Aktualności Forum Graffiti Publicystyka Teleport
  • Street Fighter 2

08.10.2005 16:24, autor artykułu: Sebastian Rosa
odsłon: 10114, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

Street Fighter 2

Street Fighter 2Street Fighter 2 "Street Fighter" to seria bijatyk, automatowych hitów, które doczekały się stosownych konwersji na mnóstwo różnych innych platform. Wszystkich kolejnych odsłon "Street Fightera" jest trochę i jeszcze więcej (naliczyłem ich co najmniej szesnaście). Samej części drugiej jest kilka rodzajów, które w mniejszym lub większym stopniu różnią się od siebie. Na Amigę doczekaliśmy się czterech: pierwsza część serii o nazwie "Street Fighter" oraz trzy odsłony części drugiej: "Street Fighter 2", "Super Street Fighter 2 - The New Challengers" oraz "Super Street Fighter 2 Turbo". Największy amigowy sukces odniósł "Street Fighter 2" i to właśnie na nim skupię się w tym tekście.

Można powiedzieć, że szał amigowych bijatyk rozpoczął się w roku 1992 właśnie od "Street Fighter 2". Szybko jednak pojawił się konkurent w postaci "Body Blows" i jego kolejnych odsłon. Fani "mordkoklepów" wówczas podzielili się na dwa obozy: tych, którym bardziej do gustu przypadł "Street Fighter" i tych, którzy preferowali dokonania grupy Team17. Nie będę ukrywał, że osobiście zaliczam się do tej drugiej grupy. Nie oznacza to jednak, że nie będę się starał być obiektywny oceniając i porównując (bo bez porównań się przecież nie obędzie) "Street Fightera".

"Street Fighter 2" nie posiada jakiejś wydumanej fabuły - jak zresztą większość bijatyk. Jest ośmiu zawodników, którzy będą przeciwko sobie walczyć. Ten, któremu się uda wyjść żywym, stanie oko w oko z trzema kolejnymi, aby wreszcie stawić czoło ostatniemu rywalowi. Po zwycięskiej, ostatniej walce zostanie mistrzem walk ulicznych, a nam będzie dane zapoznać się z dalszymi losami postaci, którą udało się nam to osiągnąć. Tutaj kłania nam się wysokie przywiązanie grającego do postaci, która posiada swoją własną historię. Od tej strony "Street Fighter 2" prezentuje się najlepiej z praktycznie wszystkich swoich konkurentów (nie wliczając kolejnych odsłon serii). Spora ilość zawodników do wyboru, aż czterech ukrytych, którymi bez "kombinowania" nie można walczyć. Na tym polu jedynie pierwsza część "Body Blows" wydaje się być konkurencją (czterech do wyboru plus siedmiu ukrytych), choć już kolejne nie oddają tego elementu zaskoczenia i odkrywania nowych możliwości.

Street Fighter 2Street Fighter 2 Każda z walczących postaci posiada swój własny zestaw ciosów, którymi potrafi operować. Muszę tutaj przyznać, że nawet "Mortal Kombat" nie posiada takiego wachlarza możliwości. Uderzeń rękoma, nogami i głową jest mnóstwo. Zarówno z podskoku, z przykucnięcia czy też "na stojąco". Dodać do tego trzeba, że każda postać posiada odmienne mocne i słabe strony, a to wiąże się z tym, że każdą z nich trzeba uczyć się grać. Nie można także zapomnieć o ciosach specjalnych, indywidualnych dla każdej postaci, wywoływanych specjalną kombinacją ruchów joysticka. To wszystko ma ogromy wpływ na żywotność gry, gdyż po ukończeniu gry jedną postacią, możemy spokojnie rozpocząć grę inną i ponownie stawić czoło komputerowym przeciwnościom losu - tym razem jednak, można powiedzieć, nowym.

Każda z walk odbywa się w innej scenerii, indywidualnej dla danej postaci. Jest to oczywiście normą w tego typu grach i "Street Fighter 2" na tym poletku ani nie odstaje, ani się nie wywyższa. Na plus warto zaliczyć przerywniki, na które natkniemy się w trakcie walk. Przyjdzie nam zdemolować samochód, płonące lub zrzucane z półek beczki. Taką odskocznię posiada, z tego co pamiętam, wyłącznie "Mortal Kombat", lecz w porównaniu z nim oferta "Street Fightera 2" prezentuje się znacznie lepiej. Oczywiście rozgrywkę możemy toczyć nie tylko z komputerowym przeciwnikiem (który posiada kilka poziomów trudności), ale także z żywym graczem (jak w każdej innej grze, w tym podejściu wchodzimy na zupełnie nowy wymiar rozgrywki). O zasadach obowiązujących podczas walk nie będę wspominał, gdyż są standardowe (dwie lub trzy rundy, limit czasu, który można wyłączyć, trzy możliwości powtórki po przegranej).

Street Fighter 2Street Fighter 2 Niestety od strony graficzno-muzyczno-animacyjnej już nie jest tak idealnie. Co do kwestii graficznej nie można się do niczego przyczepić. Postaci są duże, w miarę dobrze animowane (znacznie lepiej niż w "Body Blows", lecz już nie tak dobrze jak w "Body Blows AGA" czy "Body Blows Galactic"), grafika jest dokładna i kolorowa, tła animowane. Coś jednak tutaj nie gra. Prawdę mówiąc to ciężko jest to opisać, gdyż trzeba się samemu przekonać. Rozgrywka nie jest płynna i intuicyjna, jak w innych tytułach (nawet w kulejącym nieco z animacją pierwszym "Body Blows"). Ma się wrażenie, że postacie jakby się unoszą nad ziemią, a nie chodzą. Ponadto przesuw ekranu czasami trochę "rwie". Ciosy wyprowadza się dziwnie topornie mimo tego, że nie są skomplikowane. Postacie reagują błyskawicznie, praktycznie każdy ruch joystickiem (także dwuprzyciskowym), padem lub klawiszami przynosi efekt, lecz nie wiem dlaczego mam wrażenie, że strasznie dużo wysiłku trzeba włożyć, aby wychylić joystick lub wcisnąć klawisz. Dyskusyjne są także efekty dźwiękowe i muzyka. Występują cztery tematy muzyczne, które nazwałbym charakterystycznymi dla gier będących konwersjami z automatów. Jakościowo nie oferują zbyt wiele, choć same tematy są interesujące i wystarczyłoby bardziej przyłożyć się do instrumentów w nich wykorzystanych. Efekty dźwiękowe to całkiem inna para kaloszy. Z jednej strony nic, co powinno dziwić (okrzyki, dźwięki uderzeń czy też zablokowanych ciosów). Z drugiej jednak strony nie wszystkim się będą one podobać. Mnie osobiście okrzyki "kanciakabancia" trochę śmieszą, lecz traktuję je z wyrozumiałością, gdyż domyślam się, że seria "Street Fighter" to rzecz kultowa posiadająca rzeszę swoich wielbicieli i fanów.

Street Fighter 2 Podsumowując, "Street Fighter 2" to rasowa bijatyka, która w drodze konwersji z automatów nie ominęła także Amigi. Pozwala miło spędzić trochę czasu, zwłaszcza, że urozmaicenie postaci, technik walki i ciosów sprawia, że grając każdym wojownikiem gramy w, może nie nową, ale trochę inną odmianę gry. Fani automatów ze "Street Fighterem", którzy uwielbiają ten styl gry z całą pewnością wynoszą ten tytuł na piedestał, zaliczając grę do kanonu najlepszych amigowych (i zapewne nie tylko) tytułów. Ja, jako osoba, która za "Street Fighter 2" nie przepada (znacznie bardziej spodobał mi się "Super Street Fighter 2 - The New Challengers") uznaję ją jako grę dobrą, prawie bardzo dobrą, lecz nie zapewniającą tyle rozrywki, co seria "Body Blows" czy "Mortal Kombat".

Gra zajmuje cztery dyskietki. Instalacja na dysk twardy możliwa jest dzięki WHDLoad. Zyskujemy wówczas dodatkowo możliwość zapisywania tabeli z najlepszymi wynikami punktowymi, a także wiele nowych możliwości, które opisane są w dokumentacji do instalera.

P.S. Porównania dokonałem z tytułami, które pojawiły się w tym samym lub zbliżonym okresie czasu.


 Street Fighter 2 - Capcom/US Gold 1992 
90 4 Street Fighter 2 - The World Warrior - Capcom/US Gold'92
70 ECS 1 MB
80

    tagi: Street Fighter, bijatyki
1 komentarzostatni: 15.12.2010 04:59
Na stronie SCENA.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem