05.06.2019 11:07
[#1]
XTD - info
Prawdopodbnie ta informacja nie będzie wielkim zaskoczeniem, ale po kilku latach od powrotu do tworzenia muzyki, postanowiłem, że płyta ESCAPE, gdy w końcu powstanie, będzie prawdopodobnie ostatnim stworzonym materiałem.
Nie odczuwam już tej satysfakcji co kiedyś, zremasterowany stary moduł sprzed 26 lat zebrał swego czasu więcej lajków na FB, niż jakikolwiek mój nowy utwór. Płyta "Closer" praktycznie przeszła bez echa, czy to z powodu braku chęci na komentowanie, czy też z innego powodu (chociaż sprzedało się ok. 80 egzemplarzy, co na scenie nie jest złym wynikiem). Niemniej jednak miałem pewną satysfakcję z tego, że udało mi się stworzyć coś nowego.
Swego czasu koledzy z grupy Lamers zakupili dla mnie w prezencie Renoise'a i tym samym zmotywowali mnie do działania. Wielu scenowców wspierało mnie słownie i za to również dziękuję.
Dziękuję przede wszystkim tym nielicznym, którzy wsparli mnie poprzez dotacje na stronie - dawało mi to motywację do dalszej pracy oraz poczucie, że ktoś interesuje się tym, co robię. Taki symboliczny gest, ale pokazujący, że są jeszcze ludzie, którzy motywują nie tylko kliknięciem w lajka na FB. Jeżeli uzyskam zgodę, opublikuję publiczne imienne podziękowania.
Mam jeszcze sporo niedokończonych prac, więc materiał na płytę "Escape" powinien być bogaty.
Nie jest to, oczywiście, ostateczna decyzja - ale powoli do niej dojrzewam. Być może jakieś małe formy będą powstawały, być może ktoś zechce zamówić u mnie muzykę do jakiejś produkcji albo spróbować mnie zmotywować - wszystko jest możliwe. Póki co jednak pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia, szczególnie młod(sz)ym muzykom. Żebyście mieli zawsze czas i ochotę! :)
XTD
Nie odczuwam już tej satysfakcji co kiedyś, zremasterowany stary moduł sprzed 26 lat zebrał swego czasu więcej lajków na FB, niż jakikolwiek mój nowy utwór. Płyta "Closer" praktycznie przeszła bez echa, czy to z powodu braku chęci na komentowanie, czy też z innego powodu (chociaż sprzedało się ok. 80 egzemplarzy, co na scenie nie jest złym wynikiem). Niemniej jednak miałem pewną satysfakcję z tego, że udało mi się stworzyć coś nowego.
Swego czasu koledzy z grupy Lamers zakupili dla mnie w prezencie Renoise'a i tym samym zmotywowali mnie do działania. Wielu scenowców wspierało mnie słownie i za to również dziękuję.
Dziękuję przede wszystkim tym nielicznym, którzy wsparli mnie poprzez dotacje na stronie - dawało mi to motywację do dalszej pracy oraz poczucie, że ktoś interesuje się tym, co robię. Taki symboliczny gest, ale pokazujący, że są jeszcze ludzie, którzy motywują nie tylko kliknięciem w lajka na FB. Jeżeli uzyskam zgodę, opublikuję publiczne imienne podziękowania.
Mam jeszcze sporo niedokończonych prac, więc materiał na płytę "Escape" powinien być bogaty.
Nie jest to, oczywiście, ostateczna decyzja - ale powoli do niej dojrzewam. Być może jakieś małe formy będą powstawały, być może ktoś zechce zamówić u mnie muzykę do jakiejś produkcji albo spróbować mnie zmotywować - wszystko jest możliwe. Póki co jednak pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia, szczególnie młod(sz)ym muzykom. Żebyście mieli zawsze czas i ochotę! :)
XTD
05.06.2019 16:47
[#6]
Re: XTD - info
@XTD, post #1
Ja mysle ze twoje stare moduly znaja wszyscy w polsce i maja sentyment do nich (amiga = xtd) caly problem w tym ze robiac nowa muze ciezko ja na A500 odpalic :) jakbys zrobil Moda w protrackerze odzew bylby 100 razy wiekszy ..
Ja czasem sobie odsluchuje co teraz Lamesoftowi w duszy gra i dla mnie styl i kunszt nadal charakterystyczny dla twojego stylu i mozna rozpoznac tak to na pewno XTD
Tesknie za zabawy twoje z dreamerem jak paterny raz lecialy do dolu a raz do gory ;p
Fun w latach 90 byl wiekszy
Moim zdaniem muzykiem byles muzykiem jestes i muzykiem bedziesz
Zdrugiej strony zadawalem sobie i juz kilku osobom pytanie ...czemu nie zrobiles kariery komercyjnej ? Skoro Scorpik mogl ..czemu nie ty !
Ja czasem sobie odsluchuje co teraz Lamesoftowi w duszy gra i dla mnie styl i kunszt nadal charakterystyczny dla twojego stylu i mozna rozpoznac tak to na pewno XTD
Tesknie za zabawy twoje z dreamerem jak paterny raz lecialy do dolu a raz do gory ;p
Fun w latach 90 byl wiekszy
Moim zdaniem muzykiem byles muzykiem jestes i muzykiem bedziesz
Zdrugiej strony zadawalem sobie i juz kilku osobom pytanie ...czemu nie zrobiles kariery komercyjnej ? Skoro Scorpik mogl ..czemu nie ty !
06.06.2019 00:01
[#8]
Re: XTD - info
@XTD, post #7
Piotrek, musisz sam sobie odpowiedzieć, czy piszesz dla siebie, czy dla nas. Jeżeli dla siebie - jak najbardziej powinieneś pisać, a to czy to się komus podoba czy nie, mniej gdzieś.
Jeżeli piszesz dla nas, to mam wrażenie, że prubujesz na siłę schlebiać naszym gustom, co wystawia Cię na jeszcze większą wrażliwość w ocenie, oczekiwanie pochwał, etc.
Powiedziałbym że wszyscy którzy kupili Twoją ostatnią płytę, to ludzie bardzo sentymentalni co do czasów kiedy królowałeś w chartsach. My zawsze docenimy wkład w scenę i muzę, ale nowych słuchaczy w stylu "ale super płyta jakiegoś iks te de", to tym nie zgarniesz. Za duża konkurencja, bez efektów dubstep etc. Dlatego skoncentrowałbym się na grupie, którą dobrze znasz :)
Hołdys dobrze Ci mówi, to nie jest Twoja pierwsza płyta, ale doceniony byłeś zawsze za mody, może na fali retro, wróciłbyś do tego formatu? Przecież byłeś mistrzem, i w dzisiejszych czasach, praktycznie zmiótłbyś konkurencję. Zresztą, sam widziałeś na kompo, gdzie wygrałeś.
Sam miałem nadzieję, że poprosisz jakigoś kodera, grafika, i zrobisz taki "forget me not" musicdisk, w starym stylu. Zrób jakiś kickstarter, może zrzutka na prawdziwą a1200 dla Ciebie, ja sam chętnie się dołożę, bo wiem jaki zamęt zrobiłaby taka produkcja w naszym małym światku. Ktoś pamięta ostatni kultowy musicdysk? A w XX wieku było ich wiele.
Popatrz na 4-mata lub Virgilla. Cutcreatora lub Wotw. Na całe to forum. Siedzimy na kompach z ubiegłego stulecia, między innymi dlatego, że nam tak upiększałeś czas z nimi w naszej młodości.
Zrób jak uważasz, ale na Twoim miejscu wróciłbym do korzeni, i gdybym miał 1% takiego talentu jak Ty, nigdy bym nie myślał o zarzuceniu pisania muzyki. Choćby dla siebie.
Jeżeli piszesz dla nas, to mam wrażenie, że prubujesz na siłę schlebiać naszym gustom, co wystawia Cię na jeszcze większą wrażliwość w ocenie, oczekiwanie pochwał, etc.
Powiedziałbym że wszyscy którzy kupili Twoją ostatnią płytę, to ludzie bardzo sentymentalni co do czasów kiedy królowałeś w chartsach. My zawsze docenimy wkład w scenę i muzę, ale nowych słuchaczy w stylu "ale super płyta jakiegoś iks te de", to tym nie zgarniesz. Za duża konkurencja, bez efektów dubstep etc. Dlatego skoncentrowałbym się na grupie, którą dobrze znasz :)
Hołdys dobrze Ci mówi, to nie jest Twoja pierwsza płyta, ale doceniony byłeś zawsze za mody, może na fali retro, wróciłbyś do tego formatu? Przecież byłeś mistrzem, i w dzisiejszych czasach, praktycznie zmiótłbyś konkurencję. Zresztą, sam widziałeś na kompo, gdzie wygrałeś.
Sam miałem nadzieję, że poprosisz jakigoś kodera, grafika, i zrobisz taki "forget me not" musicdisk, w starym stylu. Zrób jakiś kickstarter, może zrzutka na prawdziwą a1200 dla Ciebie, ja sam chętnie się dołożę, bo wiem jaki zamęt zrobiłaby taka produkcja w naszym małym światku. Ktoś pamięta ostatni kultowy musicdysk? A w XX wieku było ich wiele.
Popatrz na 4-mata lub Virgilla. Cutcreatora lub Wotw. Na całe to forum. Siedzimy na kompach z ubiegłego stulecia, między innymi dlatego, że nam tak upiększałeś czas z nimi w naszej młodości.
Zrób jak uważasz, ale na Twoim miejscu wróciłbym do korzeni, i gdybym miał 1% takiego talentu jak Ty, nigdy bym nie myślał o zarzuceniu pisania muzyki. Choćby dla siebie.
06.06.2019 01:23
[#9]
Re: XTD - info
@Ralpheeck, post #8
Niekoniecznie oczekuję jakiegoś klepania po plecach albo super komentarzy. Jest to fajne, gdy ktoś się interesuje, ale niekoniecznie obowiązkowe.
Należy wziąć pod uwagę, że miałem sporą przerwę, po czym postanowiłem na pewien czas spróbować swoich sił. Dopóki sprawiało mi to radość - mogłem pisać nawet dla jednej osoby. Jeżeli obecnie ilość obowiązków sprawia, że nie znajduję czasu na pisanie muzyki, to nie ma w tym wszystkim tej potrzebnej radości. Gdy nawet znajduję chwilę czasu, niekoniecznie mam wówczas chęć na pisanie. Patrząc więc na tempo (ślimacze), w jakim powstawały ostatnie utwory, podjąłem taką a nie inną decyzję. Nadal będę kończył materiał ale niekoniecznie będzie to można nazwać byciem aktywnym muzykiem.
Czy próbuję schlebiać gustom? Nieraz tak, nieraz nie. Piszę we własnym stylu, który może się podobać albo i nie - to kwestia gustu. Czy pisząc muzykę staram się, żeby podobała się ona słuchaczom? Zapewne, inaczej zapewne nie podobałaby się również mnie. Ale nie zawsze idę tym torem. Na pewno "Grayscale" był pisany "scenowo", ale już "Space Mousetrap" nie. Który utwór lepszy? Każdemu może się spodobać jeden albo drugi (albo obydwa, albo żaden).
Decyzję o powolnym kończeniu przygody podjąłem z pewnej uczciwości wobec siebie i wobec słuchaczy, któych szanuję. Ale nie ma stypy - strona działa i nadal można spodziewać się kilku utworów na nowym materiale. Jako eleganckie, moim zdaniem, pożegnanie. :) Taki fade out.
PS. A żeby nie było - na stronie jest już utwór "Drizzle". Jeszcze nie do końca obrobiony ale już umieszczony (potem, w finalnej fazie obróbki, będę go pewnie dopieszczał). Będzie krótki (taki jak teraz) i nie będzie zawierał wszystkich motywów z oryginału, ale jako półtoraminutowy przerywnik myślę, że jest ok. Choćby dla wspominania. :)
Ostatnia aktualizacja: 06.06.2019 01:28:49 przez XTD
Należy wziąć pod uwagę, że miałem sporą przerwę, po czym postanowiłem na pewien czas spróbować swoich sił. Dopóki sprawiało mi to radość - mogłem pisać nawet dla jednej osoby. Jeżeli obecnie ilość obowiązków sprawia, że nie znajduję czasu na pisanie muzyki, to nie ma w tym wszystkim tej potrzebnej radości. Gdy nawet znajduję chwilę czasu, niekoniecznie mam wówczas chęć na pisanie. Patrząc więc na tempo (ślimacze), w jakim powstawały ostatnie utwory, podjąłem taką a nie inną decyzję. Nadal będę kończył materiał ale niekoniecznie będzie to można nazwać byciem aktywnym muzykiem.
Czy próbuję schlebiać gustom? Nieraz tak, nieraz nie. Piszę we własnym stylu, który może się podobać albo i nie - to kwestia gustu. Czy pisząc muzykę staram się, żeby podobała się ona słuchaczom? Zapewne, inaczej zapewne nie podobałaby się również mnie. Ale nie zawsze idę tym torem. Na pewno "Grayscale" był pisany "scenowo", ale już "Space Mousetrap" nie. Który utwór lepszy? Każdemu może się spodobać jeden albo drugi (albo obydwa, albo żaden).
Decyzję o powolnym kończeniu przygody podjąłem z pewnej uczciwości wobec siebie i wobec słuchaczy, któych szanuję. Ale nie ma stypy - strona działa i nadal można spodziewać się kilku utworów na nowym materiale. Jako eleganckie, moim zdaniem, pożegnanie. :) Taki fade out.
PS. A żeby nie było - na stronie jest już utwór "Drizzle". Jeszcze nie do końca obrobiony ale już umieszczony (potem, w finalnej fazie obróbki, będę go pewnie dopieszczał). Będzie krótki (taki jak teraz) i nie będzie zawierał wszystkich motywów z oryginału, ale jako półtoraminutowy przerywnik myślę, że jest ok. Choćby dla wspominania. :)
Ostatnia aktualizacja: 06.06.2019 01:28:49 przez XTD
06.06.2019 01:35
[#10]
Re: XTD - info
@XTD, post #9
Też uważam że powrót do modów by Ci nie zaszkodził. Kiedy wspólnie napisaliście kawałek w renoise byłem pod wielkim wrażeniem ale....... nie było to Amigowe.
Nie mam pojecia o tworzeniu muzyki lecz zadałem wtedy pytanie czy nie możecie napisac coś pod Ami na Ami, niekoniecznie 4 kanaly lecz np 6,8 żeby słabsze konfigi to uciagnely i okazalo się że "się nie da".
Twórzcie dalej kolego sympatyczny bo swojego Amigowego DNA nie zmienisz ;)
Nie mam pojecia o tworzeniu muzyki lecz zadałem wtedy pytanie czy nie możecie napisac coś pod Ami na Ami, niekoniecznie 4 kanaly lecz np 6,8 żeby słabsze konfigi to uciagnely i okazalo się że "się nie da".
Twórzcie dalej kolego sympatyczny bo swojego Amigowego DNA nie zmienisz ;)
06.06.2019 01:45
[#11]
Re: XTD - info
@mikecios, post #10
http://www.xtdmusic.eu/?sel=password
Wchodzisz tutaj, wpisujesz "Amy" jako hasło i przechodzisz do modułów.
I proszę - 3 moduły (2 4-kanałowe i jeden 6-kanałowy). Z 2017 roku, chyba wystarczająco świeże? :) Ale, szczerze, strasznie to było męczące - wpasowywanie się w ograniczenia ProTrackera, gdy już poznało się Renoise'a.
Wchodzisz tutaj, wpisujesz "Amy" jako hasło i przechodzisz do modułów.
I proszę - 3 moduły (2 4-kanałowe i jeden 6-kanałowy). Z 2017 roku, chyba wystarczająco świeże? :) Ale, szczerze, strasznie to było męczące - wpasowywanie się w ograniczenia ProTrackera, gdy już poznało się Renoise'a.
06.06.2019 01:47
[#12]
Re: XTD - info
@XTD, post #9
Piotrek, jak skończysz, tak Cie zapamiętają. Myślę że na pożegnanie powinieneś zrobić jakiś album w stylu "My amiga years" lub coś takiego. Może kontynuację najbardziej znanych utworów? Takie all the way 2 lub revisited :) Dokładnie w takim klimacie, bo nie ukrywajmy - nikt już tak nie pisze.
Ostatnio myślałem o Tobie, podczas premiery Equinoxe Infinity. Identyczna sytuacja, muzyk który na koncertach wciąż gra utwory z lat 80-90, wydał album. Moja pierwsza myśl, to jakieś popłuczyny po starym Jarre, ale później uświadomiłem sobie, że album jest zwiedzaniem ruin. Tak jak dzisiaj zwiedzamy Akropol i wyobrażamy sobie jak musiał być wspaniały w dawnych czasach, tak samo jest z tym albumem. Naprawdę polecam.
Tak samo widzę to u Ciebie. Nie chcę aby Twoim Opus Magnum było Escape, jeszcze z tym - nomen omen - tytułem. Spraw sobie frajdę, sprawdzając frajdę nam i pisz dla nas. Wolałbym abyś zrobił chip tuna w starym stylu, niż miałbyś produkować się w jakiś współczesnych dubstepach. Tyle jest tej muzyki w mp3, ale jak coś jest w mod, xm, to od razu inaczej się tego słucha. Z uśmiechem od ucha do ucha :)
Ostatnio myślałem o Tobie, podczas premiery Equinoxe Infinity. Identyczna sytuacja, muzyk który na koncertach wciąż gra utwory z lat 80-90, wydał album. Moja pierwsza myśl, to jakieś popłuczyny po starym Jarre, ale później uświadomiłem sobie, że album jest zwiedzaniem ruin. Tak jak dzisiaj zwiedzamy Akropol i wyobrażamy sobie jak musiał być wspaniały w dawnych czasach, tak samo jest z tym albumem. Naprawdę polecam.
Tak samo widzę to u Ciebie. Nie chcę aby Twoim Opus Magnum było Escape, jeszcze z tym - nomen omen - tytułem. Spraw sobie frajdę, sprawdzając frajdę nam i pisz dla nas. Wolałbym abyś zrobił chip tuna w starym stylu, niż miałbyś produkować się w jakiś współczesnych dubstepach. Tyle jest tej muzyki w mp3, ale jak coś jest w mod, xm, to od razu inaczej się tego słucha. Z uśmiechem od ucha do ucha :)
06.06.2019 14:11
[#13]
Re: XTD - info
Jazzcat
redaktor, moderator forum
redaktor, moderator forum
@XTD, post #1
Nie odczuwam już tej satysfakcji co kiedyś, zremasterowany stary moduł sprzed 26 lat zebrał swego czasu więcej lajków na FB, niż jakikolwiek mój nowy utwór.
Co jest, Stefan? Twardym trzeba być, a nie miętkim!
A serio - no taki już los legendy. Od Rolling Stonesów też oczekują, że na koncercie zagrają Satisfaction, a nie materiał z najnowszej płyty ;)
Płyta "Closer" praktycznie przeszła bez echa, czy to z powodu braku chęci na komentowanie, czy też z innego powodu (chociaż sprzedało się ok. 80 egzemplarzy, co na scenie nie jest złym wynikiem).
Wg mnie powód jest prozaiczny i myślę, że zdajesz sobie z tego sprawę - po prostu nie jest to level, który by dorównywał Twoim najlepszym modułom. Zabrakło czegoś takiego jak All the Way, Moment of Bewitch czy Retrace. Lokomotywy. Asa w rękawie. Wróciłeś do muzykowania po latach, więc to normalne, że musi minąć trochę czasu nim odzyskasz formę. Na pewno niedługo tak się stanie.
Na Twoim miejscu spróbowałbym pomyśleć OTB (outside the box). Np. zrobić remiks Reassurance na akustyczną gitarę solo. Albo coś na typowo rockowe instrumentarium, bez śladu komputera. Lubisz metal, dlaczego nie zrobisz kawałka w takim klimacie? Być może wtedy odzyskałbyś radość muzykowania?
06.06.2019 16:04
[#14]
Re: XTD - info
@Jazzcat, post #13
Osobiście nie odczuwam tego w taki sposób, jak napisałeś. Chciałbym w czasach, gdy pisałem "Moment of Bewitch" albo "All The Way" móc stworzyć coś takiego, co zamieściłem na płycie "Closer". Oryginalnej wersji "Revivala" nie da się za bardzo słuchać moim zdaniem. Myślę, że sentyment gra tutaj dużą rolę - ludzie znają stare utwory, bo to były czasy młodości - wtedy w zasadzie znało się wszystko - muzykę Roota, Petera, Gacucha (Accorda), Scorpika, Rafa, Dreamera, Maxyma, Roy B. Kyana - a to tylko niektóre ksywy i to tylko z polskiej sceny. Teraz muzy jest pod dostatkiem, każdy może tworzyć i wielu robi to bardzo dobrze. Nie trzeba już "wyciskać szóstych potów" z maszyny. Po prost robi się to, na co ma się ochotę. A ochota albo jest, albo jej nie ma.
Ale nie, bez przesady - tu nie chodzi o to, żeby mi się zachciało. Tu chodzi o to, żeby być w porządku wobec tych, którzy słuchają mojej muzy i żeby się z nimi ładnie, elegancko pożegnać. Żeby nie było, że "XTD jest niby aktywnym muzykiem, a nic nowego nie zrobił". Wolę fakty od plotek. Wolę nawet wcześniej zapowiedzieć, że raczej przestanę się bawić w robienie muzy, niż oszukiwać samego siebie, że może niebawem znajdę więcej czasu itd. A przecież to, co do tej pory napisałem, nie znika, istnieje, można nadal słuchać zarówno mp3 jak i modułów. Nadal można się ze mną kontaktować, może nawet spotkać jak ktoś ma ochotę itd. Ba, mogę nawet nieraz komuś coś doradzić, pomóc itd. Czemu nie. Niestety, jak się ma dzień zawalony pracą, gdy się chce jeszcze spotykać ze znajomymi, pojechać gdzieś, pójść do kina, zrobić zakupy itd. to ciężko znaleźć czas. Zwłaszcza, że w nocy bezczelnie śpię i w ten sposób tracę 7-8 godzin na dobę. :)
Ale nie, bez przesady - tu nie chodzi o to, żeby mi się zachciało. Tu chodzi o to, żeby być w porządku wobec tych, którzy słuchają mojej muzy i żeby się z nimi ładnie, elegancko pożegnać. Żeby nie było, że "XTD jest niby aktywnym muzykiem, a nic nowego nie zrobił". Wolę fakty od plotek. Wolę nawet wcześniej zapowiedzieć, że raczej przestanę się bawić w robienie muzy, niż oszukiwać samego siebie, że może niebawem znajdę więcej czasu itd. A przecież to, co do tej pory napisałem, nie znika, istnieje, można nadal słuchać zarówno mp3 jak i modułów. Nadal można się ze mną kontaktować, może nawet spotkać jak ktoś ma ochotę itd. Ba, mogę nawet nieraz komuś coś doradzić, pomóc itd. Czemu nie. Niestety, jak się ma dzień zawalony pracą, gdy się chce jeszcze spotykać ze znajomymi, pojechać gdzieś, pójść do kina, zrobić zakupy itd. to ciężko znaleźć czas. Zwłaszcza, że w nocy bezczelnie śpię i w ten sposób tracę 7-8 godzin na dobę. :)
07.06.2019 14:42
[#15]
Re: XTD - info
@XTD, post #14
Na koniec - uznałem, że wypada zamieścić na stronie podziękowania imienne (lub po ksywie). Są one zamieszczone w dziale "PODZIĘKOWANIE" (dawny dział "WSPARCIE") na stronie http://www.xtdmusic.eu. Wymieniłem tych, którzy wyrazili na to pisemną zgodę (gdyby ktoś chciał mi np. pogrozić ustawą o ochronie danych osobowych 
).
Ostatnia aktualizacja: 07.06.2019 14:43:55 przez XTD
).Ostatnia aktualizacja: 07.06.2019 14:43:55 przez XTD
15.06.2019 20:34
[#16]
Re: XTD - info
@XTD, post #14
Tu chodzi o to, żeby być w porządku wobec tych, którzy słuchają mojej muzy i żeby się z nimi ładnie, elegancko pożegnać
Extend Ci którzy słuchaja twojej muzy nie oczekują że będziesz ich zasypywał tonami utworów. Nawet jak będzie to jeden kawałek rocznie będzie super. Rób to co do tej pory robiłeś. Nadal fajnie słuchać Twojej muzy, zarówno tej starej jak i nowej. Nie rób żadnych pożegnań bo nadal nie "przeskoczyłeś rekina". Dużo Ci jeszcze do tego brakuje.
