Kto powiedział, że Amiga nie sprawdza się jako pomoc w nauce? Doskonałym
przykładem programu, który uczy jest właśnie IMorse. Jest to pchełka
pomagająca przyswoić sobie alfabet Morse`a. Przekłada ona tekst, litera po
literze na, wg ustawień, dźwięki, formę wizualną - kropki i kreski
pojawiające się w nowo otwartym oknie oraz, co ciekawe, dźwięki dla
niesłyszących (!), czyli "bibb, bzzz, bib bib" itp. IMorse obsługuje
również znaki: -, +, ! i bardziej skomplikowane. Bardzo ciekawa
rzecz. Intuicyjna i prosta obsługa, sporo opcji to główne atuty IMorse.
Pchełka ta jest freeware, a ruszy na OS 2.0+ + asl.library, którą każdy
posiada. Najnowszą wersję znależć możecie na stronie autora.