Aktualności Forum Graffiti Publicystyka Teleport
  kategoria: Muzyka
[#1] SID vs AY/YM
ostatnio w wątkach pojawiają się różne tematy x vs y, oraz poruszane są możliwości muzyczne różnych układów 8-bit (SID, POKEY, AY/YM), więc może czas na samo porównianie układów.

Osobiście uważam iż SID ma większe możliwości, ale i AY ma specyficzne funkcje dające ciekawe rezultaty muzyczne. W ramach rozpoczecia tematu proponuję porównać pewną muzykę graną na SID i AY, ale żeby było ciekawiej wersja AY to remix będący niejako próbą jak najbardziej dostosowania jej dla AY.

Chodzi o muzykę Thomasa Deterta z gry Blue Angel 69. Doczekała się ona po latach konwersji na CPC dostępnej na stronie CPC-Live, gdzie można odsłuchać rzeczony remix dla AY.

A odnosząc się do pewnego wątku o perkusji pokazuje to że na pewno perkusja na SIDzie jest niezła, ale i AY daje radę.

Edit: zakładając że POKEY ma podobne możliwości co AY, wątek też się go dotyczy.

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2012 13:31:51 przez Solo Kazuki
[#2] Re: SID vs AY/YM

@Solo Kazuki, post #1

[#3] Re: SID vs AY/YM

@Dorian3d, post #2

Ta, motyw z Fernandez Must Die (R1D1) Antony Crowthera też nieźle pokazuje możliwości SIDa... swego czasu była to chyba najczęściej kojarzona muzyka z SIDa w Polsce, zaraz obok Noisy Pillars part 3.

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2012 16:11:06 przez Solo Kazuki
[#4] Re: SID vs AY/YM

@Solo Kazuki, post #1

Jest gdzieś plik z muzyką dla AY i czym go ewentualnie odtworzyć? (w linuksowym emulatorze brak dźwięku)

Co do tematu, wiem, że to kwestia gustu i smaku ale IMHO w czasach panowania 8 bitowców SID bił konkurencję na łeb. Dźwięki wydobywające się z Atari XL, mimo większej ilości kanałów i innych niby lepszych parametrów, raczej budziły rozczarowanie. Podobnie zresztą było z grafiką, większa ilość dostępnych kolorów jakoś nie przekładała się na lepszą grafikę w grach, a sprajty na Atari wydawały się być wyjątkowo kanciate. Choć atarowi muzycy później próbowali niejako dorównać do poziomu jaki wyznaczył SID, ale co najwyżej dorównać. Jedynie wbudowany mikrosoftowy Basic w C64 był całkiem do kitu, dopiero w C-128 miał wszystko co powinien, również w zakresie obsługi dźwięku i grafiki.

[edycja]
OK odpaliłem gierkę w emulatorze WWW. Jak napisałem powyżej, jest to próba dorównania do brzmienia SIDa, ale niestety cudów nie ma, SID brzmi o NIEBO LEPIEJ ;)

.

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2012 16:18:48 przez rePeter
[#5] Re: SID vs AY/YM

@rePeter, post #4

Jest gdzieś plik z muzyką dla AY i czym go ewentualnie odtworzyć? (w linuksowym emulatorze brak dźwięku)

A po co ci dźwięk w emulatorze? Przecież muzyka jest odtwarzana na głównej stronie projektu... widocznie twoja przeglądarka nie obsługuje prawidłowo flasha.

A na plik z tą muzyką w formacie AY na razie nie trafiłem.

Edit: swoją drogą radzę zmienić emulator, bo dźwięk w CPC to ja miałem nawet na klasyku

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2012 16:18:53 przez Solo Kazuki
[#6] Re: SID vs AY/YM

@Solo Kazuki, post #5

widocznie twoja przeglądarka nie obsługuje prawidłowo flasha

Flashblock blokuje flasha. OK już gra.
[#7] Re: SID vs AY/YM

@rePeter, post #6

Demko z 2010 na C64 dla mnie rewelka Maniacs of Noise i jeszcze to małe zdziwienie jak to zobaczyłem State of the Art Co prawda troszkę brakuje do amigowej wersji ale mimo wszystko wygląda poprawnie a dźwiękowo nawet więcej niż poprawnie.

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2012 16:36:06 przez miro_78
[#8] Re: SID vs AY/YM

@Solo Kazuki, post #1

ponowie

jeśli chcecie naprawdę usłyszeć zajefajne dźwięki z SIDa to proponuję muzyków nieco młodszych niż ci podanie przez was. Z całym szacunkiem dla MON, Whiteakera czy Hubbarda, ale instrumnety do muzyki to zaczęły się dopiero w 2 połowie lat '90.

proponuje pobrać całe HVSC i słuchać m.in takich muzyków jak:
CANE, DOS - instrumenty naprawdę zabijają
SCORTIA - melodia i kompozycja
JEFF - jak wyżej
MITCH and DANE - jak wyżej
DRAX, LAXITY + JT (czyli Maniacs of Noce) - ze wskazaniem na Laxitego - mistrza nad mistrze
PRI - profesjonalne arażnacje
SMC - jazz!

z młdszej krwi np:
JAMER (polak) i jego najnowsze kawałki
RANDALL (polak) - jak wyżej
CONRAD - koleś ma 20 kilka lat i zaczynał naprawdę niedawno.
TJELTA GEIR - harmonijne i wpadające w ucho

Z starych klimatów i przy całym szacunku dla Hubbarda, Whitakera czy Daglisha proponuję
Follin TIM - niewielki dorobek ale za to wgniata w fotel
DUNN Jonathan - niech ktoś mi powie że syłszał lepszy soundtrack do gry niż Total Recal...

przy okazji zwracam uwagę że swego czasu muzycy zaczęli stosować triki związane z wywyoływaniem playera muzycznego kilka razy na ramkę co skutkowało nowymi niesomowitymi brzmieniami
wspomnieć mogę chociażby JEFFa, PRI, czy TELa.

miłęgo słuchania.

[edit]
zapomniałem oczywiście o LINUSie - polecam!

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2012 17:46:10 przez carrion
[#9] Re: SID vs AY/YM

@carrion, post #8

Zapodaj trochę konkretnych linków.
[#10] Re: SID vs AY/YM

@miro_78, post #7

Co do State... to zdziwienie całkiem słuszne, bo to fake.
[#11] Re: SID vs AY/YM

@cholok, post #10

Fanta robi dobrą muzykę jednak :).
[#12] Re: SID vs AY/YM

@carrion, post #8

Panie, teraz gra YM:

Scavenger - Period in 3D
Tao - Nostalgia
Jess - See Ya On Falcon
505 - On Behalf Of The Queen
MadMax (Maksim Ponomaryov) - End Of Summer
MmcM - Madmen
Ultrasyd - Lonely Robot
!cube - Blink
Kenotron - Nightly Delirum
Dma-Sc - Odd Stuff Main

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2012 19:06:56 przez Korni
[#13] Re: SID vs AY/YM

@carrion, post #8

DUNN Jonathan - niech ktoś mi powie że syłszał lepszy soundtrack do gry niż Total Recal...


Ja powiem.

Z moich czasów na komodzie, pamiętam muzę do gry Rubicon, Supermacy (Jeroen Tell) oraz... Creatures 2. :D Intro do tej giery (będące ukłonem do intra z gry Terminator 2) ma klimat...

Intro

Oczywiście Radio Napalm /Reflectu (fenomenalna muza i świetne demo). Cofnłą bym się chetnie na weekend w tamten czas. :D

No ale Total Recal też ma świetną muzę, fakt.

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2012 19:10:12 przez Deftronic/...
[#14] Re: SID vs AY/YM

@rePeter, post #9

Ja HVSC słucham na Foobar2000 + sid plugin.

Puryści wolą Sidplay2w, ale obsługa playlisty tutaj nieco kuleje. Do foobara dodaję sobie po prostu HVSC do biblioteki multimediów ustawiam widok library jako strukturę katalogów i jest bardzo poręcznie.

Dla OSX jest też bardzo wygodny i funkcjonalny Sidplay.

A tu moje ulubione kawałki: http://www.c64power.com/forum/index.php?action=vthread&forum=4&topic=5414#msg64062

Jeśli chodzi o odsłuch AY to ja używam tego: http://bulba.untergrund.net/emulator_e.htm,
a mój ulubiony kawałek to Sauron/DR - PA-PA-PA. Archiwum z muzyczkami: http://bulba.untergrund.net/Tr_Songs.7z

Zresztą na temat AY, to Yerzmyey będzie miał najwięcej do powiedzenia bo komponuje ta ten chip.
[#15] Re: SID vs AY/YM

@Deftronic/..., post #13

A pamięta ktoś muzykę z gry Clystron gra nieco przypomina amigowego Walkera z tym że robot miał inne zadania Clystron to gra zręcznościowo - logiczna natomiast Walker - strzelanka.
Clystron cechowała niezwykle wciągająca fabuła i oprawa muzyczna tworząca specyficzny klimat mnóstwo godzin przy niej przesiedziałem ale już nie pamiętam czy ukończyłem grę. Clystron C64

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2012 19:25:17 przez miro_78
[#16] Re: SID vs AY/YM

@miro_78, post #15

Ba, Thomas Detert rządzi. Pamiętam jak włączałem Gordian Tomb, tylko po to by posłuchać soundtracku z tej gry (poziom trudności dla mnie za wysoki). Soundtrack ma bagatela 32 minuty.
[#17] Re: SID vs AY/YM

@Solo Kazuki, post #3

[#18] Re: SID vs AY/YM

@Solo Kazuki, post #1

Oba mają swoje charakterki, porównanie jak między barszczem i frytkami. Niemniej niezaprzeczalnym killerem w SIDzie jest filterek, dzięki któremu można uzyskać takie basy, jakie z AYeka się nie wydusi.

Fajnych tunków jest tyle, że wymienić nie sposób :)
BMX Kidz High Score Music
[#19] Re: SID vs AY/YM

@grg, post #18

Raczej jak między ciastkiem a sucharem :) Nie dość że ay przypomina swoim metalicznym brzmieniem jazgot gwoździ w puszce po piwie, to na dodatek fałszuje jak cholera
[#20] Re: SID vs AY/YM

@Solo Kazuki, post #1

Taki długi wątek był, a Wy dalej chcecie o tym rozmawiać.
Macie samozaparcie ;)
[#21] Re: SID vs AY/YM

@rePeter, post #4

Ja zawsze wolałem czyste dźwięki POKEYa niż stłumione SIDa. Chociaż oczywiście doceniam możliwości tego drugiego, które były większe. No ale SIDów słucham niezbyt często, a SAPów bardzo często. Po prostu bardzo lubię atarowy dźwięk i poznam go nawet po śmierci. :)

Co do grafiki to dla mnie commodorkowa grafika za bardzo zalatywała telegazetą. :) Co z tego, że 16 kolorów jak z palety 16. Ja wolałem atarowe 4 ale z palety 256. Poza tym to nigdy nie były 4 kolory, bo tricków na uzyskanie większej ilości kolorów jest cała masa. Na coomodorku łączono kolory z zupełnie innej beczki, bo nie było wyjścia. Jak się rysowało twarz to nie można było wybrać trzech odcieni koloru twarzy tylko rysowało się ją np. zielonym, czerwonym i żółtym. Normalnie telegazeta. :) Grafika wydawała się bardziej kolorowa ale to nie zawsze było fajne.

Dodam, że możliwości Atari XL/XE nie można oceniać po produkcjach do 1989 roku. Tamte produkcje prawie wszystkie jechały po standardowych możliwościach tego sprzętu i to faktycznie wyglądało słabo. Dopiero od 1989 roku (powiedzmy od powstania LK Avalon) możliwości Atari zostały wygrzebane z czeluści sprzętu. :) Wcześniej właściwie nie było sensownego programu muzycznego, a potem tylko w Polsce powstały 3: Future Composer, Chaos Music Composer, Sound Tracker. I to tylko te komercyjnie sprzedawane. A ile było wewnętrznych narzędzi różnych developerów? Co do grafiki to też trochę tego wtedy powstało, bo wcześniej była tylko Koala Microillustrator, Fun With Art i RAMbrant (nieosiągalny dla mnie, bo w tamtych czasach stać mnie było tylko na magnetofon).
[#22] Re: SID vs AY/YM

@MDW, post #21

No ale SIDów słucham niezbyt często, a SAPów bardzo często.

może w dzieciństwie twoim pierwszym komputerem było Atari i nasłuchałeś się POKEYa w nadmiarze - i te dźwięki są po prostu ci znane i bliskie.

Proponuje posłuchać SIDów scenowych Wacka :) - wymiata każdy inny układ dźwiękowy z 8-bitówek
[#23] Re: SID vs AY/YM

@MDW, post #21

Ja zawsze wolałem czyste dźwięki POKEYa niż stłumione SIDa
Zależy kto na czym się wychował i oceny zawsze będą subiektywne, ale podyskutować można ;)

bo tricków na uzyskanie większej ilości kolorów jest cała masa
To też dotyczy obu modeli. W C64 trikami powiększano kilkukrotnie zarówno paletę jak i ilość dostępnych jednocześnie kolorów.
[#24] Re: SID vs AY/YM

@MDW, post #21

Ja zawsze wolałem czyste dźwięki POKEYa niż stłumione SIDa.


A na czym polega "czystość" Pokeya i "stłumienie" SIDa?
[#25] Re: SID vs AY/YM

@rePeter, post #23

[#26] Re: SID vs AY/YM

@MDW, post #21

Tutaj przykład iż Atari nie oznacza tylko "bure":

rastaconverter

Ostatnia aktualizacja: 17.09.2012 09:35:05 przez conrdd
[#27] Re: SID vs AY/YM

@MDW, post #21

Atrakcyjność i wyższość grafiki C64 w kontekście grafiki Atari XL nie opierała się w głównej mierze na ilości kolorów a na szczegółowości duszków. Bardzo ciężko na Atari było znaleźć grę w której postacie byłyby w takiej rozdzielczości z taką ilością szczegółów jak na C64.

Co do uroku Pokeya i SiDa. Moim pierwszym komputerem było 800XL z którego przesiadłem się na C64. Bardzo miło wspominam muzykę Atari z Draconusa, Zybexa czy Perestroyki, ale po przejściu na C64 jakość basu w intrach, grach i demach przyprawiała o szybsze bicie serca. To była kwintesencja muzyki 8-bit.

Już kiedyś o tym pisałem, że muzyka z Pokeya mogła spodobać się jedynie fanatykom sprzętu komputerowego. Natomiast muzyka z SIDa spokojnie mogła przypaść do gustu także człowiekowi, który z Atari XL/XE i C64 nie miał w ogóle do czynienia. Wiem co mówię, bo w tamtych latach notorycznie słuchałem muzyki najpierw z Atari potem z C64 i pamiętam reakcje ludzi, którzy mnie odwiedzali i dla których komputer kojarzył się z wojskiem, robotami, albo NASA :)
[#28] Re: SID vs AY/YM

@Duracel, post #27

Co do uroku Pokeya i SiDa. Moim pierwszym komputerem było 800XL z którego przesiadłem się na C64. Bardzo miło wspominam muzykę Atari z Draconusa, Zybexa czy Perestroyki, ale po przejściu na C64 jakość basu w intrach, grach i demach przyprawiała o szybsze bicie serca. To była kwintesencja muzyki 8-bit.


Dokładnie, trafiłeś w samo sedno. U mnie było podobnie. Małe Atari i naprawdę masa fanych muzyczek na POKEYa, ale C64 i SID to... uuuu, ten bas, to brzmienie. Muzyka robiona przez ludzi z Sonic Grafitti, Vibrants, Maniac Of Noise, gier (Cybernoid I i II - przecież są genialne). Lubię POKEYa (trochę metaliczne ma brzmienie) ale SIDa bardziej. Na tyle, że sprawiłem sobie przystawkę zewnętrzną do PC - HardSID4U. :) W środku siedzi jeden SID, a jest miejsce jeszcze na drugiego (muszę dokupić "starego" SIDa).
[#29] Re: SID vs AY/YM

@Deftronic/..., post #28

"ale SIDa bardziej. Na tyle, że sprawiłem sobie przystawkę zewnętrzną do PC - HardSID4U"

Jeśli już ocieramy się o dewiacje ;) trzeba wspomnieć o opracowaniach muzyczek C64 na orkiestrę symfoniczną. Właśnie niedawno sprowadziłem sobie taki dwupłytowy album wydany w gustownej plastykowej obudowie nawiązującej do stylistyki ulubionego ośmiobitowca ;)

[#30] Re: SID vs AY/YM

@Solo Kazuki, post #1

Brain Damaging Arps

Jeszcze kolega Yerzmyey/Hooy-Program w post #45. Co prawda sample, ale polecam.



Ostatnia aktualizacja: 18.09.2012 21:28:21 przez advantage
Na stronie SCENA.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem