17.09.2015 10:49
[#92]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@AceMan, post #89
@AceMan: kasa z biletów RK też idzie do budżetu nagród w scenowych compos, więc uczestnik RK może stwierdzić że choć nie bedzię oglądał konkursów - to je sponsoruje i też może mu to nie pasować. Ciężko zrobić tak, by wszyscy byli zadowoleni. Faktycznie, nie pomyśleliśmy o wejściówkach typu "compos night only", ale to dlatego, że głównym zarzutem co do imprezy było, że jest za krótka, "zróbcie party 3-dniowe". Scenowiec może spokojnie ominąć program RetroKompa, budynek jest na tyle duży, że da się spokojnie gdzieś pointegrować lub jeśli kogoś naprawdę odrzuca towarzystwo "niescenowe" - wyskoczyć na plaże, na Starówkę, itp. RK to tylko parę godzin z całej 3-dniowej imprezy.
Cóż, wiadomo, że sytuacja nie jest idealna, ale tak naprawdę to RK umożliwia nam organizowanie LE. Jest to kompromis, ale wydaje się być bardzo sensowny i jak narazie się sprawdza.
Cóż, wiadomo, że sytuacja nie jest idealna, ale tak naprawdę to RK umożliwia nam organizowanie LE. Jest to kompromis, ale wydaje się być bardzo sensowny i jak narazie się sprawdza.
17.09.2015 10:51
[#93]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@sachy, post #87
@sachy: owszem, nie byłem na żadnej... czy raczej jedynej edycji do tej pory w 2013 roku (licząc edycje ze sceną). Bywam za to na wielu demoscenowych parties... a Ty? Nie widziałem Cię na żadnym w ciągu ostatnich 15 lat, może się nie spotkaliśmy? Tak przy okazji, nie uważam że scenowcy to "wąska elita", bo jest to po prostu inny rodzaj hobby niż retro.
Co do nagród to moje osobiste zdanie jest takie, że pieniądze na nagrody w compotach to pomyłka. Nam nagrody za 20000 zł (takie były najwyższe jakie mieliśmy w 2010 roku) nijak nie pomogły jeśli chodzi o ilość i jakość prac. Ba, od kiedy dajemy unikalne pamiątkowe statuetki, wiele ludzi docenia je bardziej niż kilka stów, które rozpłyną się szybko i ulegną zapomnieniu. Nie jest to tylko moje zdanie, ale komentarze zwrotne z poprzednich imprez od zwycięzców. Bicie się o nagrody na compo to było dobre w latach 90tych gdy połowa sceny była w szkole albo na studiach i każdy grosz się liczył. No ale to Wasza sprawa jak organizujecie imprezę (czy też ośrodek) i też trochę dyskusja ideologiczna.
Chodziło mi natomiast dokładnie o to co napisał Aceman: dysproporcja pod względem traktowania obu grup zainteresowanych wynosząca dokładnie 16 razy. Nie uważasz, że jest to bardzo dużo? Ja bym nie zdecydował się na wpuszczanie ludzi postronnych za 10-20 zł na imprezę, właśnie ze względu na szacunek dla tych, którzy zapłacili 10x więcej. Poza tym to porównanie nie ma tu sensu. My nie mamy żadnych sponsorów, wszystkie koszty pokrywane są z wejściówek i dobrowolnych wpłat kolegów, nikt nie daje nam nic za darmo. A pieniędzy za compoty nie rozdajemy. Dlaczego - patrz wyżej.
Co do mojej obecności, to sam jeszcze nie wiem. Mam daleko do Gdańska, nie jest to żaden długi weekend, więc przyjechałbym praktycznie na jeden dzień, którego połowę i tak spędziłbym gdzie indziej, bo gry retro mnie nie kręcą. Po drodze są jeszcze dwie imprezy, na które się wybieram. Jak się pozbieram po nich to obliczę możliwości czasowe i tak zwane zmęczenie materiału. Niemniej życzę powodzenia i dziesięciu dem na Amigę :)
Ostatnia aktualizacja: 17.09.2015 10:53:17 przez Fei
Co do nagród to moje osobiste zdanie jest takie, że pieniądze na nagrody w compotach to pomyłka. Nam nagrody za 20000 zł (takie były najwyższe jakie mieliśmy w 2010 roku) nijak nie pomogły jeśli chodzi o ilość i jakość prac. Ba, od kiedy dajemy unikalne pamiątkowe statuetki, wiele ludzi docenia je bardziej niż kilka stów, które rozpłyną się szybko i ulegną zapomnieniu. Nie jest to tylko moje zdanie, ale komentarze zwrotne z poprzednich imprez od zwycięzców. Bicie się o nagrody na compo to było dobre w latach 90tych gdy połowa sceny była w szkole albo na studiach i każdy grosz się liczył. No ale to Wasza sprawa jak organizujecie imprezę (czy też ośrodek) i też trochę dyskusja ideologiczna.
Chodziło mi natomiast dokładnie o to co napisał Aceman: dysproporcja pod względem traktowania obu grup zainteresowanych wynosząca dokładnie 16 razy. Nie uważasz, że jest to bardzo dużo? Ja bym nie zdecydował się na wpuszczanie ludzi postronnych za 10-20 zł na imprezę, właśnie ze względu na szacunek dla tych, którzy zapłacili 10x więcej. Poza tym to porównanie nie ma tu sensu. My nie mamy żadnych sponsorów, wszystkie koszty pokrywane są z wejściówek i dobrowolnych wpłat kolegów, nikt nie daje nam nic za darmo. A pieniędzy za compoty nie rozdajemy. Dlaczego - patrz wyżej.
Co do mojej obecności, to sam jeszcze nie wiem. Mam daleko do Gdańska, nie jest to żaden długi weekend, więc przyjechałbym praktycznie na jeden dzień, którego połowę i tak spędziłbym gdzie indziej, bo gry retro mnie nie kręcą. Po drodze są jeszcze dwie imprezy, na które się wybieram. Jak się pozbieram po nich to obliczę możliwości czasowe i tak zwane zmęczenie materiału. Niemniej życzę powodzenia i dziesięciu dem na Amigę :)
Ostatnia aktualizacja: 17.09.2015 10:53:17 przez Fei
17.09.2015 11:31
[#94]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@Fei, post #93
Wg mnie ta dysproporcja to szukanie dziury w całym. Za 5zł masz wierzchołek góry lodowej i "z kamerą wśród retromaniaków" (nie każdy jest scenowcem!), za 80zł masz 2,5 dnia świetnej zabawy.
Właśnie, nie każdy jest scenowcem. RK/LE integruje nie tylko demosceniaków ale też wszystkich tych, którzy po prostu lubią starych sprzętów używać. Albo pisać na nie gry ;)
Przyjedź, zapłać, jak potem uznasz że Twoje 80zł zostało zmarnowane to narzekaj ;)
Ostatnia aktualizacja: 17.09.2015 11:32:40 przez teh_KaiN
Właśnie, nie każdy jest scenowcem. RK/LE integruje nie tylko demosceniaków ale też wszystkich tych, którzy po prostu lubią starych sprzętów używać. Albo pisać na nie gry ;)
Przyjedź, zapłać, jak potem uznasz że Twoje 80zł zostało zmarnowane to narzekaj ;)
Ostatnia aktualizacja: 17.09.2015 11:32:40 przez teh_KaiN
17.09.2015 11:57
[#95]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@sachy, post #92
Dla mnie idealnym rozwiązaniem było to, co zrobili organizatorzy Decrunch:
"WEJŚCIÓWKI
20 zł - Decrunch Files
35 zł - Decrunch Files + Party
25 zł - wejściówka rodzinna (opiekun i dziecko) na Decrunch Files"
Było sporo osób, który kupiły bilet tylko na część "retrokomputerową", a potem pomyślały, że jest fajnie i że zostaną dłużej i dopłacali 15zł. W ten sposób parę osób mogło zainteresować się sceną. Podstawowa cena wejściówki na poziomie 20zł powodowała, że na imprezie nie było raczej ludzi przypadkowych - to też moim zdaniem plus.
"WEJŚCIÓWKI
20 zł - Decrunch Files
35 zł - Decrunch Files + Party
25 zł - wejściówka rodzinna (opiekun i dziecko) na Decrunch Files"
Było sporo osób, który kupiły bilet tylko na część "retrokomputerową", a potem pomyślały, że jest fajnie i że zostaną dłużej i dopłacali 15zł. W ten sposób parę osób mogło zainteresować się sceną. Podstawowa cena wejściówki na poziomie 20zł powodowała, że na imprezie nie było raczej ludzi przypadkowych - to też moim zdaniem plus.
17.09.2015 12:11
[#96]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@gorzyga, post #95
Podstawowa cena wejściówki na poziomie 20zł powodowała, że na imprezie nie było raczej ludzi przypadkowych - to też moim zdaniem plus.
Tu jest trochę inaczej, bo GAK właśnie chce promować wydarzenie jako sztuka/kultura i zachęcać osoby z zewnątrz. Decrunch był jak RW, "od fanów dla fanów". Przy RKLE, o czym już Sachy pisał, współpraca z instytucją rodzi takie a nie inne rozwiązania i tutaj osoby z zewnątrz (przynajmniej na części RK) są pożądane.
Ja generalnie rozumiem, dlaczego decyzje organizacyjne są takie a nie inne, rozumiem też dlaczego mogą niektórym nie pasować. I w sumie myślę że najfajniej będzie usiąść sobie przy flaszecce na LE i o tym pogadać, bo w internetach to wiecie... :)
17.09.2015 12:20
[#98]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@Fei, post #93
@Fei: o, licytacja "kto wiecej bywał"? Ok :) Faktycznie, w ostatnich 15 latach byłem tylko na kilku parties, ale miedzy '93 a '97 zaliczylem praktycznie wszystkie w Polsce (od Polish Autumn'93 w Poznaniu :) Spotkać to pewnie się spotkaliśmy na którymś Gravity, Rush Hours albo Satellitach (nie wiem, kiedy zacząłeś), ale jako że nie należałem do grona Twoich kolegów - możesz tego nie wiedziec. Od kilku lat znów bywam ("Silly Venture" mam niemal "pod domem", zdażyło się i norweskie Solskogen) - faktycznie do tej pory nie byłem na Twoim party, więc się o nim nie wypowiadam.
Co do nagród pienieżnych - nie wiem ile intr czy dem w życiu współtworzyłes, ale to zawsze jest wielomiesięczna i ciężka robota. Fakt, że to hobby, mniemniej jednak można w tym czasie oglądać polską ligę, zrobić grilla i popijać browca - zamiast walczyć z bugami w kodzie, tracić wzrok przy pixelach czy wkurzać rodzinę komponując zaka. Zgadzam się, że stawki nagród nie mają przełożenia na jakość i ilość prac w compos, ale skoro już te pieniądze możemy mieć - to wolimy dać je osobom twórczym na scenie (bo to dzięki nim scena istnieje) - może pomoże to im wytłumaczyć żonom po co "bezsensownie" traca czas i czy ktoś to docenia. Tu mogą mieć konkretny "argument" - rozumiany przez rodziny. Druga opcja - możemy sobie tą kasę rozdać między organizatorami. Którą opcję wybierasz? My wybraliśmy tą pierwszą i jest to nasz własny wybór - każdy ma prawo do tego, prawda? Fajnie, że u Was rozdajecie statuetki, nie krytykujemy tego - my nie będziemy kopiować Waszych pomysłów, bo mamy własne, a sytuacje około-organizatorskie obu imprez są różne.
Co do przeliczanej "dysproporcji" - jak widać, mimo naszych wyjaśnień, nie bardzo rozumiesz jak wygląda nasza współpraca z GAKiem, co dostajemy od nich a co dajemy im w zamian. Opisaliśmy to w Amigazynie, wyjaśnialiśmy N razy na forum. Jakoś nie widzę braku szacunku do osób które zapłacą 80zł za 3-dniową imprezę (z możliwością noclegu), w czystym budynku w środku miasta, z programem pełnym atrakcji, w porównaniu do osób które wpadną na chwilę. Pytanie czy jedni i drudzy dostają właściwy "produkt" w dobrej jakości - adekwatny do zapłaconej wejściówki. Naszym zadniem tak właśnie jest, taką propozycję wynegocjowaliśmy z ośrodkiem i taką mamy do zaproponowania. Idąc do kina czy na koncert - też płacisz nieraz za treści którymi nie jesteś zainteresowany. Jeśli masz z tym problem - nie idziesz do kina/na koncert, bo chyba nikt nie negocjuje z panią w kasie kina ile ma zapłacić by wejść. Co do pieniędzy z wejściówek na RK - odpisałem już AceManowi, że one trafią do nagród w compos i to byćmoże ludzie z RK będą marudzić, że dopłacają do czegoś, z czego nie będą mogli skorzystać. My próbowaliśmy pogodzić jakoś wszystkich zainteresowanych, jak to wyszło - okaże się na party.
Dzięki za życzliwe życzenia 10 dem na Amigę, jesteśmy realistami i aż tylu się nie spodziewamy. My również życzymy tej samej ilości na RiverWash :)
I zapraszamy, bez spinania się niepotrzebnie. Przyjedź, chętnie przyjmiemy krytykę, żeby kolejna edycja była jeszcze lepsza :)
@AceMan: dzięki, dokładnie tak jak piszesz - z naszej strony nie ma problemu, bardzo chętnie, zapraszamy :)
Ostatnia aktualizacja: 17.09.2015 12:24:21 przez sachy
Co do nagród pienieżnych - nie wiem ile intr czy dem w życiu współtworzyłes, ale to zawsze jest wielomiesięczna i ciężka robota. Fakt, że to hobby, mniemniej jednak można w tym czasie oglądać polską ligę, zrobić grilla i popijać browca - zamiast walczyć z bugami w kodzie, tracić wzrok przy pixelach czy wkurzać rodzinę komponując zaka. Zgadzam się, że stawki nagród nie mają przełożenia na jakość i ilość prac w compos, ale skoro już te pieniądze możemy mieć - to wolimy dać je osobom twórczym na scenie (bo to dzięki nim scena istnieje) - może pomoże to im wytłumaczyć żonom po co "bezsensownie" traca czas i czy ktoś to docenia. Tu mogą mieć konkretny "argument" - rozumiany przez rodziny. Druga opcja - możemy sobie tą kasę rozdać między organizatorami. Którą opcję wybierasz? My wybraliśmy tą pierwszą i jest to nasz własny wybór - każdy ma prawo do tego, prawda? Fajnie, że u Was rozdajecie statuetki, nie krytykujemy tego - my nie będziemy kopiować Waszych pomysłów, bo mamy własne, a sytuacje około-organizatorskie obu imprez są różne.
Co do przeliczanej "dysproporcji" - jak widać, mimo naszych wyjaśnień, nie bardzo rozumiesz jak wygląda nasza współpraca z GAKiem, co dostajemy od nich a co dajemy im w zamian. Opisaliśmy to w Amigazynie, wyjaśnialiśmy N razy na forum. Jakoś nie widzę braku szacunku do osób które zapłacą 80zł za 3-dniową imprezę (z możliwością noclegu), w czystym budynku w środku miasta, z programem pełnym atrakcji, w porównaniu do osób które wpadną na chwilę. Pytanie czy jedni i drudzy dostają właściwy "produkt" w dobrej jakości - adekwatny do zapłaconej wejściówki. Naszym zadniem tak właśnie jest, taką propozycję wynegocjowaliśmy z ośrodkiem i taką mamy do zaproponowania. Idąc do kina czy na koncert - też płacisz nieraz za treści którymi nie jesteś zainteresowany. Jeśli masz z tym problem - nie idziesz do kina/na koncert, bo chyba nikt nie negocjuje z panią w kasie kina ile ma zapłacić by wejść. Co do pieniędzy z wejściówek na RK - odpisałem już AceManowi, że one trafią do nagród w compos i to byćmoże ludzie z RK będą marudzić, że dopłacają do czegoś, z czego nie będą mogli skorzystać. My próbowaliśmy pogodzić jakoś wszystkich zainteresowanych, jak to wyszło - okaże się na party.
Dzięki za życzliwe życzenia 10 dem na Amigę, jesteśmy realistami i aż tylu się nie spodziewamy. My również życzymy tej samej ilości na RiverWash :)
I zapraszamy, bez spinania się niepotrzebnie. Przyjedź, chętnie przyjmiemy krytykę, żeby kolejna edycja była jeszcze lepsza :)
@AceMan: dzięki, dokładnie tak jak piszesz - z naszej strony nie ma problemu, bardzo chętnie, zapraszamy :)
Ostatnia aktualizacja: 17.09.2015 12:24:21 przez sachy
17.09.2015 12:23
[#99]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@gorzyga, post #95
Podstawowa cena wejściówki na poziomie 20zł powodowała, że na imprezie nie było raczej ludzi przypadkowych - to też moim zdaniem plus.
Tu jest jednak spore pole do polemiki, jednak warto pokazać przypadkowym ludziom że coś takiego istnieje. Jest zawsze szansa ze kilka setnych procenta połknie haczyk i zainteresuje się sceną aktywnie.
Jak powiedział AceMan, GAK ma swoje zadania do zrealizowania i zależy im na tym aby imprezę kulturalną odwiedziło jak najwięcej osób - możliwe ze ilość wejść jest wskaźnikiem z którego GAk się 'rozlicza'.
17.09.2015 12:39
[#101]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@Fei, post #93
Co do nagród to moje osobiste zdanie jest takie, że pieniądze na nagrody w compotach to pomyłka. Nam nagrody za 20000 zł (takie były najwyższe jakie mieliśmy w 2010 roku) nijak nie pomogły jeśli chodzi o ilość i jakość prac. Ba, od kiedy dajemy unikalne pamiątkowe statuetki, wiele ludzi docenia je bardziej niż kilka stów, które rozpłyną się szybko i ulegną zapomnieniu. Nie jest to tylko moje zdanie, ale komentarze zwrotne z poprzednich imprez od zwycięzców. Bicie się o nagrody na compo to było dobre w latach 90tych gdy połowa sceny była w szkole albo na studiach i każdy grosz się liczył.
Pozwolę się z tym nie zgodzić. Jest rzeczą oczywistą (dla każdego, kto tworzył cokolwiek), że czas i wysiłek jaki został włożony w (szczególnie większą) dopracowaną produkcję na compo jest porównywalny do czasu i energii, jaką wkładamy w duży, projekt komercyjny, o sporym budżecie. Jednak nikt nie oczekuje, że organizatorzy party "wypłacą mu pieniężny ekwiwalent" w nagrodach, bo to jest absurdalne (scena to jednak przede wszystkim hobby, działalność niekomercyjna / artystyczna, która powinna dawać przede wszystkim satysfakcję z samego tworzenia). I tu mamy podobne zdanie.
ALE, naprawdę żaden scenowiec "nie obrazi się" jeśli w nagrodach na party będzie miał szansę wygrać symboliczny "zwrot kosztów imprezy" (dojazd, bilet, kebab, łóżko). Tylko tyle i aż tyle. Jest to pogląd, który wielokrotnie słyszałem i wciąż słyszę z ust scenowców, choć niektórzy "wstydzą" się przyznać to publicznie na forach (no bo przecież "nie wypada"). Dlatego tutaj brawa dla orgów Loaderror.
Z przyczyn które opisałem powyżej (czas poświęcony na robienie dema będzie zawsze "stracony ekonomicznie") i relatywnie niewielkie pieniądze do wygrania w compo nie są (i w 90% nie będą) czynnikiem decydującym o tym, czy ktoś przygotuje produkcję czy nie, ale mogą być dodatkowym czynnikiem motywującym. Ot, kroplą która czasem może przeważyć.
Pomysł, który w tym roku został zainicjowany na Riverwash (choć nie wiem jak było z jego realizacją, gdyż nie mogłem się pojawić) częściowego zwrotu pieniędzy za wejściówki, dla osób zaangażowanych w kodowane produkcje, również uważam za krok w słusznym kierunku. Wszak jest on dokładnym potwierdzeniem, tego, co napisałem powyżej, tylko w nieco innej formie 'technicznej'.
Ostatnia aktualizacja: 17.09.2015 12:41:41 przez slay
17.09.2015 12:43
[#102]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@sachy, post #98
@nagrody pieniezne
"Co do nagród pienieżnych - nie wiem ile intr czy dem w życiu współtworzyłes, ale to zawsze jest wielomiesięczna i ciężka robota. Fakt, że to hobby, mniemniej jednak można w tym czasie oglądać polską ligę, zrobić grilla i popijać browca - zamiast walczyć z bugami w kodzie, tracić wzrok przy pixelach czy wkurzać rodzinę komponując zaka. Zgadzam się, że stawki nagród nie mają przełożenia na jakość i ilość prac w compos, ale skoro już te pieniądze możemy mieć - to wolimy dać je osobom twórczym na scenie (bo to dzięki nim scena istnieje) - może pomoże to im wytłumaczyć żonom po co "bezsensownie" traca czas i czy ktoś to docenia"
Serio uważasz, że 300zł spowoduje, że żona zmieni zdanie?:) Serio serio?
Co do opcji, nie sądzę, że te dwie które wymieniłeś to jedyne możliwe sposoby na wydanie tych pieniędzy.
"Co do nagród pienieżnych - nie wiem ile intr czy dem w życiu współtworzyłes, ale to zawsze jest wielomiesięczna i ciężka robota. Fakt, że to hobby, mniemniej jednak można w tym czasie oglądać polską ligę, zrobić grilla i popijać browca - zamiast walczyć z bugami w kodzie, tracić wzrok przy pixelach czy wkurzać rodzinę komponując zaka. Zgadzam się, że stawki nagród nie mają przełożenia na jakość i ilość prac w compos, ale skoro już te pieniądze możemy mieć - to wolimy dać je osobom twórczym na scenie (bo to dzięki nim scena istnieje) - może pomoże to im wytłumaczyć żonom po co "bezsensownie" traca czas i czy ktoś to docenia"
Serio uważasz, że 300zł spowoduje, że żona zmieni zdanie?:) Serio serio?
Co do opcji, nie sądzę, że te dwie które wymieniłeś to jedyne możliwe sposoby na wydanie tych pieniędzy.
17.09.2015 12:48
[#103]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@slay, post #101
Slay, zwrot kosztów wejścia to dobry pomysł. Szczególnie mile byłby widziany na zagranicznych imprezach:) Do tego motywuje ludzi którzy nie liczą na miejsca na podium. Moim skromnym zdaniem statuetka jako nagroda sprawdza się lepiej niż drobna kwota z tego prostego powodu, że zostaje i jest w jakimś stopniu unikatowa.
17.09.2015 12:57
[#104]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@kiero, post #103
Widzę, że zaczyna robić się konkurs piękności- niepotrzebnie.
Obydwie imprezy, RW i RK/LE mają swoje oryginalne rozwiązania i bardzo dobrze, że nie jest wszędzie tak samo, i dobrze, że wszyscy chcą się rozwijać i nie boją się kopiować sprawdzonych wzorców, ani eksperymentować z nowymi.
W ogóle super, że jest polemika bo potwierdza, że mamy świetne krajowe imprezy i każdy znajdzie w nich coś dla siebie
Podsumowując, pozwolę sobie zacytować klasyka raz jeszcze
:
Ostatnia aktualizacja: 17.09.2015 12:58:19 przez BULI
Obydwie imprezy, RW i RK/LE mają swoje oryginalne rozwiązania i bardzo dobrze, że nie jest wszędzie tak samo, i dobrze, że wszyscy chcą się rozwijać i nie boją się kopiować sprawdzonych wzorców, ani eksperymentować z nowymi.
W ogóle super, że jest polemika bo potwierdza, że mamy świetne krajowe imprezy i każdy znajdzie w nich coś dla siebie
Podsumowując, pozwolę sobie zacytować klasyka raz jeszcze
:najfajniej będzie usiąść sobie przy flaszecce na LE i o tym pogadać, bo w internetach to wiecie... :)
Ostatnia aktualizacja: 17.09.2015 12:58:19 przez BULI
17.09.2015 13:00
[#105]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@kiero, post #103
Moim skromnym zdaniem statuetka jako nagroda sprawdza się lepiej niż drobna kwota z tego prostego powodu, że zostaje i jest w jakimś stopniu unikatowa.
Zgadza się, statuetka jest zawsze bardzo sympatyczną sprawą, ale nie musi być ona alternatywą dla nagrody będącej "zwrotem kosztów imprezy" i ją wykluczać.
17.09.2015 13:00
[#106]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@kiero, post #102
@Kiero: coż, byćmoże i nie (choć 700zł za 1. miejsce - może już tak ;)). Może mieliśmy zły pomysł, może powinniśmy za to ufundować coś ze sprzetu, następnym razem pomyślimy i o tym - choć zaczną się dyskusje co i od kogo kupić. Wydanie kasy zwycięzcom przez ksiegowość SM GAK - to był najprostszy pomysł a jest też dość proste, unika się faktur za zakup, itd.
Byćmoże przy kolejnej edycji (if ever) zrobimy zamiast kasy - jakiś zwrot kosztów. Będzie za to do rozstrzygnięcia problem ile zwracać za 4k a ile za demo AGA@060. Mogą powstać fake'owe prodki, żeby tylko dostać zwrot. Szkoda że wcześniej nie było takiej dyskusji, bo to że w nagrodami będzie kasa - wiadomo było od początku. Dzięki za opinię.
Byćmoże przy kolejnej edycji (if ever) zrobimy zamiast kasy - jakiś zwrot kosztów. Będzie za to do rozstrzygnięcia problem ile zwracać za 4k a ile za demo AGA@060. Mogą powstać fake'owe prodki, żeby tylko dostać zwrot. Szkoda że wcześniej nie było takiej dyskusji, bo to że w nagrodami będzie kasa - wiadomo było od początku. Dzięki za opinię.
17.09.2015 13:03
[#107]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@kiero, post #102
Serio uważasz, że 300zł spowoduje, że żona zmieni zdanie?
Może i nie zmieni, ale przynajmniej nie będzie syczeć ze przewalasz budżet na wyprawkę dla dziecka (termin RW np) ;)
Jest stare powiedzenie: "Gdzie zaczyna się hobby tam kończy się ekonomia". Dla potwierdzenia można zerknąć do działu giełda. Samego nakładu pracy nie ma sensu przeliczać na komercyjne godziny pracy - z drugiej strony to inwestycja czasu/prądu/sprzętu. W tym czasie oglądając seriale tak samo zużywasz czas/prąd/sprzęt - natomiast sam wyjazd to są zawsze realne złotówki z budżetu które trzeba wysupłać. Na pewno są scenowcy którym 300 w jedną czy w drugą w budżecie robi różnice. Poza tym jeśli chcemy żeby pojawiali się młodzi to możliwość częściowej refundacji kosztów wyjazdu byłaby na pewno smakowitym bonusem.
17.09.2015 13:16
[#111]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@sachy, post #106
@sachy
Za kasę zawsze można kupić jakiś sprzęt, dostany sprzęt może się okazać z różnych przyczyn niepotrzebny/niekompatybilny/zdublowany i dla samego zwycięzcy może być to kłopotliwe - szukanie kupca żeby uwolnić gotówkę co by 300 żonie oddać.
Scenariusz z fejkowymi prodkami jest bardzo prawdopodobny, a filtrowanie to znów zarzuty o subiektywizm i g...owojny na forach. Generalnie proste zasady to dobre zasady.
Na revision dostaje się proste statuetki + nagrodę pieniężną. Raczej nikt się nie skarżył - jedyna rzecz jakiej mi osobiście brakuje to żeby do produkcji kodowanych można było za opłatą zamówić duplikaty dla drużyny (różniące się np wielkością od oryginału). Wtedy koder, dizajner, grafik, muzyk może mieć swoją na półce. (Kiero, mam racje?)
Za kasę zawsze można kupić jakiś sprzęt, dostany sprzęt może się okazać z różnych przyczyn niepotrzebny/niekompatybilny/zdublowany i dla samego zwycięzcy może być to kłopotliwe - szukanie kupca żeby uwolnić gotówkę co by 300 żonie oddać.
Scenariusz z fejkowymi prodkami jest bardzo prawdopodobny, a filtrowanie to znów zarzuty o subiektywizm i g...owojny na forach. Generalnie proste zasady to dobre zasady.
Na revision dostaje się proste statuetki + nagrodę pieniężną. Raczej nikt się nie skarżył - jedyna rzecz jakiej mi osobiście brakuje to żeby do produkcji kodowanych można było za opłatą zamówić duplikaty dla drużyny (różniące się np wielkością od oryginału). Wtedy koder, dizajner, grafik, muzyk może mieć swoją na półce. (Kiero, mam racje?)
17.09.2015 13:20
[#112]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@codi, post #111
"Na revision dostaje się proste statuetki + nagrodę pieniężną. Raczej nikt się nie skarżył - jedyna rzecz jakiej mi osobiście brakuje to żeby do produkcji kodowanych można było za opłatą zamówić duplikaty dla drużyny (różniące się np wielkością od oryginału). Wtedy koder, dizajner, grafik, muzyk może mieć swoją na półce. (Kiero, mam racje?)"
Co do tego to racje masz w 100%:) Co do Rev, to ja bym właśnie widział chętnie zwrot kosztów wejściówki. Chociaż przy ilości wystawianych prac mogłoby to być u nich problemem;)
Co do tego to racje masz w 100%:) Co do Rev, to ja bym właśnie widział chętnie zwrot kosztów wejściówki. Chociaż przy ilości wystawianych prac mogłoby to być u nich problemem;)
17.09.2015 13:22
[#113]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@kiero, post #110
@Kiero z tym jest problem, kto ma to oceniać - kryteria będą mocno subiektywne. Każdy z nas miał kiedyś niski poziom, poza osobami znanymi ze swojej twórczości w przypadku nowych ciężko ocenić czy to dobre chęci i brak umiejętności czy próba wyłudzenia refundacji. Bo zakładam że absurdy w tylu 1 czarny px na białym tle lub 3 plumknięcia w protrackerze nie będą się pojawiać.
[edit]
Niech ktoś wywali moje 2 kolejne posty ffox wykłada mi się przy wysyłaniu wiadomości byłem pewny że lądują w cyfrowym niebycie.
[/edit]
Ostatnia aktualizacja: 17.09.2015 13:31:05 przez codi
[edit]
Niech ktoś wywali moje 2 kolejne posty ffox wykłada mi się przy wysyłaniu wiadomości byłem pewny że lądują w cyfrowym niebycie.
[/edit]
Ostatnia aktualizacja: 17.09.2015 13:31:05 przez codi
17.09.2015 13:26
[#114]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@kiero, post #110
@Kiero, kto miałby to oceniać i wg. jakich kryteriów. Zawsze pojawią się sytuacje sporne. Każdy kiedyś zaczynał, w tych przypadkach może okazać się że to nie fejk tylko brak umiejętności. Będzie to mocno krzywdzące dla osoby chcącej spróbować sceny. Zakładam ze jakiś absurdów typu 3 kolorowe px czy 2 plumknięcia w protrackerze się nie pojawią.
17.09.2015 13:28
[#115]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@kiero, post #110
@Kiero, kto by miał oceniać i wg. jakich kryteriów. Każdy z nas zaczynał, miał poziom jaki miał. Problem pojawi się jak jakiś młody przyjdzie coś wystawi i zostanie potraktowany jak fake, może nad wymiar teoretyzuję - Wykluczam absurdalne przypadki 3px na białym tle czy 2 plumknięć w protrackerze.
17.09.2015 13:31
[#117]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@slay, post #101
@sachy: nie chcę się licytować. Po prostu chciałem wiedzieć jak bardzo orientujesz się w aktualnych realiach scenowych, bo one też się zmieniają. Gdy organizowaliśmy imprezy jeszcze w latach 90tych, ludziom wystarczyły gołe deski, rzutnik (który był największym kosztem imprezy) i rzucanie dyskiem twardym do kosza. Teraz jest inaczej - są w stanie zapłacić więcej, ale mieć wygodnie podane jedzenie, ładny lokal, hotel pod nosem, itp. To są rzeczy, które z samą imprezą nie mają nic wspólnego, ale też trzeba się o nie zatroszczyć. Jest po prostu bardziej "płacę - żądam", więc i cenę wejściówki należy przemyśleć dokładnie oraz na co się ją wydaje. Zwróciłem uwagę na to, że macie dużą dysproporcję i jak to może być odebrane. Dla mnie to czy zapłacę 40 czy 80 zł nie robi osobiście wielkiej różnicy, bo jest to niewielki ułamek kosztów wycieczki do Gdańska. Najcenniejszy i tak jest czas, który trzeba wyciąć z codziennego życia, a tego mi ostatnio bardzo brakuje.
@slayer: może Cię zaskoczę, ale z opcji zwrotu 50 zł na RW skorzystało słownie sześć osób na około 20 uprawnionych (musiałbym sprawdzić czy wszyscy byli na party żeby być pewnym co do sztuki), czyli mniej niż 1/3. Dlatego w przyszłym roku na pewno wymyślimy inną zachętę do wystawiania produkcji.
@slayer: może Cię zaskoczę, ale z opcji zwrotu 50 zł na RW skorzystało słownie sześć osób na około 20 uprawnionych (musiałbym sprawdzić czy wszyscy byli na party żeby być pewnym co do sztuki), czyli mniej niż 1/3. Dlatego w przyszłym roku na pewno wymyślimy inną zachętę do wystawiania produkcji.
17.09.2015 13:40
[#118]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@codi, post #111
@codi: jeśli chcesz kupić identyczne statuetki jak na RW to daj znać na priv, służę adresem do sklepu :)
No i proszę, skończcie już z Revision. Tam wejściówka kosztuje 250 zł, a ich budżet organizacyjny to kilkadziesiąt tysięcy euro. Za takie pieniądze to bym mógł wszystkim wygrywającym compoty fundować taksówkę pod sam dom ;).
No i proszę, skończcie już z Revision. Tam wejściówka kosztuje 250 zł, a ich budżet organizacyjny to kilkadziesiąt tysięcy euro. Za takie pieniądze to bym mógł wszystkim wygrywającym compoty fundować taksówkę pod sam dom ;).
17.09.2015 13:54
[#119]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@Fei, post #118
@Fei, ale to nie o budżet - chodzi a o samą filozofię. Nie odnoszę się skali imprezy czy wysokości nagród, jest prosta pamiątka za 'grosze' (orientowałem się w temacie duplikatów) + dodatek 'na waciki'. Przy ich budżecie mogliby dawać repliki Venus z milo a dają piaskowaną pleksę.
17.09.2015 13:58
[#120]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@Fei, post #117
@Fei: spoko, nie ma problemu. Moja orientacja jest taka, że w tym samym ośrodku robimy 4tą imprezę (a przy samym RK jest podobna ilość roboty), więc wiem jak sytuacja wygląda, czym dysponujemy i na jakich warunkach oraz co możemy w ramach tego (połączonego układu) zaproponować uczestnikom. Jako, że legendarne już atarowskie Silly Venture też jest w Gdańsku, byłem (zawsze z Amigą) na 3. ostatnich edycjach i wiem jak wygląda aktualnie party i to takie na 240 osób, w tym ze sporą grupą z zagranicy. A że znamy się z Grey'em to czasem mam możliwość podejrzeć "od kuchni" jak wiele spraw tam wygląda. Dodatkowo wyjazd na Solskogen też przydał się, bo mają oni dość podobny ośrodek, więc pare rzeczy można było tam porównać do tego co jest u nas. U nas włąśnie koszta rzutnika i sali odpadają, więc możemy kasę dać w nagrodach - taki model przyjeliśmy i w tym roku tak już będzie, bo za późno na zmiany. Poniekąd dobrze, że wyniknęła taka dyskusja tutaj - są pomysły, zobaczymy co można zrobić z nimi w przyszłości.