Komentowana treść: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
04.05.2022 19:03
[#3]
Re: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
Dziękuję! Bardzo dobry tekst.
Mam kilka powrotów do przeszłości po tym tekście
Mimo że własną Amigę kupiłem później - 1992, to zetknąłem się z demami jakoś wtedy około 90/91. Bardzo podobają mi się moduły z tamtych czasów, mam je w pamięci.
Ale nie wiedziałem, że grupa HOT to ekipa z niedalekiej Świdnicy, ciekaw jestem czy bywali na Iguana Party?
Czyli: bardzo dobre, proszę o jeszcze. Bo będzie się działo jak zacząłem jeździć na "obce" cp
Mam kilka powrotów do przeszłości po tym tekście
Mimo że własną Amigę kupiłem później - 1992, to zetknąłem się z demami jakoś wtedy około 90/91. Bardzo podobają mi się moduły z tamtych czasów, mam je w pamięci. Ale nie wiedziałem, że grupa HOT to ekipa z niedalekiej Świdnicy, ciekaw jestem czy bywali na Iguana Party?
Czyli: bardzo dobre, proszę o jeszcze. Bo będzie się działo jak zacząłem jeździć na "obce" cp
04.05.2022 20:30
[#4]
Re: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
Super tekst Jazzcat. WIELKIE dzięki!
Jestem w sercu Commodorowcem (to ja Carrion ;) tylko pod innym nickiem teraz na ppa.pl) to Amiga jest mi bardzo bliska. Miałem A500 w 93 a A1200 miałem do 96 roku i pierwszy rok studiów informatycznych na niej zrobiłem ;)
Pamiętam jak byłem pierwszy raz na party w... Warszawie. To, które było w liceum na Emilii Plater (za Mariott'em) jakiś 90? 91? rok (może 92 - nie pamiętam). Wydawaliśmy tam nawet nasze produkcje na C64 ale pojechałem tam głównie dla tego, że jechali tam moi starsi koledzy amigowcy z Pepsi Drinkers. Wracałem, jak po każdym party później - MEGA naładowany energią. Od tego zaczęło się moje prawdziwe scenowanie.
A teraz? Amigowe scenowanie cały czas mi chodzi po głowie, bo coraz więcej umiem i tak wiele chciałbym zrobić, ale na C64 pomysłów mam tak z 10x więcej a czasu tylko 24h na dobę...
Kto wie może, kiedyś nawet namówię Cię na muzę do prodki ;)
Pozdrawiam
Carrion / C64portal.pl
Jestem w sercu Commodorowcem (to ja Carrion ;) tylko pod innym nickiem teraz na ppa.pl) to Amiga jest mi bardzo bliska. Miałem A500 w 93 a A1200 miałem do 96 roku i pierwszy rok studiów informatycznych na niej zrobiłem ;)
Pamiętam jak byłem pierwszy raz na party w... Warszawie. To, które było w liceum na Emilii Plater (za Mariott'em) jakiś 90? 91? rok (może 92 - nie pamiętam). Wydawaliśmy tam nawet nasze produkcje na C64 ale pojechałem tam głównie dla tego, że jechali tam moi starsi koledzy amigowcy z Pepsi Drinkers. Wracałem, jak po każdym party później - MEGA naładowany energią. Od tego zaczęło się moje prawdziwe scenowanie.
A teraz? Amigowe scenowanie cały czas mi chodzi po głowie, bo coraz więcej umiem i tak wiele chciałbym zrobić, ale na C64 pomysłów mam tak z 10x więcej a czasu tylko 24h na dobę...
Kto wie może, kiedyś nawet namówię Cię na muzę do prodki ;)
Pozdrawiam
Carrion / C64portal.pl
05.05.2022 19:56
[#5]
Re: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
Super tekst i styl. Pan Jazzcat to jednak fachowiec jest.
Mr Pet był Polakiem? Tego nie wiedziałem. Szkoda że o tym wtedy nie pisali w zinach (przynajmniej nie widziałem). Ciekawe skąd to info.
Mr Pet był Polakiem? Tego nie wiedziałem. Szkoda że o tym wtedy nie pisali w zinach (przynajmniej nie widziałem). Ciekawe skąd to info.
05.05.2022 21:23
[#6]
Re: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
Super art, czekam na kontynuacje aż wjadą cali na biało Fluffy Bearsi, Mad Elks i Status OK z Terminatorem ;)
Przymierzałem się kiedyś do takiego arta o polskiej scenie C64 ale do dziś się nie mogę zebrać ;)
Przymierzałem się kiedyś do takiego arta o polskiej scenie C64 ale do dziś się nie mogę zebrać ;)
05.05.2022 22:50
[#7]
Re: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
Artykuł jest po prostu rewelacyjny, a zważywszy że demoscena jest już oficjalnie naszym kulturowym dobrem narodowym to mrówcza praca Jazzcata nabiera zupełnie innego wymiaru. Zobaczycie, że jeszcze wasze wnuki będą robić przypisy z tego artykułu w swoich pracach magisterskich o dziejach demosceny w Polsce 
. Brawo Jazzcat!
Ostatnia aktualizacja: 05.05.2022 23:09:01 przez MarX
. Brawo Jazzcat!Ostatnia aktualizacja: 05.05.2022 23:09:01 przez MarX
09.05.2022 08:41
[#8]
Re: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
Jazzcat jak zwykle zrobiłeś kawał ciężkiej roboty. Tak przy okazji jak już namierzyłeś Musashi'ego to warto by go było jeszcze trochę wymęczyć pytaniami, w końcu to był pierwszy koder który dema na AGA wyniósł na wysoki poziom. Jeszcze raz bardzo dziękuję za ten artykuł i czekam na kolejny odcinek z niecierpliwością.
10.05.2022 11:10
[#11]
Re: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
Pięknie zebrana i chyba w końcu kompletna w 100% historia początków naszej ami-sceny, zapisana z typowym JazzCatowym humorem - coś, co zawsze czyta się z przyjemnością. Choć w zasadzie wszystkie te prodki znam, zapoznanie się z "inside stories" jest czymś wysoce unikalnym. Świetna robota Jazz, dziękujemy i prosimy o więcej!
10.05.2022 13:43
[#12]
Re: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
niebudzącym zastrzeżeń celników towarem typu banany, karabiny czy głowice atomowe.
I po tym nie czytam dalej. Taki poziom "humoru" to coś dla snajpera
10.05.2022 21:38
[#13]
Re: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
Dołączam do pochwał, mega art, treściwy, z humorem, przeczytałem jak to się mówi 'na jednym wdechu' ;) Więcej proszę jak najszybciej.
P.S. Inne sceny powinny pozazdrościć i również podobne arty wysmażyć... Im dalej tym będzie trudniej, pamięć ludzka to niestety bardzo niedoskonały RAM.
Ostatnia aktualizacja: 10.05.2022 21:41:36 przez Nitro
P.S. Inne sceny powinny pozazdrościć i również podobne arty wysmażyć... Im dalej tym będzie trudniej, pamięć ludzka to niestety bardzo niedoskonały RAM.
Ostatnia aktualizacja: 10.05.2022 21:41:36 przez Nitro
12.05.2022 14:06
[#14]
Re: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
Jazzcat
redaktor
redaktor
@Nitro, post #13
Dzięki wszystkim za wspaniałe komentarze!
@Carrion: o party w Platerówkach (Warszawa I, marzec 1992) będzie w następnej części. Byłeś na nim? Szacun, ja zacząłem jeździć rok później. No i cały czas czekam na Alien Apparat II!!
@Ralpheeck: jest też wywiad z Petem w Shadow Disk News, to chyba stamtąd się dowiedziałem.
@Pajda: yep, tak naprawdę to dopiero w następnych latach zaczęło się dziać i problemem będzie nie tyle to, co opisać, ale to, co pominąć. No nic, brzytwa Ockhama będzie świszczeć :)
@MarX: amen! A serio to może i masz rację, że dopiero nasze wnuki na nowo odkryją scenę? Bo w tej chwili oprócz nas raczej nikt się nią nie interesuje.
@Jim: jasne, Musashiego będę pytał o inne rzeczy przy opisywaniu kolejnych lat. W roku 1991 tak naprawdę dopiero się rozkręcał.
@Sachy: dzięki! Kolejne części już w planach. Te wczesne lata to była w pewnym sensie łatwizna, bo porządnych produkcji było niewiele, ale później poziom rósł, więc wybór najlepszych będzie trudniejszy... Może zdam się na rzut monetą, o!
@Nitro: dokładnie tak. „Ocalić od zapomnienia” to była moja główna motywacja. Jak zbierałem materiały do tego tekstu i rozmawiałem z ludźmi to zdałem sobie sprawę jak wiele zapomnieli i ile informacji zniknęło bezpowrotnie...
@Carrion: o party w Platerówkach (Warszawa I, marzec 1992) będzie w następnej części. Byłeś na nim? Szacun, ja zacząłem jeździć rok później. No i cały czas czekam na Alien Apparat II!!
@Ralpheeck: jest też wywiad z Petem w Shadow Disk News, to chyba stamtąd się dowiedziałem.
@Pajda: yep, tak naprawdę to dopiero w następnych latach zaczęło się dziać i problemem będzie nie tyle to, co opisać, ale to, co pominąć. No nic, brzytwa Ockhama będzie świszczeć :)
@MarX: amen! A serio to może i masz rację, że dopiero nasze wnuki na nowo odkryją scenę? Bo w tej chwili oprócz nas raczej nikt się nią nie interesuje.
@Jim: jasne, Musashiego będę pytał o inne rzeczy przy opisywaniu kolejnych lat. W roku 1991 tak naprawdę dopiero się rozkręcał.
@Sachy: dzięki! Kolejne części już w planach. Te wczesne lata to była w pewnym sensie łatwizna, bo porządnych produkcji było niewiele, ale później poziom rósł, więc wybór najlepszych będzie trudniejszy... Może zdam się na rzut monetą, o!
@Nitro: dokładnie tak. „Ocalić od zapomnienia” to była moja główna motywacja. Jak zbierałem materiały do tego tekstu i rozmawiałem z ludźmi to zdałem sobie sprawę jak wiele zapomnieli i ile informacji zniknęło bezpowrotnie...
13.05.2022 12:08
[#16]
Re: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
@francdt, post #15
Art mega jak by było tego więcej i inny by opisali inne platformy można by książkę wydać aby uratować od zapomnienia
Tak, były / są (?) plany, aby pod koniec wszystkie odcinki (rozszerzone o dodatkowe materiały) finalnie wydać w postaci drukowanej książki, ale nie wiadomo, czy starczy na to RZycia.
20.05.2022 11:04
[#18]
Re: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
Czy ktokolwiek mógłby takie tematy zgłębić i opisać lepiej? No nie ma szans! Zostało to zrobione lepiej niż ktokolwiek mógłby sobie wymarzyć. Czytając czuć ciężar pracy jaka została wykonana. Czegoś takiego nie mógł zrobić nawet najlepszy dziennikarz. To mógł zrobić tylko ktoś kto jest od zawsze częścią (a w tym przypadku wręcz trzonem) demosceny, ktoś kto rozumie i zna ją najlepiej. Jak Jazzcat (często ze Slayerem) się za coś takiego bierze to nie ma siły - musi wyjść najwyższa jakość.
Z kronikarskiego punktu widzenia tekst jest bezcenny. Wkrótce wszyscy powymieramy i to właśnie dzięki takim tekstom historia demosceny przetrwa. Mi osobiście zupełnie nie zależy żeby cokolwiek przetrwało ale to nie jest godna naśladowania postawa. Normalnie ludzie chcą upamiętnić to co było istotne. A demoscena była istotna dla pewnej grupy osób.
Gdy tak czytam o raczkującej scenie to nie mogę się nadziwić jak bardzo szybko się rozwijała przy tak strasznie utrudnionych możliwościach kontaktów. W 1989/90 początki, a gdy byłem w 1995 na Intel Outside 2 to już absolutny szczyt i niesamowity rozkwit tego dziwnego zjawiska.
Wiele razy się zastanawiałem jak ta cała demoscena właściwie powstała bez jakichkolwiek odgórnych uregulowań. Jak szybko powstały jakieś standardy, nazewnictwo, zasady. I to w tak odległych od siebie miejscach z właściwie zerowym kontaktem między ludźmi.
Z kronikarskiego punktu widzenia tekst jest bezcenny. Wkrótce wszyscy powymieramy i to właśnie dzięki takim tekstom historia demosceny przetrwa. Mi osobiście zupełnie nie zależy żeby cokolwiek przetrwało ale to nie jest godna naśladowania postawa.
Normalnie ludzie chcą upamiętnić to co było istotne. A demoscena była istotna dla pewnej grupy osób. Gdy tak czytam o raczkującej scenie to nie mogę się nadziwić jak bardzo szybko się rozwijała przy tak strasznie utrudnionych możliwościach kontaktów. W 1989/90 początki, a gdy byłem w 1995 na Intel Outside 2 to już absolutny szczyt i niesamowity rozkwit tego dziwnego zjawiska.
Wiele razy się zastanawiałem jak ta cała demoscena właściwie powstała bez jakichkolwiek odgórnych uregulowań. Jak szybko powstały jakieś standardy, nazewnictwo, zasady. I to w tak odległych od siebie miejscach z właściwie zerowym kontaktem między ludźmi.
03.06.2022 06:48
[#19]
Re: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
Dopiero dzisiaj znalazłem czas, żeby na spokojnie przeczytać.
Materiał pierwsza klasa i jak zawsze świetny humor Jazzcata!
Ja też się zastanawiam, jak ludzie docierali do materiałów, jak się szukało książek do programowanie na nawet tak super popularne C64, to nie było nic na samym początku lat '90.
Materiał pierwsza klasa i jak zawsze świetny humor Jazzcata!
Ja też się zastanawiam, jak ludzie docierali do materiałów, jak się szukało książek do programowanie na nawet tak super popularne C64, to nie było nic na samym początku lat '90.
24.01 14:19
[#20]
Re: Krótka historia polskiej amisceny odc. 1
Witam, a posiada ktoś może warezy od HOT DISK PLAYERS z Wrocławia?
Są tam wspomniane takie osoby (grupy) jak:
Absolute beginner
AB
ACC
Aliens
Double P
Dr Piotr
Jarry
Joker team
J.K Soft
Kamon
Katharsis
KEBAB redactors
Lemon
Mr Root
RSL
The 007
WMW
Quartet
Unit B
Werewolues
WMW
ZIŁO
Są tam wspomniane takie osoby (grupy) jak:
Absolute beginner
AB
ACC
Aliens
Double P
Dr Piotr
Jarry
Joker team
J.K Soft
Kamon
Katharsis
KEBAB redactors
Lemon
Mr Root
RSL
The 007
WMW
Quartet
Unit B
Werewolues
WMW
ZIŁO