09.05.2016 00:06
[#7]
Re: Mountain beer party by Grace
@jubi, post #5
Było kilka Zinów z tamtego czasu które czy to z powodu fajnych tekstów, muzyki czy ogólnego klimatu miło by było dzisiaj jeszcze raz odpalić. Pamiętam, że nawet na C-64 zamawiałem bodaj z Wrocławia kasety "Vermer" (???) czy jakoś tak to się nazywało, z prenumeratą czasopisma (chyba "C64 PLUS4"). Wcale nie było tak tanio, ale dawało mi to co miesiąc tyle frajdy, że serce mi się kraja, że tyle takich fajnych rzeczy sprzedałem z moim C-64 przesiadając się na Amigę.
Te "dwie dyskietki" z tytułu wątku wspominałem przez lata z powodu dwóch modułów z music compo, które były tam zamieszczone i bardzo mi się podobały. Oczywiście zdjęcia z relacji z Party z Żywca też miały swoją wymowę i mają dzisiaj :)
Dzisiaj na CANAL+ leciał kolejny odcinek "niezapomniane lata 90". Naprawdę byliśmy dzieciakami w wyjątkowych czasach. Wiem, że każdemu pokoleniu się tak wydaje, ale ja nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości i to paradoksalnie porównując to z tym co oferują nam czasy dzisiejsze z całym swoim kolorowym, technologicznym przepychem.
Nasze dzieci nie mają czasu "zakochać się" w czymś na dłużej... bo zaraz jest coś nowego... i nowego... i nowszego.
Chciałbym znaleźć jeszcze demo (music disk) którego poszukiwałem kilka lat temu tu na forum, ale raczej się nie uda bo nikt tego nie kojarzył. Była duża wieża stereo i kilka miksów znanych kawałków (duże fragmenty sampli). Jeden miks do tyczył znanego Banana Boat Song.
Te "dwie dyskietki" z tytułu wątku wspominałem przez lata z powodu dwóch modułów z music compo, które były tam zamieszczone i bardzo mi się podobały. Oczywiście zdjęcia z relacji z Party z Żywca też miały swoją wymowę i mają dzisiaj :)
Dzisiaj na CANAL+ leciał kolejny odcinek "niezapomniane lata 90". Naprawdę byliśmy dzieciakami w wyjątkowych czasach. Wiem, że każdemu pokoleniu się tak wydaje, ale ja nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości i to paradoksalnie porównując to z tym co oferują nam czasy dzisiejsze z całym swoim kolorowym, technologicznym przepychem.
Nasze dzieci nie mają czasu "zakochać się" w czymś na dłużej... bo zaraz jest coś nowego... i nowego... i nowszego.
Chciałbym znaleźć jeszcze demo (music disk) którego poszukiwałem kilka lat temu tu na forum, ale raczej się nie uda bo nikt tego nie kojarzył. Była duża wieża stereo i kilka miksów znanych kawałków (duże fragmenty sampli). Jeden miks do tyczył znanego Banana Boat Song.
09.05.2016 00:28
[#8]
Re: Mountain beer party by Grace
Jazzcat
redaktor, moderator forum
redaktor, moderator forum
@jubi, post #5
Zawsze bardzo lubiłem tę produkcję. To rodzaj fotoraportu z Anarchy Easter Party 1991. Na zdjęciach m.in. Dan, Mantronix, Celebrandil, Uno, Tip, Azatoth (w końcu to party, na którym wyszła Enigma!). Największą atrakcją był jednak nalot policji, bo jakiś chojrak odpalił fajerwerki i zniszczył podłogę... Do tego świetna muza Mantroniksa.
DMS z Poueta niestety nie działa, trzeba pobrać ADF ze strony Breaka.
Ostatnia aktualizacja: 09.05.2016 00:31:14 przez Jazzcat
DMS z Poueta niestety nie działa, trzeba pobrać ADF ze strony Breaka.
Ostatnia aktualizacja: 09.05.2016 00:31:14 przez Jazzcat
