[#80]
Re: Revision 2023 dla Rosji
@MarX,
post #1
Od razu zaznaczam, że nie chcę wywoływać żadnej g*&noburzy,
No tak, zaznaczasz, że nie chciałeś wywołać g-burzy, aczkolwiek trudno nie spodziewać się, że zakładając tego typu wątek efekt może być jakiś inny niż murowana g-burza na kilkaset postów. Zawsze jak czytam o tego typu akcjach, czy to rządowych czy innych oddolnych przypomina mi się rok 1982 i mój pierwszy świadomy mundial w wieku 8 lat. Nie wiem, czy gdyby nie to wydarzenie, dzisiaj byłbym kibicem piłki, wszak wiadomo, że bakcyla prędzej łapie się przez sukces niż przez porażkę, a po 1982 to już zawsze dostawaliśmy baty. Na szczęście ówcześni ludzie myśleli chyba trochę inaczej niż współcześni. Nikt więc nie założył, że przecież skoro w Polsce panuje ostra forma systemu totalitarnego, że w kopalni Wujek i nie tylko zginęli niewinni cywile, zatem skoro Lato, Boniek czy Smolarek nie mają spuchniętych czterech liter od pałowania przez milicję na manifestacjach sprzeciwu, to znaczy niechybnie, że muszą popierać Jaruzelskiego, więc należy zbanować ich oraz generalnie ukarać wszystkich Polaków.
Może też ktoś po prostu wówczas pomyślał, że łatwo się krytykuje reżim gdzieś w Berlinie Zachodnim czy jeszcze dalej, ale czymś zupełnie innego kalibru, obarczonego ryzykiem zupełnie innych konsekwencji jest krytyka reżimu wewnątrz tegoż kraju. Jestem ciekaw ilu z tych, co to tak ochoczo pisze tu o bojkocie, by ukarać Rosjan za bierność wobec wojny i Putina, wykazałaby się aktem odwagi, gdyby miała pecha urodzić się kilkaset kilometrów dalej, np. nie w Lublinie a w Kaliningradzie.... Tak więc ja uważam że co do zasady stosowanie odpowiedzialności zbiorowej to jest zła droga, a w dodatku odnosi skutek odwrotny do zamierzonego. Potem taki zbanowany koleś, oglądając propagandę w telewizji tylko utrwala sobie wizję oblężonej twierdzy, myśląc sobie "Ci w TV chyba mają jednak rację, skoro doszło już do tego, że nawet obracające sześciany ludziom na zachodzie śmierdzą tylko dlatego że są ruskie"...
Uważam, że jak ktoś już koniecznie chce mieszać politykę do sceny, to lepszą i skuteczniejszą metodą wpływania na świadomość Rosjan byłoby właśnie skorzystanie z okazji jaką daje możliwość streamu na żywo i zamieszczenie w produkcjach scenowych jakichś antywojennych przesłań, być może okraszonych wstawkami zniszczonych budynków, rannych dzieciaków itp. To pewnie bardziej dałoby rosyjskim sceniarzom do myślenia niż jakaś blokada.