Witam w pierwszym artykule z cyklu Amiga&PC! Cykl ten ma na celu przybliżyć Wam możliwość współpracy obydwu platform. W tym odcinku postanowiłem poruszyć temat wymiany danych.
Załóżmy, że mamy w domu/pracy oprócz Amigi peceta, na pecetowym HD mamy dużą
kolekcję "ciekawych" zdjęć, muzyki, a chcielibyśmy ustawić sobie któreś z
tych "ciekawych" zdjęć jako tło Workbencha, czy też posłuchać sobie muzyki w
formacie mp3, jednocześnie nie zapełniając amigowego HD. Inny przypadek, gdy
dostęp do internetu mamy tylko z poziomu pc i pościągaliśmy sobie trochę
amigowego oprogramowania. Jak to przerzucić na Amigę? Rozwiązań jest sporo,
a wybór powinniśmy uzależnić od naszych sprzętowych możliwości.
Pierwsza możliwość to dyskietki: korzystając z systemowego urządzenia PC0:
możemy sformatować amigowe dyskietki na format FAT odczytywany przez pecetowe
stacje dysków. Rozwiązanie to jest bardzo mozolne, ze względu na pojemność
dyskietki (720 kB) oraz szybkość odczytu/zapisu. Jednak może się okazać
ostatnią deską ratunku, gdy nie mamy innej możliwości. W skrócie:
uruchamiamy Workbencha, mountujemy urządzenie PC0:, formatujemy dyskietkę i
już możemy ją odczytywać na obydwu komputerach.
Drugą możliwością jest podłączenie i zamountowanie pecetowego HD na Amidze, a
później dowolne przegrywanie danych. Aby Amiga zobaczyła pecetowe partycje
FAT16 i FAT32 należy skorzystać z pakietu FAT95 oraz programu MountDOS, które
można znaleźć na Aminecie. Programem MountDOS tworzymy mountlisty pecetowych
partycji. Rozwiązanie to jest bardzo wygodne, jednak ma pewne wady. Po
pierwsze musimy za każdym razem otwierać obydwa komputery i bawić się w
podłączanie, dlatego najlepszym wyjściem w tym przypadku jest zakup dwóch
TAKICH SAMYCH kieszeni na twardy dysk. Innym problemem może być to, że do
Amigi, oprócz amigowego HD mamy podpięty CDROM lub CDRW, a nie mamy
interfejsu 4xEIDE, będziemy wtedy zmuszeni odłączyć CD i zamiast niego
podpiąć pecetowy HD. Kolejna sprawa to mogące wystąpić problemy z
"niewidzeniem" przez Amigę dysków większych od 4 GB.
Trzecia możliwość to przenoszenie danych za pomocą nagrywarki CDRW i płyt
CDR(W). Dosyć wygodne rozwiązanie, pod warunkiem, że mamy szybką nagrywarkę.
Chyba nie trzeba się nad tym bardziej rozpisywać, ale warto wspomnieć o
tym, że mogą wystąpić problemy z nazwami plików, wszystko zależy w jakim
formacie wypalamy płytę i z jakiego cdfilesystemu korzystamy.
Kolejny sposób to połączenie obydwu komputerów w sieć lokalną. Moim zdaniem
jest to najbardziej funkcjonalny i efektywny sposób wymiany danych, jednak
wymaga w obydwu komputerach kart sieciowych. Temat sieci lokalnych został
już chyba wystarczająco omówiony w jednym z artykułów, więc nie będę się tu
rozpisywał. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na nieco inną metodę stworzenia
sieci, bez korzystania z kart sieciowych, a poprzez kabel LapLink4 na port
równoległy. Właśnie z tego rozwiązania korzystam najczęściej. A o co tak
właściwie chodzi? Otóż wystarczy zrobić odpowiedni kabel, którym łączymy
porty równoległe obydwu komputerów, uruchamiamy specjalne oprogramowanie i
nasza Amiga widzi teraz w systemie nowe urządzenie logiczne o nazwie PC:. Po
wejściu do tego urządzenia jakimś filemanagerem (np. DirectoryOpus4 lub
FileMaster) mamy do dyspozycji wszystkie napędy dostępne w podłączonym
pececie, tj. (w moim przypadku) stację dyskietek 1.44 MB, partycję C, partycję
D, partycję E, CDROM F, CDRW G (ale tylko jako CDROM).
Możemy teraz dowolnie korzystać z pecetowych zasobów: kopiować, kasować,
odgrywać bezpośrednio z pecetowych partycji itp. To tajemnicze
oprogramowanie to pakiet PC2Amiga (także dostępne na Aminecie). W archiwum z
programem znajdziecie bardzo dobrą dokumentację wraz z schematami kabli, z
których można skorzystać. Osobiście polecam kabel typu LapLink4. Podczas
normalnego kopiowania uzyskuję transfery rzędu 55-78 kB/s. Sama konfiguracja
pakietu jest bardzo prosta, bo w zasadzie wszystko robi się podczas
instalacji standardowym installerem, jest też kilka plików, które należy
najpierw przenieść na pc (na przykład za pomocą dyskietki 720 kB). Na pececie
przed rozpoczęciem używania należy uruchomić program konfiguracyjny, później
już uruchamiamy plik pc2amiga.exe i możemy przejść do Amigi, na której
mountujemy urządzenie PC: i to już cała filozofia. Do zrobienia kabla użyłem
kabla od drukarki, w którym zastąpiłem złącze drukarki złączem D-SUB 25 i
podlutowałem przewody według schematu.
Teraz może przejdźmy do innych przydatnych informacji. Załóżmy, że
ściągnęliśmy kilka starszych dyskietkowych gier amigowych. Okazuje się
jednak, że gra jest w postaci plików .adf. Jak teraz taką grę uruchomić?
Pliki .adf są niczym innym jak obrazami dyskietek, podobnie jak może bardziej
kojarzące się pliki .dms. Aby taki obraz rozpakować na dyskietkę, trzeba
posłużyć się odpowiednim programem. Polecam skorzystać z programu TransDisk
(jest dołączony do WinUAE), sposób postępowania jest bardzo prosty:
program najlepiej jest przegrać do katalogu C: na partycji systemowej oraz
uruchamiać z poziomu Shella:
transdisk -w "ścieżka do pliku adf"
wpisanie powyższego spowoduje rozpakowanie podanego pliku adf na dyskietkę w
stacji DF0:.
Mając już ten program możemy także zrobić to w drugą stronę, tzn stworzyć np.
kopię bezpieczeństwa jakiejś dyskietki. W shellu należy wtedy wpisać:
transdisk >DH0:kopiadyskietki.adf -d trackdisk 0 -s 0 -e 79
powyższa linijka spowoduje utworzenie z dyskietki w stacji DF0: pliku
"kopiadyskietki.adf" na partycji DH0.
Innym programem spełniającym tą samą funkcję jest TransADF, który także
możecie znaleźć na Aminecie. Hmm... To już chyba wszystko, o czym warto
było wspomnieć w tym artykule, więc przyszła pora na koniec tego odcinka.