Z początku myślałem, że program zupełnie nieprzydatny poza tym, że blokuje
pulpit w postaci pojawienia się czarnego ekranu. Gdy przyczytałem zawartość
pliku guide, który notabene nie chciał mi wystartować pod OS3.5 dowiedziałem
się, po co PadLock został stworzony. Zacytuję więc autora - "Jeśli
wykonujesz jakieś supertajne zadania i nie chcesz, aby ktoś zobaczył, co w
danej chwili robisz, wystarczy że włączysz Padlocka, a wszystko stanie się
czarne", co nie znaczy, że wszelkie przeprowadzane operacje zostają
przerwane." Tłumaczenie: jeśli oglądasz slideshow grafik z pa...rowozami, a
do pokoju wszedł Twój młodszy braciszek, uruchamiasz Padlocka i jesteś
uratowany... tylko, że teraz i Ty nic nie widzisz... Dopóki nie wpiszesz
wcześniej ustalonego hasła.