[#13]
Re: Dema - najwazniejsze i amigowe to:
@SZAMAN,
post #1
Hmmm. Dużo tego by było... Osobiście bardzo szanuję sobie dema/intra grupy Haujobb, podobnież jak chyba wszystkie produkcje Virtual Dreams/Fairlight (242, Love, BreathTaker, Sumea, Psychedelic). My Kingdom/Scoopex&Haujobb, Jesus Was a Demomaker/Ramses, Rise/Mellow Chips, Relic/Nerve Axis, prawie wszystkie dema grupy TBL (Tint, Rain, Goa, The Gate)...
Z tych nieco starszych oczywiście Arte/Sanity, Hardwired/Crionics&Silents, Real/Complex, dema Polki Bros. (niektóre), polskie Technological Death, "przełomowe" State of The Art/Spaceballs... długo możnaby pisać...
Pozdrowienia serdeczne,
Drakon