Po "Simon the Sorcerer 2" firma Adventure Soft rozpoczęła prace nad następnym nieoficjalnym sequelem o nazwie "The Feeble Files". Tym razem wcielasz się w postać obcego, zwanym Feeble, który czuje wewnętrzną potrzebę zniszczenia spisku, który otacza Omnibraina, potęgę kontrolującą prawo i porządek. Dzięki firmie e.p.i.c (Paul Burkey, Thomas Steiding) mamy niebywałą okazję, aby pograć w tę grę na naszych Amisiach.
Pierwsze wrażenie i instalacja
Gra "The Feeble Files" dostarczana jest w pięknym opakowaniu DVD (zawierającym 2 płyty CD-ROM) ze szczegółową (a także bardzo zabawną) instrukcją w języku angielskim, niemieckim i francuskim. Instrukcja dotyczy wersji gry dla MacOS, więc nie znajdziemy tam żadnych wskazówek odnośnie instalacji gry na AmigaOS. Ale bez obaw - instalacja jest bardzo prosta. Wystarczy wykonać dwuklik na ikonce "install" i 550 MB danych zostanie automatycznie zainstalowane na naszym twardym dysku. Gra The Feeble Files jest zawarta na dwóch płytach CD-ROM, co oznacza że czasami będziemy musieli je zmieniać podczas gry - ale jeśli posiadamy wystarczającą ilość miejsca na twardym dysku możemy skopiować całość danych także z drugiego CD i zrobić przypis do katalogu.
Wymagania
Zanim zamówimy grę powinniśmy sprawdzić czy nasza Amiga spełnia wymagania sprzętowe stawiane przez grę. Gra jest trochę wymagająca: potrzebujesz procesora PPC lub co najmniej 060/50 MHz (68k), w obu przypadkach z kartą graficzną, 32MB RAM, CD-ROM, odpowiednią ilością miejsca na twardym dysku (ok. 600 MB) oraz zainstalowane AHI. Nie byliśmy w stanie przetestować wersji PPC, ale testowaliśmy grę na Amidze 1200 z procesorem 060 i kartą graficzną Cybervision 3D, na której gra działa świetnie i stabilnie. "The Feeble Files" działa znakomicie także pod WinUAE (jeśli oczywiście posiadasz szybkie PC), ale w tym przypadku musisz ręcznie usunąć lub wyedytować odpowiednią linijkę w skrypcie instalacyjnym odpowiadającą za sprawdzenie ilości wolnego miejsca na dysku. Prawdopodobnie ten sam problem występuje także na emulatorach Amithlon/AmigaOSXL.
Fabuła
Początek historii jest opowiedziany w zachwycającym i wspaniale animowanym intrze, którego niestety nie można pominąć (próbowałem różnych kombinacji klawiszy, ale oczywiście jest możliwość zapisania początkowego stanu gry i wczytania zapisanej rozgrywki przed intrem). Jako kosmita o imieniu Feeble nie jeden raz doświadczysz dziwnych sytuacji i odwiedzisz wiele różnych miejsc. W świecie tym istnieje Omnibrain, który kontroluje wszystkim poprzez ministerstwa, którym obywatele muszą służyć i jest jasne, że rebelia zagraża takiemu systemowi. Feeble razem z rebelianckim i wojskowym robotem wkrótce zaczną walczyć o wolność dla tego społeczeństwa, choć sam Feeble zdaje się być antybohaterem, ale to może się wkrótce zmienić...
Gra
Grę cechują renderowane tła i animacje wykonane na komputerach Silicon Graphics, co wygląda naprawdę pięknie w porównaniu z tym do czego można było się przyzwyczaić w amigowych przygodówkach. Przy uruchomieniu gry "The Feeble Files" należy wybrać tryb wyświetlania. Polecam wybór rozdzielczości 640x480 w 8 bitach (256 kolorów) ponieważ nie ma żadnej różnicy jeśli chodzi o kolory pomiędzy trybami 16 a 8 bit - gra będzie używać tylko 256 kolorów (8bit) bez względu na wybór trybu. 640x480 to naprawdę dopasowana i odpowiednia rozdzielczość by cieszyć się grą, zarówno jeśli chodzi o wygląd jak i prędkość.
Istnieje także możliwość włączenia samplowanej mowy w grze (w języku angielskim lub niemieckim), która jest oczywiście nagrana i wykonana w pełni profesjonalnie. Jedynym problemem może okazać się dopasowanie trybu AHI do 22 kHz jak opisano w readme, w przeciwnym razie jakość dźwięku nie będzie zadowalająca. To niestety objawia się słabą jakością dźwięku na układach Paula. Podczas gry można usłyszeć kilka przyjemnych dla ucha podkładów muzycznych co w dużym stopniu przyczynia się do budowania atmosfery.
Sposób sterowania grą jest intuicyjny, możesz wybierać spośród: podnoszenia, oglądania, posługiwania się oraz łączenia przedmiotów poprzez kliknięcie prawego przycisku myszki, wskazanie na odpowiedni punkt i naciśnięcie lewego przycisku myszki. W lewym górnym rogu można zauważyć symbol, który służy do pokazania panelu kontrolnego, w którym można użyć opcji zapisu i odczytu stanu gry oraz podglądu twojego inwentarza. Jest tam również opcja wyjścia z gry.
"The Feeble Files" to typowa przygodówka, w której musisz przemierzać wiele różnych miejsc, rozmawiać z różnymi dziwnymi osobami, a także rozwiązywać zagadki, które nie zawsze okażą się łatwe. Ale bez obaw, jeśli nie uda ci się rozwiązać którejś z nich możesz skorzystać z podpowiedzi zawartych w solucjach dostępnych na sieci (linki do nich możesz odnaleźć na końcu recenzji). Całkiem leniwi gracze mogą skorzystać z dziesięciu specjalnie przygotowanych zapisów stanu gry, które można odnaleźć na płycie z grą (nie są one kopiowane podczas instalacji).
Bohater nie może umrzeć podczas gry, ale w trakcie rozgrywki może się zdarzyć, że pominiesz kilka szczegółów co może sprawić, że będziesz chodził w kółko w te same miejsca w poszukiwaniu rozwiązań. W tym miejscu muszę przyznać, że brakuje mi możliwości szybszego przemierzania lokacji w grze, bardzo przydałaby się np. opcja regulowania szybkości gry lub coś w rodzaju dwukliku w celu przeskoczenia do wybranej lokacji bez potrzeby oglądania animacji przemieszczania się bohatera.
Gra nie należy do idealnych. Większość zagadek jest prosta i do przejścia w odpowiedniej kolejności. W trakcie gry napotkasz robota wojskowego - SAMa, nad którym kontrolę będziesz sprawował innymi poleceniami, na przykład możesz mu rozkazać by się toczył, analizował, przesłuchiwał. Jednak wszystko zależy od sytuacji jak i lokacji.
Tym co spodobało mi się najbardziej w grze jest jej humor - jeśli lubisz urok i dowcip znany z gry "Simon the Sorcerer" to na pewno nie będziesz się czuł zawiedziony grając w "The Feeble Files". Spodobały mi się także niektóre śmieszne szczegóły, na przykład gdy Feeble schodzi na dół po schodach to czasami podskakuje lub zjeżdża na dół. Jest o wiele więcej śmiesznych elementów w całej grze. Również większość rozmów jest prawdziwie urozmaicona i naturalna, co nie tylko oddaje atmosferę gry, ale również sprawia że świat gry tętni życiem i jest bardziej realny.
Podsumowanie
Jeśli lubisz przesiadywać przed komputerem przez kilka nocy, przemierzać i zagłębiać się w klimat nieznanych i dziwnych światów oraz masz poczucie humoru - ta gra jest dla ciebie. Świat gry jest tak ogromny, że na pewno nie będziesz się nudzić. Jestem ciekaw jak długo autorzy tworzyli tę grę. Grafika i większość dźwięków jest wspaniała, są także pięknie wyrenderowane animacje pojawiające się w trakcie gry, co sprawia że gra jest jeszcze bardziej atrakcyjna! Przygotuj się na spędzenie wielu wieczorów, pełnych rozwiązywania wielu ciekawych zagadek wypełnionych całkiem sporą dawką zabawnych sytuacji występujących w grze.
The Feeble Files - Adeventure Soft 2002 | ||||
95 | 2 CD | |||
95 | 68060, 32 MB, CDx2, 600 MB wolnego miejsca, AHI | |||
85 | ||||