A500 #nikogo ;D

W A600 i 1200 działa bezproblemowo. Podłączenie czincza do prawego gniazda (albo tego drugiego, nie pamiętam) skutkuje sygnałem mono wszystkich czterech kanałów amigi w obu kanałach stereo.

Zastanawiam się, czy ktoś w ogóle ma jeszcze jakieś pytania. Bo też bez przesady - nie jestem aż tak interesującą osobą, żeby kogoś interesowały moje odpowiedzi na tysiące pytań. Więc może już skończmy powoli i zróbmy jakieś fajne zakończenie. Oczywiście jeszcze przejrzę temat, zobaczę jakie pytania zostały pominięte, odpowiem itd. Ale myślę, że dobrnęliśmy prawie do końca.

to ja na szybko jeszcze:

1: kawa czy herbata?
2: słodzona? jesli tak to ile?
3: do placków ziemniaczanych sól czy cukier?

Na szybko:
1. Herbata.
2. Tak, słodzona. Sporo. Ale dobra herbata, żadne tam "szczury".
3. Sól albo cukier - może być naprzemiennie, jeżeli są neutralne. Do niektórych pasuje tylko cukier (np. z jabłkami), do innych tylko sól.
:)

Na resztę pytań (które jeszcze zalegają) odpowiem jutro.

Ostatnia aktualizacja: 03.05.2017 17:32:42 przez XTD

Extend, w 120 poście zadałem pytanie o Groo. :)

A ja mam pytanie takie jak tworzyłeś kiedyś moduły a jak teraz ..
Czy kiedyś miałeś jakaś melodie najpierw w głowie czy coś się rodziło w bólach przy którymś paternie ...

Napewno wpadła ci sundtrack w ucho Jestera z kultowego dema Hardwired co cię skłoniło zrobić własną wersję ?

Czy jarasz nadal papierochy ? czy udało się rzucić :) Bo z % to wiadomo

1. Na jakich Amigach tworzyłeś muzykę, na jakich programach, napisałeś jakiś soft dla siebie?
2. Od czego zacząłeś na PC, czy byłeś zachwycony czy raczej rozczarowany po przejściu na PC?
3. Jak wspominasz Marka Pampucha?
4. Pierwszy moduł - ile miałeś lat i który to był rok? :P

Piotrek, cały watek jest jak czytanie świeżego ZigZag'a w tamtych czasach. Fajnie dowiedzieć się z pierwszej reki co i jak u Ciebie i to w tak długich odpowiedziach. Ba, nawet aż chciałbym abyś jeszcze więcej opowiadał o starych czasach, zapodawał rarytasy, ciekawostki, tytuły i takie tam.
Wątek rozrósł się niemiłosiernie, ale patrząc na liczbę wyświetleń, fajnie się go każdemu czyta.
Oprócz pytań z #112, mam jeszcze jedno.
Konwersje. Zrobiłeś Bilińskiego, Hit the road Jack i jeszcze kilka innych (np ## Unknown ##, gdzie sam nie wiedziałeś kto jest autorem), ale jest Economy 07. Z czego jest ten motyw?


P.S
Podjarałem sie zapowiedzią Twojej płyty. W sumie, słabo z fajna muzą w tym całym zalewie ostatnio. Katuję ostatnio Return to Ommadawn Oldfield'a, ale przydałoby się coś bardziej nieprzewidywalnego!

Ostatnia aktualizacja: 04.05.2017 02:59:58 przez Ralpheeck

A Groo? Co o nim sądzisz? Moim zdaniem mocno niedoceniony muzyk na Ami i PC (...)

A Groo... Jakoś nie pamiętam teraz, żebym słuchał Groo jakoś specjalnie i ochoczo. Z dem kojarzę i spoko, jednak nie był to muzyk, którego bym cenił tak, jak wymienionych. Owszem, jest kilka fajnych motywów w tej muzie, nieco ciekawych brzmień itd. jednak jako całość nie przekonuje mnie (wykorzystanie w basie klangu w ten sposób, jak przedstawiony w muzyce Groo, psuje cały efekt).

1. Na jakich Amigach tworzyłeś muzykę, na jakich programach, napisałeś jakiś soft dla siebie?
2. Od czego zacząłeś na PC, czy byłeś zachwycony czy raczej rozczarowany po przejściu na PC?
3. Jak wspominasz Marka Pampucha?
4. Pierwszy moduł - ile miałeś lat i który to był rok? :P

Odp. 1: Tworzyłem na A500 i A1200. Na programach NoiseTracker, StarTrekker, ProTracker i DigiBoosterPro (w tej kolejności).

Odp. 2: Na PC zacząłem od jakiegoś Pentiuma 160MHz, który służył mi niekiedy do różnych prac (ale nadal miałem wtedy Amigę). Pierwszego peceta miałem dopiero około roku 2000 (więc nieprawdziwe były wszystkie plotki przed rokiem 2000, które mówiły o tym, że daaawno sprzedałem Amigę i używam PC). Nigdy nie "przeszedłem" na PC w takim rozumieniu, w jakim opisują to scenowcy. Gdy przestałem używać Amigi (a używałem jej jeszcze przez wiele lat równolegle z pecetem - miałem już jakiegoś 700MHz "potwora" a nadal odpalałem dwa komputery - Amigę i PC, wykorzystywane do różnych rzeczy) to nastąpiło to w momencie, gdy po prostu przestałem cokolwiek na niej robić i niepotrzebnie marnowała prąd.

Odp. 3: Marka Pampucha wspominam jako bardzo fajną osobę.

Odp. 4: Pewnie coś ok. 1989 roku napisałem pierwszy moduł (albo i wcześniej). Czyli miałem około 15 lat. Z okresu pierwszych lat zabawy z trackerem nie ostały się żadne moduły. I bardzo dobrze.

Economy 07. Z czego jest ten motyw?

Taki luźno nawiązujący do utworu grupy Snap. W owym czasie takie popularne byle-co.

Napewno wpadła ci sundtrack w ucho Jestera z kultowego dema Hardwired co cię skłoniło zrobić własną wersję ?

Na pewno mi wpadł w ucho ale żebym od razu zrobił własną wersję? Zrobiłem jako Lamesoft raczej bekową wersję do czegoś, co nie powstało. Jeżeli zrobię własną poważną wersję to będzie to na pewno opublikowane. :)

To był tak w ogóle kawałek Jesper Kyda a nie Jestera. Skoro jest to demo kultowe, to warto o tym wiedzieć. :)

Utwór Jesper Kyda z tego dema dał mi sporo radości. Fajne solo, ciekawy wstęp itd. Ale też wzięty motyw z utworu Davida Whittakera z atarowskiej gry Panther (link). Jeżeli kiedyś napiszę więc konwersję, zaznaczę że kompozytorem jest David Whittaker, konwersję zrobił Jesper Kyd a ja zrobiłem własną wersję.

Dodatkowo ten utwór pomógł mi poznać nieco tajniki formatu MOD i był pomocny przy pisaniu mojego programu ModuleInfo. Od pewnej wersji programu była możliwość poprawiania błędów w komendach (takich jak np. fakt użycia komendy 400 bez wcześniejszego zadeklarowania w module na danym kanale jakiejkolwiek wartości albo ustawiania głośności powyżej wartości hex 40). Błędy robili często początkujący muzycy podpatrując bardziej doświadczonych kolegów. Jesper Kyd na przykład używał sporo komendy 0xy (arpeggio). Jako, że moduł był odtwarzany na F02, trzeci parametr w tej komendzie był całkowicie pomijalny. Nie przeszkadzało mu to w używaniu go i ustawianiu na różne wartości w różnych miejscach modułu. :)

Był to też jeden z pierwszych modułów, w którym kolejność patternów była ustawiana w demie a nie w trackerze (niewystarczająca ilość pozycji w module).

Czy jarasz nadal papierochy ? czy udało się rzucić :)

Udało mi się rzucić ale po latach wróciłem do nałogu. Jak mi się znudzi to znowu rzucę.

A ja mam pytanie takie jak tworzyłeś kiedyś moduły a jak teraz ..
Czy kiedyś miałeś jakaś melodie najpierw w głowie czy coś się rodziło w bólach przy którymś paternie

Różnie to bywało. Jednak moduły, w których motyw "grał mi w głowie" nigdy nie były zbyt ciekawe - co innego wymyśleć jakiś motyw a co innego go potem posłuchać już na żywo. W głowie to i "Wlazł Kotek na Płotek" będzie grał cudownie w jakiejś wyimaginowanej kosmicznej aranżacji. Nad motywami trzeba pracować na etapie tworzenia - wychodzi to najciekawiej. Nieraz rzeczywiście dobre motywy wychodziły mi dopiero w drugiej połowie utworu albo na końcu.

Ostatnio napisałem jeden utwór z motywu, który "chodził mi po głowie" - wyszło biednie (a co tam - masz tu linka - nie będzie tego czegoś na płycie - to na pewno, ale masz przykład motywu wymyślonego pod prysznicem).

To chyba wszystko? Czy pominąłem czyjeś pytanie?

Czy można wiedzieć gdzie została zakupiona (lub w jaki inny sposób pozyskana) twoja pierwsza Amiga?
Czy potrafiłbyś zlokalizować czasowo początki Amigi w Trójmieście i jego okolicach?

Z góry dzięki.

To był tak w ogóle kawałek Jesper Kyda a nie Jestera. Skoro jest to demo kultowe, to warto o tym wiedzieć. :)\

Lama ze mnie ... oczywiscie przejezyczenie :)

Czy można wiedzieć gdzie została zakupiona (lub w jaki inny sposób pozyskana) twoja pierwsza Amiga?
Czy potrafiłbyś zlokalizować czasowo początki Amigi w Trójmieście i jego okolicach?

Nie pamiętam jak pozyskałem moją pierwszą Amigę. Druga była chyba kupiona na giełdzie W Warszawie (A1200) ale pierwsza? Nie pamiętam.

Początki Amigi w Trójmieście to pewnie czasy dawnych giełd komputerowych - tam pojawiły się pierwsze Amigi. Zawsze jak coś było na nich prezentowane, to zbierał się mały tłumek gapiów - ludzie nie mogli wyjść z podziwu jeżeli chodzi o możliwości graficzne (teraz najtańszy smartfon ma lepszą rozdzielczość i paletę barw).

Słyszałem niedawno o jakiejś prostej grze zrobionej jako freeware, autor użył Twojej muzyki i zaznaczył to w creditsach.

Jakie masz zdanie na ten temat, czy masz coś przeciwko?

Może napisałbyś książkę o trackerach, zapewne sprzedała by się nie najgorzej , biorąc pod uwagę markę Twojej ksywki

Ostatnia aktualizacja: 05.05.2017 07:39:26 przez Hellena

XTD w #112 masz moje dodatkowe pytania.

może napisałbyś książkę o trackerach

eee tam lepiej autobiografie

Słyszałem niedawno o jakiejś prostej grze zrobionej jako freeware, autor użył Twojej muzyki i zaznaczył to w creditsach.

Jakie masz zdanie na ten temat, czy masz coś przeciwko?

Lubię jak się mnie ktoś zapyta przed użyciem. Ale z tego co pamiętam ludzie jak chcą wykorzystać to się pytają. Inna sprawa, że nie zawsze sensownie to wychodzi, bo np. player nie taki itd. Ale w zasadzie już się tym nie przejmuję.

Mam generalnie prostą zasadę - jeżeli coś robię za darmo to bez problemu zgodzę się na wykorzystanie pod warunkiem, że osoba wykorzystująca również robi swoją pracę za darmo. Jeżeli miałoby to być bezpłatne wykorzystanie muzyki do czegoś, co jednak przynosi jakiś zysk, to nie jest to coś, co popieram.

W odpowiedzi na #112:

Nie wiem czy mam więcej jakichś "niespodzianek" - nie wiem co może okazać się "niespodzianką" a co czymś, co wszyscy znają. :)

Rozmowy o największych aferach, dobrych wspomnieniach itd. najlepiej prowadzić na żywo. Nie prowadziłem nigdy dziennika, więc jakieś sensowniejsze opisanie wszystkiego nie byłoby możliwe. Kto będzie w Starych Jabłonkach w tym roku, będzie mógł mnie ciągnąć za język. :)

Używam masy narzędzi pod Windę - programów do obróbki dźwięku, programów graficznych, filemanagera, programu pocztowego, różnych programów narzędziowych... Zresztą - długo by wymieniać, bo każdy z nas używa przecież masy oprogramowania. Ja niekiedy używam innych programów, niż 99% ludzi ale i tak na jedno wychodzi. Pewnie ciekawsze byłoby napisać czego nie mam i nie używam - nie mam ikon na pulpicie (żadnych, nawet śmietnika nie mam), nie używam menu START, nie używam Total Commandera ani innych przestarzałych dwupanelowców, nie używam antywirusów, nie mam w zwyczaju przeinstalowywać Windowsa (nigdy) itd. Nie mam nawet napisów na klawiaturze. :)

Ukończenie albumu zajmuje mi wiele czasu, bo obecnie piszę bardziej "z doskoku" - jak znajdę czas i ochotę (a te dwie rzeczy niekoniecznie idą w parze).

Ze starych utworów pewnie Whisper (1 i 2) były dosyć długo pisane - wszelkie wolne i spokojne kawałki pisałem długo.

Koncepcja albumu "Closer" jest prosta - multistylowo (ale nadal w moim stylu - wiadomo, każdy ma swój styl i wypieranie się tego nie ma sensu) i nowocześniej, niż do tej pory.

Nazewnictwo angielskie wybrałem, bo zawsze tak nazywałem. Owszem, ważne jest też dotarcie do zachodniego odbiorcy ale jeszcze ważniejsze - nie zniechęcenie go tytułami typu "Gżegżółka wzbijająca się w powietrze o poranku".

Co mnie rzuciło z muzyki w ostatnich latach? Takie kapele jak Havok czy Gama Bomb (nieco starszą płytę "Tales From The Grave in Space" można właśnie katować non-stop). Nowy Testamet też jest niezły. Fajne są nowe płyty Napalm Death i nowy Lock Up. Włoski Hour of Penance też odkryłem dopiero niedawno - całkiem fajny. Jest cała masa fajnych kapel. Z polskimi, niestety, jest gorzej.

Nie chce mi się opowiadać o tym jakie interesy zrobiłem - nie jest to dla mnie takie istotne, czy coś sprzedałem drogo czy tanio.

Nie byłem "U Maxima" - nie moje lata. :)

Może wcześnej. :)

A czy jest odpowiedź na moje pytania. Fakt, nie ma zapytajników - to mogło zmylić.

Extend, ile miałeś lat jak napisałeś Nessie? Z kumplem to wklepaliśmy i graliśmy jako 14 latki. :D

Ja mam pytania związane z demem Technological Death. Powiedz więcej jak to było z tym demem, bo synchro z muzyką dla mnie jest niesamowite. Jak to zostało osiągnięte. Czy najpierw było demo, czy pierwsza była muzyka.

Najpierw była muzyka. Demo wzięło nazwę od nazwy modułu, co mnie zdziwiło w sumie, bo dopiero na party je zobaczyłem na big screenie i dowiedziałem się, że wymyśliłem dla niego nazwę. :)

Synchro było robione przy pomocy wstawiania w patterny komendy "8xx" - sama w sobie nic nie robiła i można ją było wsadzać tam, gdzie nie było innych komend. Jednak koder bez problemu mógł taką komendę odczytać z playera i w damym momencie np. zmienić efekt.

Nie był to mój pomysł - w jakimś starym demie ktoś podobny efekt zrobił z wykorzystaniem komendy "6xy" - ta akurat coś robiła ale dopiero od czasów ProTrackera, w czasach NoiseTrackera i SoundTrackera była, podobnie jak "8xx", pomijana i niewykorzystywana.

Samo demo nie posiadało oszałamiających efektów ale w tamtym czasie takie zgranie z muzyką dawało wystarczający efekt "wow". Bez tego zgrania byłoby to w zasadzie kolejne nudnawe demo z takimi sobie efektami.

Dzięki tej produkcji sporo osób spoza Polski poznało moją ksywę. Było nawet miłe na The Party 3, gdy ludzie widząc ksywę kojarzyli mnie z tego dema. W tamtym czasie w zasadzie oprócz Technological Death niewiele rzeczy z Polski kojarzyli. :)

Extend, ile miałeś lat jak napisałeś Nessie? Z kumplem to wklepaliśmy i graliśmy jako 14 latki. :D

Nie mam bladego pojęcia o czym piszesz. Co oznacza, że rzeczywiście już tych pytań za dużo. :)

może pytań już za dużo ale musze to wiedzieć - czy nadal masz swoją dżinsowa katanę i czy przyjedziesz z nią na party? (bo inaczej Cię nie poznam!)

W kwestii coverów... Otóż w 2003 popełniłem cover Ride w AHXie. Dlaczego Ride? Zawsze był jednym z moich ulubionych, no i chciałem zobaczyć jak to wyjdzie w 4ch, ponieważ był to jeden z pierwszych wielokanałowców. No i krótki. ;)

Chip miał być do pewnego packa, ale już nie będę wskazywał paluchami kto czuwał nad projektem... ;P

Dlatego na razie WeTransfer - link ważny tydzień. Mogę dostarczyć WAV i oryginalny .thx. :)
https://we.tl/nQKwaqNZ19