[#65]
Re: Gielda sprzetu komputerowego na wroclawskiej Politechnice w latach 90-tych
@Hubez,
post #37
Temat stary jak świat, ale odpowiem, bo dopiero sobie czytam forum, że znałem Pinka oczywiście! To był mój pierwszy giełdowy kontakt, tylko u niego zaopatrywałem się w dyskietki i przesiadywałem u niego na stoisku niemal przez całą giełdę. I tak poznałem Scorpika i chłopaków z Zack Team, to były moje pierwsze prawdziwe scenowe kontakty, a to dlatego, że chłopaki przychodzili do Pinka po dyskietki. Od Pinka miałem pierwsze scenowe dema, no i oczywiście wszystkie gierki, bo on miał je najszybciej na giełdzie. Ciekawe, co teraz porabia, fajnie by pogadać po latach.