatmania dostępna jest na płycie ACS 02/2000, a także można zdobyć ją bezpośrednio od autora (o.m.kohler@gmx.at). Gra posiada status freeware.