@Solo Kazuki,
post #1
Ciekawe, ze takie dyskusje czesciej tocza sie z poziomu obserwatorow, a nie osob, ktore z danym ukladem na co dzien pracuja.
Jesli chodzi o mnie - SID. To, co mozna wykombinowac dzieki podstawowej wiedzy z fizyki przy uzyciu filtrow dolno/pasmowo/gornoprzepustowych bije pozostale uklady na leb. O mozliwosci laczenia fal (tylko 8580) i modulacji pierscieniowej juz nawet nie wspominam.
Z kolei POKEY/AY brzmieniem porownac mozna nawet do TEDa z Commodore serii 264, choc AY mial o jeden kanal wiecej, wiecej waveformow i pseudo-kombinowana mozliwosc odgrania sampli.
Pytanie, po co to ta rozmowa - kazdy i tak z grubsza bedzie faworyzowal to, z czym sam mial do czynienia, a niekoniecznie to, co stwarza najszersze mozliwosci technicznie.