Czasami trzeba napisać list do cioci, który chcemy wydrukować, innym razem zrobić sprawozdanie na jakieś laboratoria, czasem wydać jakąś gazetkę, bądź inne ulotki. Pytanie - czy można zrobić to na systemach amigopodobnych? Okazuje się, że tak. Jest kilka nienajnowszych programów typu "wordprocesor", jest Papyrus Office, ale jest też również od dawna PageStream, który przynajmniej z nazwy znany jest chyba każdemu posiadaczowi komputera z systemem zgodnym z AmigaOS.
Dawniej pisało się tekst w zwykłych edytorach, a później układało się to w wiekowym już PageStreamie w wersji 2.2, który po odpowiedniej konfiguracji działał znośnie nawet na Amidze 500 - pod warunkiem, że nie pisało się w nim tekstu, tylko importowało. Później technika, jak i sam program, poszły do przodu, dzięki temu w nowszych wersjach program na karcie graficznej był już używalny jako edytor. Teraz, mając nowe Amigi, można spokojnie zapomnieć o imporcie tekstu (chyba, że tekst taki mamy już napisany lub podesłany przez kogoś). Teraz siadamy i po prostu piszemy w PageStreamie, czy wygodnie? To już zależy co.
Parę lat temu postanowiłem migrować w kierunku legalnego oprogramowania na moim komputerze. W pewnym momencie jednym z ostatnich bastionów była "bezalkoholowa wersja" Pagestreama. Ponieważ autor często robił promocje i za (jak na ten program) śmieszną cenę można było zakupić program, ale nie w Polsce. Okazało się, że niestety przesłanie opłaty przelewem do USA to są koszmarne pieniądze, karty kredytowej wtedy jeszcze nie miałem, więc przyszło mi jeszcze poczekać. Nagabywałem Liluha i Inwestorowość, niestety nie udało się nic wskurać na początku, ale w międzyczasie udało mi się zdobyć kartę kredytową, więc zakupiłem ten program, parę miesięcy później również firma Liluha zaczęła pośredniczyć przy zakupie tego programu.
Teraz parę słów o zakupie. Zakupiłem wersję 5.x PRO dla MorphOS-a (niestety nadal niedostępna, więc na razie mam wersję 4.1.5.6). Kupując można zaoszczędzić parędziesiąt dolarów na przesyłce itp., kupując sam dostęp do programu za pomocą sieci (kupując wersję na CD również otrzymuje się dostęp za pomocą sieci). Pierwszy zgrzyt jaki jest, to fakt, iż na aktywację trzeba czekać ok. tygodnia (co przy płaceniu bezpośrednim za pomocą karty kredytowej jest, jak na mój gust, zbyt długim okresem czasu). Na szczęście wsparcie i pomoc jest nienajgorsze, tzn. jest lista dyskusyjna, gdzie należy zgłaszać wszelkie uwagi i raporty błędów.
Pierwsze kroki - czyli moje boje z konfiguracją
Zanim zacznę, pragnę nadmienić, iż nie jestem specjalistą w obsłudze tego programu, dlatego możliwe są błędy merytoryczne i niedomówienia, za które z góry przepraszam. Proszę również o informacje co jest nie tak. Wówczas artykuł zostanie poprawiony tak, aby mógł służyć użytkownikom tego programu. Ponieważ artykuł pisany jest w odcinkach, toteż jest to dobry czas na zadawanie pytań oraz informacje o czym chcielibyście przeczytać. W wolnej chwili postaram się przelać na tekst moje doświadczenia w użytkowaniu tego programu.
Po zainstalowaniu otrzymujemy nienajgorszy program z jednym małym "ale", dostępne czcionki nie nadają się do użycia dla Polaków (ani w żadnym standardowym charsecie polskim, ani w utfie, więc proponuję zaopatrzyć się we własne czcionki). Tak więc pierwsze co robimy po uruchomieniu, zaglądamy do menu File->System Preferences->Fonts i tam kasujemy wpisy z domyślnymi ścieżkami do katalogów z fontami i ustawiamy własne, ponieważ jak już napisałem te, które są, dla Polaka są nieużywalne.
Następnie, jeśli jesteśmy mniej lub bardziej szczęśliwymi posiadaczami niewłaściwej wersji MorphOS-a, trzeba się postarać, by wszystko wyświetlane było na ekranie 16-to bitowym, inaczej występują pewne niedogodności (np. nie widać aby zaznaczony na ekranie tekst był zaznaczony...), co daje Display DPI poza ustawieniem proporcji wyświetlania nie wiem, nie zauważyłem różnic przy wyświetlaniu czcionek TTF przy 160x160 i przy 300x300. Niestety wyświetlanie tych czcionek jest okropne, choć na wydruku już wyglądają jak powinny.
Następnie możemy przejść już do pozostałych ustawień, tak więc wybieramy z Menu File->Preferences.
Pierwsza zakładka to General. Ustalamy tu, czy ma być automatyczny zapis (oraz jego częstotliwość), czy podczas zapisu zapamiętywane są poprzednie wersje i ile wersji wstecz jest pamiętane, jak również ustalamy miejsce, gdzie te wersje mają być zapamiętane.
Kolejna zakładka to Type. Definiujemy tu, czy aktywne mają być sprytne konwersje oraz możliwość ustawienia charsetu. Nie cieszmy się jednak, że to mapa używanej klawiatury, a tylko i wyłącznie to z jakiego standardu i na jaki standard będzie domyślnie konwertowany importowany tekst (to właśnie kolejny zgrzyt, podobno w wersji 5.x ma być to poprawione, ale wersja 5.x dla systemów amigopodobnych ma być lada dzień od paru miesięcy). W Attributes możemy ustalić domyślne ustawienia dla tekstu.
Jeszcze należy sprawdzić, czy w ustawieniach Files zaznaczony jest Automatic Text Frames - jest to dość przydatne przy pisaniu tekstu. I to chyba najważniejsze rzeczy, które należy ustawić przed stworzeniem pierwszego dokumentu.
Pierwszy prosty wydruk
Zanim napiszę jak przygotować wszystko do pisania większego dokumentu (jakaś praca semestralna lub coś w tym rodzaju), zajmiemy się prostym wydrukiem importowanego tekstu. Najpierw wybieramy New, pokaże nam się okienko New Document i tam możemy podać nazwę dokumentu, rozmiar, jak dokument ma być wyświetlany i drukowany, marginesy oraz ilość kolumn, w ostatnim przypadku proponuję użyć 1, nawet gdy tekst ma być w kilku kolumnach, chyba że chcemy umieścić kilka różnych tekstów. Po ustawieniu wszystkiego możemy dać Remember, aby zapamiętać ustawienia na przyszłość.
Po kliknięciu Ok pojawi nam się pierwsza strona. Wybieramy z menu Layout->Create Text Frames. Pokaże nam się okienko z ustawieniami ramki tekstowej, która ma być utworzona. W razie, gdybyśmy później zmienili zdanie co do ilości kolumn, w których ma być tekst, to możemy to zrobić z menu Object->Frame->Text Frame Options, gdzie dodatkowo możemy ustawić inne szerokości kolumn.
Teraz klikamy na gadżet z literką, ustawiamy kursor w ramce tekstowej. Wybieramy File->Insert Text, pokazuje nam się requester wyboru plików, zaznaczamy interesujący nas plik, będzie próba rozpoznania pliku, następnie pojawi się okienko z ustawieniami (w zależności jaki format zostanie rozpoznany). Istnieje kilka formatów tekstowych z których można importować: ASCII, Excellence, FilnalWriter, HTML, IFFCTXT, IFFFTXT, MSWord (tylko w wersji PRO), ProWrite, RTF, WordPerfect, Wordworth. Po imporcie możemy edytować tekst. Niestety na uzyskanie polskich znaków jest kilka sposobów: albo mieć fonty w układzie takim jak mapa klawiatury, albo trzeba używać sposobu z klawiszem CTRL (Ctrl+D i następnie podajemy kod z UTF). Podobno w wersji 5.x ma być to poprawione, ale takie "podobno" znamy już z MOS-a 1.5.
Gdy tekst mamy już gotowy do wydruku, wybieramy File->Print Setup. W polu Type możemy wybrać drukarkę (wtedy będzie wydruk z użyciem sterowników z Pagestreama, można wybrać wydruk do innego formatu (np. do postscriptu), jak również skorzystać ze sterowników systemowych - wybieramy wtedy Preference). Gdy zdefiniujemy już co i jak chcemy wydrukować, zostają nam już tylko dwie rzeczy do wykonania - wydrukować (menu File->Print) oraz czekać na ciąg dalszy opisu Pagestreama. A jak to często podkreśla Marcin Wolski w swoich opowiadaniach - ciąg dalszy się czai i w końcu nastąpi...