Ostatnie kilka miesięcy pokazały jak szybko rozwija się usługa zwana WAP. Postanowiłem zbadać ów temat, rozesłałem kilka listów pocztą elektroniczną z prośbą o jakieś wieści z poletka amigowego związanego z tą technologią. Jednak moje ziarenka padły na niepodatny grunt, na którym nie uzyskałem żadnych ciekawych informacji, jednym słowem "posucha". Postanowiłem rozwikłać ów problem we własnym zakresie. Efekt tych działań postaram się opisać. Jednak zanim zacznę pokrótce zapoznam Was, co to takiego ten WAP.

WAP, czyli Wireless Application Protocol, a w wolnym tłumaczeniu protokół obsługi aplikacji internetowych przez sieć telefonów bezprzewodowych lub jak kto woli WAP FORUM - międzynarodowy standard dostarczania komunikatów internetowych oraz zaawansowanych usług telefonicznych poprzez telefony komórkowe, pagery oraz inne terminale cyfrowe". Wspomniane WAP Forum (www.wapforum.org) to organizacja założona w czerwcu 1998 roku przez Ericsson, Motorolę, Nokię i Unwired Planet.

Podstawowym elementem WAP jest nowy język opisu strony - WML (Wireless Markup Language), wzorowany na HTML-u. Jednak w przeciwieństwie do HTML-a, dokumenty WAP nie są stronami, a "taliami" (decks). W taliach znajdują się z kolei karty (cards), które są wyświetlane na ekraniku telefonu. W odróżnieniu od HTML-a, w jednym dokumencie może znajdować się kilka kart. Teoretycznie więc, w jednym pliku moglibyśmy zmieścić całą witrynę WAP. Nie jest to jednak dobry pomysł, gdyż telefony komórkowe mają małą pamięć (sama mikroprzeglądarka zajmuje tylko 128 kB pamięci ROM) i dany aparat mógłby mieć problemy z jej wyświetleniem. Umieszczanie kilku kart w jednym pliku ma jednak swoje zalety: przechodząc do następnej karty telefon nie musi ponownie szukać jej w internecie.

Ale teraz jest problem. Jak my, amigowcy, możemy z tego daru elektroniki korzystać? W bardzo prosty sposób. Potrzeba jest matką wynalazku. Wystarczy zaopatrzyć się w dowolną amigową przeglądarkę stron WWW (polecam AWeba-II 3.1 (takiej właśnie wersji używam). Inne przeglądarki są bardziej "wybredne", co mało doświadczonego użytkownika może zniechęcić) oraz edytor tekstu (obojętnie jaki, może to być CED lub ED) i zaczynamy. Darmowa bramka WAP jest dostępna na serwerze http://www.of.pl, jedynie co trzeba zrobić to założyć konto i otrzymujemy adres http://wap.of.pl/a/amigauser/. Następnym krokiem będzie wprowadzenie nas w świat WML-a.

Tak jak już wcześniej wspomniałem WML charakteryzuje się tym, że posiada strukturę talii kart, bardzo dobre jak na "chłopski rozum" określenie struktury. Wstawiając do składni talii WAP znaczniki takie jak "html", "head" czy "body" mamy możliwość przeglądania stron WAP w przeglądarce, o której już wspomniałem. Oto przykład prostej strony WAP.

W tym artykule jeszcze nie wspomniałem o bardzo ważnej sprawie, czyli określeniu plików WAP. WAP używa głównie dwóch rodzajów plików. Pierwszy to język opisu strony, czyli WML i każdy taki posiada końcówkę .wml czyli index.wml, amiga.wml, jacek.wml itd. Drugim plikiem jest plik graficzny stosowany w WAP. Jest nim odmiana bmp, czyli wbmp, w obecnej chwili nie znalazłem żadnego konwertera w środowisku Amigi, który by konwertował pliki na wbmp, jednak są strony w internecie, na których można dokonać konwesji on-line. Zapytacie, czy można używać animowanych obrazków w WAP? Odpowiedź brzmi - tak, można posiłkować się składnią WML, aby uzyskać efekt animacji plików wbmp. Teraz podam kilka ciekawych adresów, gdzie można uzyskać więcej informacji na temat WAP. Polecam http://www.wapmaster.pl/. Jest to adres Pierwszego Polskiego Edytora Dokumentów Hipertekstowych, a także konwertera HTML na WML przydatnego przy tworzeniu wersji WAP serwisów opartych na HTML. Forum poświęcone WAP znajduje się pod adresem http://www.gv.pl/forum/wap, przeglądarka on-line http://www.gelon.net oraz ciekawa strona http://wapgsm.pl.

Na zakończenie myślę, że WML w rękach pomysłowego amigowca pozwoli na stworzenie czegoś naprawdę interesującego np. reklam on-line pizerii, z możliwością wybrania składników i rozmiarów pizzy jak i sprawdzania rozkładów jazdy autobusów, czy nawet w połączeniu ze skryptami CGI lub PHP na automatycznym powiadamianiu o właśnie napotkanym w mieście sklepie z promocją.