Scenowcy to spece IT po 40 ..nie sadze ze zbanowanie nadawania na .RU to dla nich problem w dobie VPN
Protest sztuka dla sztuki - mowic ze wszyscy rosjanie popieraja Putina to tak samo mozna powiedziec ze wszyscy Polacy to PISowcy

Polecam document obsypany oscarami NAVALNY

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2023 20:49:25 przez HOŁDYS

Scenowcy to spece IT po 40 ..nie sadze ze zbanowanie nadawania na .RU to dla nich problem w dobie VPN

Tu nie chodzi o żadne blokowanie nadawania tylko wyłączenie rosyjskiego organizatora z możliwości zrobienia oficjalnej imprezy umożliwiającej "wirtualny" udział w imprezie włącznie z głosowaniem.

https://2023.revision-party.net/satellites/

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2023 21:29:28 przez kempy

Retro świat to retro świat. Nasz świat. Nie powinniśmy mieszać do tego sytuacji na świecie. Każdy ma prawo do swojego hobby i każdy powinien mieć prawo brać udział w party. Czy to Rusek, Chińczyk, Żyd, czy Marsjanin. To jest retro party scenowe a nie drugi front wojenny. Na co komu tutaj jakieś sankcje. To jest zabawa przecież. Konflikt Atarowców i Amigowców nawet już jest zażegnany (chyba), więc tymbardziej bądźmy wobec siebie tolerancyjni.

Od razu zaznaczam, że nie chcę wywoływać żadnej g*&noburzy,

No tak, zaznaczasz, że nie chciałeś wywołać g-burzy, aczkolwiek trudno nie spodziewać się, że zakładając tego typu wątek efekt może być jakiś inny niż murowana g-burza na kilkaset postów. Zawsze jak czytam o tego typu akcjach, czy to rządowych czy innych oddolnych przypomina mi się rok 1982 i mój pierwszy świadomy mundial w wieku 8 lat. Nie wiem, czy gdyby nie to wydarzenie, dzisiaj byłbym kibicem piłki, wszak wiadomo, że bakcyla prędzej łapie się przez sukces niż przez porażkę, a po 1982 to już zawsze dostawaliśmy baty. Na szczęście ówcześni ludzie myśleli chyba trochę inaczej niż współcześni. Nikt więc nie założył, że przecież skoro w Polsce panuje ostra forma systemu totalitarnego, że w kopalni Wujek i nie tylko zginęli niewinni cywile, zatem skoro Lato, Boniek czy Smolarek nie mają spuchniętych czterech liter od pałowania przez milicję na manifestacjach sprzeciwu, to znaczy niechybnie, że muszą popierać Jaruzelskiego, więc należy zbanować ich oraz generalnie ukarać wszystkich Polaków.

Może też ktoś po prostu wówczas pomyślał, że łatwo się krytykuje reżim gdzieś w Berlinie Zachodnim czy jeszcze dalej, ale czymś zupełnie innego kalibru, obarczonego ryzykiem zupełnie innych konsekwencji jest krytyka reżimu wewnątrz tegoż kraju. Jestem ciekaw ilu z tych, co to tak ochoczo pisze tu o bojkocie, by ukarać Rosjan za bierność wobec wojny i Putina, wykazałaby się aktem odwagi, gdyby miała pecha urodzić się kilkaset kilometrów dalej, np. nie w Lublinie a w Kaliningradzie.... Tak więc ja uważam że co do zasady stosowanie odpowiedzialności zbiorowej to jest zła droga, a w dodatku odnosi skutek odwrotny do zamierzonego. Potem taki zbanowany koleś, oglądając propagandę w telewizji tylko utrwala sobie wizję oblężonej twierdzy, myśląc sobie "Ci w TV chyba mają jednak rację, skoro doszło już do tego, że nawet obracające sześciany ludziom na zachodzie śmierdzą tylko dlatego że są ruskie"...

Uważam, że jak ktoś już koniecznie chce mieszać politykę do sceny, to lepszą i skuteczniejszą metodą wpływania na świadomość Rosjan byłoby właśnie skorzystanie z okazji jaką daje możliwość streamu na żywo i zamieszczenie w produkcjach scenowych jakichś antywojennych przesłań, być może okraszonych wstawkami zniszczonych budynków, rannych dzieciaków itp. To pewnie bardziej dałoby rosyjskim sceniarzom do myślenia niż jakaś blokada.

Uważam, że jak ktoś już koniecznie chce mieszać politykę do sceny, to lepszą i skuteczniejszą metodą wpływania na świadomość Rosjan byłoby właśnie skorzystanie z okazji jaką daje możliwość streamu na żywo i zamieszczenie w produkcjach scenowych jakichś antywojennych przesłań, być może okraszonych wstawkami zniszczonych budynków, rannych dzieciaków itp. To pewnie bardziej dałoby rosyjskim sceniarzom do myślenia niż jakaś blokada.

Czytam wątek od godziny i zastanawiam sie co by tu dodać w imieniu pojednania i sprawiedliwości. A temat jest złożony a nawet bolesny.
Docieram do końca i mogę sie tylko podpisać pod tym co napisał MUFA. :)

- Lepiej dodać antywojenny przekaz niż blokować.


Ostatnia aktualizacja: 24.03.2023 02:22:17 przez ZbyniuR

Mogę w większości się z Tobą zgodzić, ale... to nie chodzi o banowanie kogokolwiek (niech sobie uczestniczą online, lub pojadą na party), a o odcięcie streamu. To trochę jak sankcje, które powinny być na rosję nałożone. M.in. żeby wymóc na ludziach zmianę władzy... Rosja powinna paść na kolana i dopiero wtedy można z nią rozmawiać o ew. powrocie do świata... hmm do współpracy z nią itd. Niestety tak to się powinno odbywać - argument siły, a później rozmowy/dialog/wyciąganie ręki...

Bo chyba nie sądzisz, że "goście od sześcianów w rosji" (skoro są tacy ok) muszą mieć odpowiedni przekaz... oni są "ok" (chociaż odcięcie się w ich produkcjach od putina ma większy sens moim zdaniem) z założenia...?

To teraz cała scena ma słać przekaz do... ruskich? Hmm no ok, można by się zgodzić (chociaż osobiście wolę inny przekaz - mnie nie trzeba przekonywać, co robią ruscy), jednak odcięcie streamu to forma sankcji.

I (jak zauważył chyba @HOLDYS, słusznie) ci kolesie są ogarnięci - odpalą vpn i sobie obejrzą... ale przynajmniej nie będzie raziło (a mnie to boli):

No to w czym problem? Obejrzy sobie Revision na zachodzie taki światły Rosjanin-emigrant.
Rozwala mnie generalnie empatia i współczucie wobec biednych rosyjskich scenowców, żeby nie odcinać, żeby mieli wybór, bo może nie każdy popiera Putlera, itp. itd. Nie odcinajmy biedaków od demek, bo ich zranimy!

Szkoda, że takiego wyboru nie ma terroryzowana i ginąca w tchórzowskich atakach rakietowych ludność cywilna na Ukrainie, nie mają wywożone do "macierzy" ukraińskie dzieci, nie mogą przestać być narażeni. Co kto lubi, można i żałować róż gdy płoną lasy, ale tutaj tylko konsekwencja i spójny przekaz w każdej dziedzinie może wywrzeć odpowiednią presję i refleksję, ale i to dopiero po latach. Jak Niemcy w II WŚ: przestaną jawnie/cicho popierać dopiero gdy dostaną po d..., a tak w większości będą spijać słowa z ust wodza.

Cieszy mnie inicjatywa tych listów, kto uważa za słuszne wyśle organizatorom, nie oglądając się na tych wrażliwych na "straszną niedolę" rosyjskich scenowców. A może zrobić dla nich po prostu "próg wejścia" w postaci jawnego potępienia zbrodniczej napaści, jak to miało miejsce w niektórych sportach? I droga wolna. Boją się wodza? Trudno, out. Inni się boją rakiet i bomb ich wodza, nie wiedzą czy następnego dnia będą mieli wodę, prąd, co jeść i generalnie zachowają życie.

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2023 06:27:00 przez Jacques

Dobrze napisane. Popieram w 100% taki punkt widzenia.

I (jak zauważył chyba @HOLDYS, słusznie) ci kolesie są ogarnięci - odpalą vpn i sobie obejrzą... ale przynajmniej nie będzie raziło (a mnie to boli):

(I jak nie zauważył również Hołdys) na dole strony jest wyjaśnione co stoi za ideą Satellites. I nie chodzi wyłącznie o jednokierukowy stream, który i tak każdy będzie pewnie mógł oglądać.

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2023 07:54:49 przez kempy

To zwykły wandalizm i to powinno być karane. I tyle. Z drugiej strony… może warto do ruskich tablic (na samochód) dodać symbol tej opozycyjności? Przecież jak kibic np. Widzewa jedzie do wawy, zakłada koszulkę i paraduje wśród kiboli, to liczy na to, ze ktoś z góry założy, ze kibicuje Legii? (Prosty przykład - nie interesuję sie piłka nożną, ale tak to odbieram).

Dlatego powtórzę: nie chodzi o zabranianie komuś uczestnictwa w party (i jak będzie chciał, to weźmie udział). Chodzi o pokazanie, ze to Rosja jest agresorem, to ona rozpoczęła wojnę. Sankcje, naciski itd musza być. W tym kontekście Stream w Moskwie to nieporozumienie… i nieważne, czy to biznes, hobby, czy cokolwiek - ten kraj prowadzi wojnę TU i teraz!

Uwazam ze kto sie zajmuje sektorem IT i wychodzi z demosceny dawno juz w rosji nie przebywa

No to bardzo dziwne, bo akurat ten Satellite ma być fizycznie zorganizowany praktycznie w centrum Moskwy.