@MDW,
										post #3
		                                                                
                                        Ja miałem przed Amigą - Commodore 64. 
Pierwszą Amigą była CDTV, a drugą - Amiga 1200.
Dla mnie Amiga to nie pułapka a wolność i wybór. A1200 to pierwszy komputer, który sam wybrałem. Nieważne, czy był to głos rozsądku, czy też pragnienie serca.
Dla mnie nie istnieje "8-bitowa Amiga". Amiga to ogromny skok jakościowy. Multimedia, które trwają do dziś w nieznacznie zmienionej formie.
Zaś nie dyskryminowałbym żadnego 8-bitowca. Commodore 64 to komputer niesamowity, bo mój pierwszy - i darzę go ogromnym sentymentem. 
Wyobraź sobie małego brzdąca, który odkrywa że może mieć kursor w kolorze zielonym, żółtym, czy jakimkolwiek innym spośród 16 różnorodnych kolorów. 
Zaś co do słabości do polskich gier - mam tak samo. Dla mnie "Robbo", "Saper" to gry wzorcowe, wielki kunszt.
Amiga zaś to "Shadow of the Beast", "Superfrog" i wspomnienia tak cudowne, że nie sposób zapomnieć.