Aktualności Forum Graffiti Publicystyka Teleport
  • James Pond 2 - Codename: Robocod

23.02.2005 16:18, autor artykułu: Sebastian Rosa
odsłon: 6902, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

James Pond 2 - Codename: Robocod

James Pond 2 - Codename: RobocodJames Pond 2 - Codename: Robocod Rok 1991 rozpoczął erę gier platformowych, w których zaczęła się liczyć kolorowa, przyciągająca oko grafika, super szybki przesuw ekranu, a co za tym idzie, szybka akcja oraz mnogość bonusów i ukrytych przejść. Platformówki zawsze były jednym z najpopularniejszych typów gier na Amigę. Nie wszystkie jednak godne były uwagi. I chociaż mogły zachwycać fabułą, wystarczyło, że brakowało im właśnie tych kilku istotnych elementów, a natychmiast ginęły w gąszczu tych mniej zauważonych, nieliczących się w czołówce. Każdy kolejny tytuł, któremu jednak udało się przebić, musiał pokazać coś, czego jeszcze nie było, jednocześnie podnosząc poprzeczkę technicznych możliwości o szczebelek wyżej. "James Pond 2" miał sytuację nieco prostszą, gdyż to on był prekursorem nowego trendu w świecie gier platformowych. Wyznaczył drogę, którą miały podążać przyszłe gry tego gatunku.

"James Pond 2" to kontynuacja przygód rybiego agenta. Rybiego? No nie do końca, gdyż nasz bohater wyszedł tym razem na powierzchnię oraz zyskał kilka dodatkowych cech. Wyposażony został w metalowy korpus, który potrafi się wydłużać, przez co jesteśmy w stanie dotrzeć do miejsc położonych bardzo wysoko. Główną bronią jest naskakiwanie na napotkanych wrogów, przy czym naskok z jednoczesnym pociągnięciem joysticka do siebie (czy jak kto woli - do dołu), powoduje uderzenie ze zdwojoną siłą. Oprócz tego Pond posiada zdolność "patrzenia w dół". Gdy przykucniemy z jednoczesnym wciśnięciem fire, spowodujemy obniżenie się ekranu. Pozwoli nam to zorientować się, czy na przykład pod nami nie znajdują się kolce lub inne niebezpieczeństwo.

Grę rozpoczynamy w śniegach Arktyki tuż przed wieżą Świętego Mikołaja, w której produkuje się prezenty gwiazdkowe dla dzieci z całego świata. Co my tutaj robimy? To jest właśnie miejsce naszej misji. Jako agent musimy zwalczyć złego doktora Maybe, który zamroził wszystkie pingwiny - pomocników Świętego Mikołaja. Zabawki nie są produkowane, a zamrożonych pingwinów (co by się nie odmroziły lub aby nikt ich nie odmroził) strzegą strażnicy doktora. Robocod musi odwiedzić wszystkie pokoje, w których znajdują się poszczególne krainy (świat pluszowych misiów, mobilnych zabawek, labiryntów, klocków, kart) i uratować wszystkie pingwiny (jest to również warunkiem wyjścia z pomieszczenia). Każdy świat (pokój) podzielony jest na kilka mniejszych części, a także na etapy bonusowe. Po zakończeniu przygód w danym etapie, drzwi do niego zamykają się, a my możemy przejść do kolejnych. Podobnie jak w pierwszej części gry, nie ma przymusu przechodzenia przez wszystkie etapy gry, aby pomyślnie ją ukończyć. Wystarczy przejść cały jeden świat na piętrze wieży i już możemy rozpoczynać przygody na piętrze kolejnym. Co drugie piętro spotykamy się z większym przeciwnikiem, którego pokonanie nie zawsze okazuje się proste. Po dotarciu na sam szczyt wieży staniemy oko w oko z samym złym doktorem. Dodatkowo, gdy ukończymy wszystkie etapy gry, uzyskamy dostęp do specjalnych pomieszczeń bonusowych, które znajdują się na prawo od głównego pionu wieży (za prawą basztą).

James Pond 2 - Codename: Robocod James Pond 2 - Codename: Robocod Robocod grę przemierza głównie na własnych nogach (płetwach), lecz od czasu do czasu będzie mu dane skorzystać z kilku pojazdów lokomocji, takich jak samolot, samochód czy wanna, a także mogą wyrosnąć mu skrzydełka. Wędrówka odbywa się po ponad 40 etapach, kilku etapach bonusowych i kilku z większymi przeciwnikami. Łącznie są 52 poziomy zróżnicowane zarówno pod względem graficznym (nie spotkamy więcej niż dwóch etapów z tą samą grafiką), jak i pod względem zaprojektowania. Spotkamy etapy, w których trzeba będzie wznosić się na sam szczyt półek, są również takie, w których najwyższa wysokość na jaką się wdrapiemy, to wysokość widzianego ekranu.

Graficznie gra zdumiewa kolorystycznie. Jednakże w porównaniu z pierwszą częścią gry nie jest ona już tak plastyczna i dokładna w szczegółach. Niektóre elementy zdają się wisieć w powietrzu, nie czuje się tak klimatu świata, w którym się przebywa, jak to miało miejsce w poprzedniej części. Tła są animowane, na każdym poziomie inne. Raz są to gwiazdki, innym razem chmurki, padający śnieg. Robią wrażenie, ale szkoda, że robione są na 32-kolorowym copperze. Widać w nich trochę braki kolorystyczne i z lekka drażniące, niezbyt estetyczne przejścia kolorów. Wszystkie te graficzne niedoróbki są jednak rekompensowane przez płynność i szybkość gry. Ta jest wprost perfekcyjna. Nasz bohater na prostej potrafi osiągać takie prędkości, że niejednemu z Was zakręci się w głowie. W ramach testu proponuję wejść na szczyt wieży i zbiec z niej. Muzycznie, podobnie jak w części pierwszej, duże zróżnicowanie, w zależności od akcji na ekranie. Trochę prehistoryczne sample i instrumenty wykorzystane w utworach nie wszystkim muszą się podobać, jednakże w ferworze akcji może to przejść prawie niezauważone.

"James Pond 2 - Codename: Robocod" to platformówka z prawdziwego zdarzenia. Trochę zapomniana i przyćmiona przez inne powstałe po niej tytuły, które garściami czerpały z niej pomysły. Można ją z czystym sumieniem polecić każdemu, bez względu na wiek. Nie ukrywam jednak, że jego głównymi odbiorcami są dzieci. Widać to zwłaszcza po światach pełnych zabawek i pluszowych maskotek, które na pewno będą nie lada zmorą dla amigowych rodziców, którzy nie będą mogli swoich małych pociech odciągnąć od komputera. Gra nie jest trudna, nie wywołuje zbytnich irytacji w sytuacji, gdy trzeba zaczynać ją od nowa. W sam raz nadaje się na niewielki odpoczynek od codziennej, komputerowej pracy.

Gra zajmuje jeden dysk. Wydana została przez firmę Millennium w dwóch wersjach: dla chipsetu ECS oraz AGA (ta wersja także dla CD32). Ta druga posiada znacznie bardziej kolorową grafikę oraz zmienione niektóre instrumenty w motywach muzycznych. Grę można zainstalować na dysku twardym przy pomocy pakietu WHDLoad.


 James Pond 2 - Codename: Robocod - Millennium 1991/1993 
80 (ECS)
85 (AGA)
1 DD lub 1 CD James Pond 2 - Codename: Robocod  -  Millennium'91/93
65 ECS lub AGA lub CD32
85
Przyjemna gra, głównie dla dzieci.

komentarzy: 2ostatni: 21.08.2023 10:41
Na stronie SCENA.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem